szczury.org

Po połączeniu dwóch klatek w obu zostawiłam poidełka i stało się dla mnie cos dziwnego - mianowicie: duże szczury chodzą specjalnie do mniejszej klatki, zeby pic z poidła. Może nie bylobt to dziwne, ale ma ono metalowa kulke bez uszczelki, więc w przeciwieństwie do ich poidla w duzej klatce strasznie hałasuje. Wydawało mi sie, ze szczurki mają wrażliwy słuch, a tu proszę... zaznaczam, że w obu jest to samo zawsze.

Moze zwyczajnie pije im się łatwiej z tego drugiego poidełka.

To że mają wrażliwy słuch to nie znaczy że nie lubią dźwieków. Może poprostu podoba im sie grzechotanie kuleczki przy poidle i wybieraja takie z muzyczka za friko

Albo szczuraski zauważyły ze reagujesz na ten głos i piją tam. Moja jak chce bym podeszła do niej to bierze miseczke w łąpki i wchodzi na 2 piętro i ... zrzuca i jak tu ne podejść po takim hałasie

Hmm, ciekawe... Może rzeczywiście, ale ja wcale nie podchodze jak piją tylko się patrzę zlowrogo bez slowa :twisted:

Poczekaj do wigilji to sie spytasz

Zapytam wedy
-Dlaczego mi to robicie tłuste złośliwce? i czemu maluszka na złą droge sprowadzacie?
A potem im wybacze i bedziemy życ dlugo i szczęśliwie.

I o to w tym chodzi

moze piją z tego poidełka bo... je po prostu lubią... tak jak ja mam swoj ulubiony kubeczek ktory jest tylko moj i jak np moja mama zrobi sobie w nim herbate to ja ja wylewam robie jej nową w innym kubku a w moim kubeczku juz nawa zielona herbatka:) :lol: :lol: :lol: