Strona 1 z 4

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: śr lut 16, 2005 8:32 pm
autor: limba
Bylam dzis u doktor Wojtyś...i poradzila mi wysterylizowac moje diabelki..podobno ma to pomoc w zapobiegnieciu raka sutka i problemów z macica...Troche sie boje o male i nie wiem co o tym myslec...Czy ktos z was sterylizowal samiczke???Pomozcie bo nie wiem co zrobic...a jak sie nie wybudzi ktoras ??? albo beda komplikacje...z drugiej strony jesli by to mialo zmniejszyc ryzyko nowotworu to moze warto to zrobic...Co myslicie???

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: śr lut 16, 2005 8:37 pm
autor: nezu
limba, Mamba mojej siostry przechodzila zabieg sterylizacji ale u niej to byla koniecznosc (wypadniecie i wynicowanie macicy).
Niestety nie przezyla. Ponoc sie wybudzila ale nie przezyla nocy.
Nie wiadomo co sie stalo.
Ja bym nie ryzykowala..
Samiczki maja wszystko w srodku. U nich ten zabieg jest znacznie grozniejszy.
W koncu tnie im sie cala powloke brzuszna..
Nawet od sterylizacji kotek i suczek placi sie wiecej, bo zabieg jest dluzszy, uciazliwszy i trudniejszy. I nie zawsze sie udaje.
A co tu mowic o tak malych zwierzatkach jak szczur..

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 10:17 am
autor: vega
ma pomóc, ale nie wyklucza :wink:, ja bym nie ryzykowala 8) Tak jak Nezu zauważyla to poważny zabieg, w koncu rozcinają im cale brzuszki. Moze lepiej skonsultowac to z innym wetem :roll:

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 10:20 am
autor: Dona
może idź do Bieleckiego...?

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 10:47 am
autor: PALATINA
Bielecki chirurgiem nie jest, ale może wyrazi swoją opnię (jak wróci z urlopu).

Moim zdaniem to głupota, tak ryzykować dla niepewnego efektu -Dziwi mnie też, że ktoś tak mądry, jak dr Wojtys, to doradza!

W jakim wieku są szczurzyce???

Czy wiecie, że sterylka zapobiega nowotworom (u suk - tylko takie dane czytałam) tylko, gdy jest wykonana przed pierwszą (max przed drugą) cieczką?!!!! Tak więc u samic niedojrzałych - czy Twoje samiczki jeszcze nie miały pierwszej rujki? Jeśli miały (jak to stwierdzić?), to juz jest za późno i tylko im zaszkodzisz!

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 12:51 pm
autor: Alispo
Moim zdaniem to głupota, tak ryzykować dla niepewnego efektu -Dziwi mnie też, że ktoś tak mądry, jak dr Wojtys, to doradza!
efekt pewny jest,nie bedzie miala ukladu rozrodczego,nie bedzie i miala jego nowotworow :wink: natomiast mnie tez dziwi propozycja dr Wojtys-fakt,ze nowotwory narzadu rodnego sa czeste,ale sterylizacja jest rzeczywiscie ryzykiem u szczurka..chyba wiekszym jednak,no ale tego nigdy nie mozna do konca stwierdzic
Czy wiecie, że sterylka zapobiega nowotworom (u suk - tylko takie dane czytałam) tylko, gdy jest wykonana przed pierwszą (max przed drugą) cieczką?!!!!
przed pierwsza cieczka zapobiega nowotworom gruczoplu mlekowego w wielkiim stopniu,a pozniej tez zapobiega,jasna sprawa-reszcie-ropomaciczu itd,gruczolu mlekowego tez,ale przed pierwsza cieczka duzo lepiej.-(tak jest u psow)

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 1:01 pm
autor: Dixi
Heh, a moze komus brak kasy i wymysla sobie operacje, zeby zarobic.....nigdy nic nie wiadomo....szczurcie sa mlode, wiec jeszcze dlugo beda sie cieszyc zdrowiem.....kobiety w takim razie tez powinny sie sterylizowac (gdyby mozna bylo z wlasnej zachcianki) i usuwac sobie piersi, zeby uniknac w przyszlosci ewentualnego raka macicy czy sutka :roll: Ale paranoja......

