Szczur gryzie przez pr?ty
: sob mar 26, 2005 10:00 pm
polecono mi to forum więc jestem ^^; potrzebuje "małej" pomocy ==; wkleje to co napisałem na gronie:
"A moja Lilith od kiedy dostała klatke zaczęła być cholernie agresywna. Niemożna dotknąć nawet klatki a co dopiero jej, od razu gryzie i to mocno ==; niewiem co robić....siedze przy małej przez cały czas praktycznie jak jestem w domu. Dostałem ją na urodziny, wtedy dawała sie brać na ręce, była słodka i kochana. Przez pare dni nawet była zmuszona zostać sama i dalej była jaka była. A od kiedy kupiłem jej klatke (wcześniej siedziała w takim pudełku do transportu) i pojechałem znowu do szkoły, po powrocie niemogłem sie nawet zbliżyć do klatki, bo jak tylko zbliza sie coś do niej to ona jak zombie w horrorze wyciaga łapy przez kratki żeby to uchwycić i zagryźć >.> już od początku wiedziałem że to szatan wcielony (ma naturalny odwrócony krzyż na brzuchu) ale kurcze ja chce jej posprzątać chociaż >.> a ona sobie nieda ==;"
prosze o odpowiedz ^^;
"A moja Lilith od kiedy dostała klatke zaczęła być cholernie agresywna. Niemożna dotknąć nawet klatki a co dopiero jej, od razu gryzie i to mocno ==; niewiem co robić....siedze przy małej przez cały czas praktycznie jak jestem w domu. Dostałem ją na urodziny, wtedy dawała sie brać na ręce, była słodka i kochana. Przez pare dni nawet była zmuszona zostać sama i dalej była jaka była. A od kiedy kupiłem jej klatke (wcześniej siedziała w takim pudełku do transportu) i pojechałem znowu do szkoły, po powrocie niemogłem sie nawet zbliżyć do klatki, bo jak tylko zbliza sie coś do niej to ona jak zombie w horrorze wyciaga łapy przez kratki żeby to uchwycić i zagryźć >.> już od początku wiedziałem że to szatan wcielony (ma naturalny odwrócony krzyż na brzuchu) ale kurcze ja chce jej posprzątać chociaż >.> a ona sobie nieda ==;"
prosze o odpowiedz ^^;