[SIERŚĆ I SKÓRA] mokre i tluste futro przy ogonie
: ndz mar 27, 2005 6:17 pm
Funkcja Szukaj coś nawala, więc ryzykuję i zakładam temat, który być może już był. Najwyżej się potem sama wykasuję 
Zaniepokoiłam się mocno, bo Layla od rana ma mokre futerko przy nasadzie ogona i na tylnych łapach. Najpierw myślałam, że może spała we własnych siuśkach, albo że Szoszana ją tak obsikała/obśliniła w ramach dominacji, ale to by wyschło do tej pory.
Druga możliwość - wlazła w coś tłustego i wystarczy ją wykąpać. Zanim jednak posunę się do tak drastycznych środków jak kąpiel, wolę wykluczyć możliwość choroby, bo chorego szczura nie chcę męczyć.
Trzecia możliwość - czy u szczura może wystąpić przetłuszczanie się sierści, nadczynność gruczołów łojowych?
Cztery - jakby to był chomik, to bym pomyślała, że to choroba mokrego ogona, ale u szczurów chyba nie występuje?

Zaniepokoiłam się mocno, bo Layla od rana ma mokre futerko przy nasadzie ogona i na tylnych łapach. Najpierw myślałam, że może spała we własnych siuśkach, albo że Szoszana ją tak obsikała/obśliniła w ramach dominacji, ale to by wyschło do tej pory.
Druga możliwość - wlazła w coś tłustego i wystarczy ją wykąpać. Zanim jednak posunę się do tak drastycznych środków jak kąpiel, wolę wykluczyć możliwość choroby, bo chorego szczura nie chcę męczyć.
Trzecia możliwość - czy u szczura może wystąpić przetłuszczanie się sierści, nadczynność gruczołów łojowych?
Cztery - jakby to był chomik, to bym pomyślała, że to choroba mokrego ogona, ale u szczurów chyba nie występuje?