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 1:10 pm
autor: vega
Dixi ja tez tak mysle, jak chcialam wykastrowac mojego Pana, to mialam rowniez propozycje wykastrowania malusich 4 tyg szczurkow. :shock: Nie bylam jeszcze zdecydowana i wcale o tym nie myslalam a juz podano mi cene zabiegu u wszystkich i dni kiedy bede mogla to zrobic :wink: ... chyba jednak kasa :wink:

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 1:25 pm
autor: Alispo
ja jestem zdecydowanie za sterylizacja psow/kotow i ze wzgledow zdrowotncyh i zapobiegajacych ciazy=bezdomnosci zwierzat w ogole..ale co do szczurkow..hmm..no trudno powiedziec,tu jest spore ryzyko i chyba kazdy powinien to rozwazyc sam-co jest wiekszym ryzykiem-zabieg czy ppzniejsze problemy zdrowotne,tak naprawde to trudno to ustalic :roll:

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 4:25 pm
autor: PALATINA
Popieram Alispo w 100%.

O ile cieczka u suki (pomijam zapobieganie nowotworom i ropomaciczu) może być pewnym problemem, a sterylka u wychodzącej kotki to już konieczność (wg mnie!), ale szczur?! Dla szczura jest to ryzyko zycia. Może utracić to życie w młodym wieku, a nowotwory zabiorą mu je ewentualnie, ale dużo, dużo później.
Ja bym moich maleństw na cos takiego nie narażała!
Choć sukę planuję wysterylizować -jak podrośnie (druga ma zbyt poważną wadę serca).

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 5:18 pm
autor: Alispo
wlasnie-nowotwory u szczurasow najczesciej pojawiaja sie juz w pewnym wieku..wlasciwie to po osiagnieciu pewnego wieku jak nie nowotwor to zapalenie pluc itp. prawdopodobnie je zabije..tak niestety najczesciej jest,rzadko ktory umiera ze starosci..jak dla mnie ryzyko,ale moze dr Wojtys uwaza ze moze je bardzo bardzoz zminimalizowac :wink: ,ale nie wsytsko oczywiscie zalezy tu od lekarza,wiec...raczej jestem na "nie"

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 7:46 pm
autor: Alispo
a moze drWojtys chce zapobiec rozmnazaniu?wtedy to bym ja poparla :lol:

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 8:33 pm
autor: moni
[quote=""Dixi""]Heh, a moze komus brak kasy i wymysla sobie operacje, zeby zarobic.....nigdy nic nie wiadomo....quote]

Zapewniam,że dr Wojtyś do takich ludzi nie należy.

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 8:52 pm
autor: PALATINA
Też mi sie tak wydaje, ale czy zauważyłaś moni, że wizyty u wojtyś są droższe niż u "zwykłego" weta?
Za uspienie niegdy wcześniej nie zdarzyło mi sie zapłacić ani grosza.
Zawsze wystarczyła gatka, że studiuję wet i usypiali mi za friko, jako koleżance z branży. U Wojtyś zapłaciłam 45zł!!!!
Za kastrację 100zł, a ktoś pisał, że chodzi do jakiegoś weta na Bemowie i zapłacił za kastrację tylko 60zł.
Za 1 tabletkę enroxilu na uczelni (po kosztach) zapłaciłam 70gr, a u Wojtyś 5zł!
Jest różnica!

Widać ona zna swoją wartość, ale mnie przestało być na to stać... :cry:

[STERYLIZACJA] zapobieganie nowotworom i innym schorzeniom

: czw lut 17, 2005 9:02 pm
autor: Alispo
no wlasnie,...mysle,ze po prostu inaczej widzi proporcje miedzy jednym ryzykiem a drugim..w sumie to powinna je znac lepiej od nas poprzez swoje doswiadczenie..