Strona 1 z 1

[SEKCJA] podstawowe informacje

: pt mar 11, 2005 10:52 pm
autor: krwiopij
wybaczcie, jesli zly dzial - nie wiedzialam, gdzie umiescic ten temat...

nie wiem, co zabilo dot... badania nic nie wykazaly... ta wiedza moze nie jest mi niezbedna, ale reszta stada kicha i ja chce zwiedziec - moze to pomoze uniknac choroby innych bestii czy, w najgorszym razie, wyjasnie jak je leczyc... jak to jest z sekcja? kiedy i gdzie oddaje sie martwe cialko? czy to cos kosztuje? jesli tak - ile? czy mozna potem odebrac to, co zostalo ze zwierzaka (zeby nie poszedl na spalenie jako odpad medyczny)?

[SEKCJA] podstawowe informacje

: sob mar 12, 2005 6:54 am
autor: moni
Sekcja u mnie na uczelni kosztuje 90 zł.Jako studentka miałam zniżkę,więc Mada jak oddawała Genia zapłaciła chyba 30 zł.Potem jeszcze płaci się za posiewy bakteriologiczne 30 zł (ze zniżką 15zł).W Łodzi nie mam pojęcia gdzie można coś takiego zrobić.Może jakaś wększa lecznica zajmuje sie sekcjonowaniem zwierząt.Może macie tam zakłady w których robi się doświadczenia na zwierzetach.Tam też pewnie maja warunki do przeprowadzenia sekcji i na pewno coś takiego wykonują.Ale czy od obcej obcej osoby wezmą zwierzę na sekcję to nie wiem.
Poza tym bardzo ważne jest oddanie zwierzaka jak najszybciej po śmierci.Liczy się tu każda godzina.Najlepiej wsadzić do lodówki.
Po sekcji nie ma co zabierać zwierzaka.Ja w czwartek brałam udział w sekcji psa.To co zostało z niego to szkoda gadać.Skóra osobno, narządy osobno.Generalnie wszystko osobno.Uwierz mi,że nie chciałabyś odebrać swojego szczura w takim stanie.Spalenie jest chyba najlepszym rozwiązaniem.
Na wyniki czeka się ok 2 tygodni.

[SEKCJA] podstawowe informacje

: czw mar 17, 2005 3:06 pm
autor: PALATINA
buuu... :cry:
Moni, a ja dzis miałam sekcje. Nasz pies był mniejszy niz Wasz (coś podobnego do jamniorka).
Po tym, co zobaczyłam, to ja bym chyba swoich zwierzaków na sekcję oddać nie chciała. chyba, że to byłoby konieczne...
Boże, przecież z tego psinki nic nie zostało... Nawet czaszka w kawałeczkach... :cry:

[SEKCJA] podstawowe informacje

: czw mar 17, 2005 5:41 pm
autor: limba
No niestety sekcja to nic przyjemnego....ja jestem po technikum weterynaryjnym i tez mielismy z tego zajecia...okropieństwo... :(

[SEKCJA] podstawowe informacje

: czw mar 17, 2005 5:45 pm
autor: nezu
ostatnio zanioslam do sekcji kociaka ktory do mnie trafil.
Umarl we snie. Wynik sekcji, wrodzona choroba serca.
Nie wiem po co poszlam po cialko, chcialam chyba zakopac je obok moich dwoch pierwszych pociech, ale to co zobaczylam przeroslo moje najgorsze oczekiwania...
Pokawalkowany kot...
Oddalam cialko :(

[SEKCJA] podstawowe informacje

: czw mar 17, 2005 5:48 pm
autor: krwiopij
ale moze by cos wyjasnila...

w kazdym razie sprawa przepadla... zagadka smierci dotki pozostanie nierozwiazana... osobiscie stawiam na jakis zator gornych drog oddechowych... w sercu nie bylo nic slychac, zadnych zmian nie dalo sie zauwazyc, cactus nie pomogl w najmniejszym stopniu... a ona sie dusila... :cry: teraz mam do siebie zal, ze nie zaproponowalam amoksycyliny... moze to by cos pomoglo? :( z drugiej strony - co to za przeklety kraj, w ktorym to ja musze proponowac leki dla mojego zwierzaka, chociaz za wizyte place majatek? :evil:

[SEKCJA] podstawowe informacje

: czw mar 17, 2005 5:53 pm
autor: limba
Wyjasniloby albo i nie ..niestety....
Ale masz racje...niektorzy lekarze to poprostu porazka....i tylko łape po kasę wyciągają... :evil: