Strona 1 z 2

[OTYŁOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 11:46 am
autor: 123mka
Od jakiegoś tygodnia zauważam ,że muj szczur jest coraz grubszy,nigdy nie był chudy,ale teraz po bokach wiszą mu fałdy tłuszczu -o ile to jest tłuszcz a nie jakaś opuchlizna .Podobnie wygląda jego pyszczek -główka jest jakby spuchnięta ledwo widać mu oczka. OstaTNio dosyć rzadko był wypuszczany ,a kiedy już go wypuszczałam wchodził pod łóżko i spał.Czyżby brak ruchu? Zauważyłam też że jest jakiś osowiały ,już nie bawi się ze mną jak dawniej,i nie przychodzi tak szybko na zawołanie .A może to starość? Szczurzynka ma półtora roku. Moja koleżanka mówiła mi ,że jak była ze swoim szczurkiem u weta ,to powiedział jej ,że szczurzynki bardzo często chorują na choroby związane z układem rozrodczym, zwłaszcza jeśli nie rodziły , więc może to to? Proszę pomóżcie.

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 11:50 am
autor: czarny mag
Gdybys mogła wrzucić zdjęcie. Mam mieszane uczucia. Szczur raczej niepowinien być spuchnięty na całym ciele. Ale skoro mówisz że oczek nie widać to może to byc jednak opuchlizna. Może za mało ruchu albo taka juz jest jego natura. Bardziej jest matwiące że jest osowiały. Może póldź do veta?

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 11:51 am
autor: Mycha
Ale weterynarz...
Ta jasne- jak urodzi to nie zachoruje :wink: Albo koleżanka wciskała kity, albo weterynarz do bani.
Masz może zdjęcia szczurci? Bardzo by się przyadały. No i jeszcze waga- najlepiej zważyć ją na kuchennej. Potrzebujemy więcej informacji. Jaka duża jest klatka szczurci i czy ją wypuszczasz? Czym ją karmisz /chodzi głównie o dodatki- czy dajesz mięso, sery, jak tak to jakie i co jeszcze?/?

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 12:00 pm
autor: 123mka
zważyłam ją przed chwilką -ponad 500 g. Klatkę ma dużą 3-piętrową .Niezbyt lubi takie ziarniste jedzenie (mieszanki dla szczurów) ije płatki kukurydziane ,pasztetkę,drożdże ,ser biały, mięska itp. Bardzo lubi jeść ,ale jest osowiała ,dużo pije .A z tym wetem tak na serio było -tak mówił -więć to nieprawda?
.Jeśli to opuchlizna-bo na to mi wyglada (przynajmniej na pyszczku) to ide jutro do weta. A jeśli jest gruba -to mam ją odchudzić? Ale jak -zmusić do biegania?

posty zostały połączone / edit mod

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 12:04 pm
autor: czarny mag
drożdże daje się szczurom? Czy od mięa szczury nie robią się agresywne? Tak to nieprawda.

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 12:06 pm
autor: 123mka
ja daję szczurci drożdże bo gdzieś czytałam ,że ma wtedy lśniącą sierść i nie ma plamek na ogonie. A od mięska wcale nie jest agresywna.
teraz jak jej się przyglądam to widze że na pyszczku ma opuchniete to miejsce nad noskiem i między oczkami i policzki.Wczoraj raczej nie była aż tak opuchnieta
aha i jeszcze jedno teraz gdy biegnie to widzę że co chwilkę staje ,jakby się zmęczyła i mocno oddycha .Tak samo kiedyś (jeszcze z 2 -tyg temu) jak ją chciałam włożyć do klatki ,to nie chciała ,zapierała się nóżkami ,wiła na boki -a teraz jak ją wypuszcze to sama wraca do klatki i od razu idzie spać.

posty zostały połączone / edit mod

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 12:22 pm
autor: Gumcia
po pierwsze:
jest taka opcja "ZMIEŃ" w prawym górnym rogu Twojego posta, proszę, używaj jej jeśli chcesz coś dodac do ostatniego swojego posta a nie pisz 3 jeden za drugim.
po drugie:
czekamy na zdjęcie ;)
po trzecie:
raczej sie i tak i siak bez weta nie obejdzie

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 12:22 pm
autor: Mycha
Istnieje takie przekonanie, że zdrowo jest dopuścić samiczki /psy, koty inne zwierzęta/, ale jest to nieprawda.
Co to jest pasztetka? Mięsko? Bo tak mi się z pasztetem skojarzyło :wink: W każdym razie jeśli pasztet to wyklucz to z diety- wszystko co przyprawione jak i słodzone nie nadaje się dla szczurka.
500 gram i to jest samiczka? Dużo, bardzo dużo, przynajmniej w stosunku do moich samców... Wydaje mi się, że szczurka może mieć problemy z przemiana materii lub zaburzeniami w czynności gruczołów dokrewnych. Występuje często u zwierząt starszych. Weterynarz pwnie poda hormony jeśli to rzeczywiście otyłość. Czekamy na zdjęcia.
A wypuszczasz ją z klatki? Jak często i na jak długo? I podaj dokładne wymiary klateczki.

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 12:29 pm
autor: 123mka
czyli po prostu spasiona? ale i tak pujdę jutro do weta. Klatka:wys 50cm szer35x 25cm 3 pietra po ok15 cm .Wypuszczam ją codziennie na około od 1h -5h

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 1:09 pm
autor: krwiopij
jesli objawy pojawily sie nagle, to to na pewno nie jest otylosc... ani starosc - 1,5 roku to jeszcze mlody szczur... tym bardziej, ze na spuchniety wyglada pyszczek... mala ma problemy z oddychaniem, puchnie, szybko sie meczy, jest gruba - ja stawiam na serce... bez dobrego weta sie nie obejdzie (moj na poprawe krazania przepisal homeopatyczny lek cactus - podobno bardzo dobrze sprawdza sie u szczurkow)...

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 1:46 pm
autor: 123mka
a czy ktoś zna jakiegoś dobrego weterynarza ,znającego się na szczurkach w okolicy Jaworzna k.Katowic? Hm mam nadzieję że to nie jest nic poważnego. Boję się tej wizyty.

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 1:50 pm
autor: krwiopij
niestety nie mamy chyba zadnych innych forumowiczow z tych okolic... moze wez ksiazke telefoniczna, podzwon i wypytaj, czy zajmuja sie szczurami?

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: pn mar 28, 2005 9:03 pm
autor: moni
Ja bym stawiała na obrzęki spowodowane niewydolnością serca.I to w dodatku niewydolność zrówno lewo- jak i prawokomorowa.To także tłumaczyło by to szybkie męczenie się i problemy z oddychaniem.Chociaz z drugiej strony nie jestem pewna czy postępowało by to w takim tempie w jakim postępuje.

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: wt mar 29, 2005 9:45 am
autor: 123mka
właśnie wróciłam od weterynarza.Powiedział,że szczurcia jest za gruba i stąd te problemy.Ma kłopoty z krążeniem i dostała jakiś zastrzyk odwadniający ,na następny idziemy w czwartek.Dzieki wszystkim za pomoc!

[OTYLOSC] gruba czy spuchnięta?

: wt mar 29, 2005 10:07 am
autor: ESTI
Czyli teraz dieta, dieta i jeszcze raz dieta. Niech szczurcia troszkę schudnie, a myślę, że i krążenie jej się poprawi. I postaraj się, żeby miała więcej ruchu, ale dosłownego. Musisz nad nią trochę popracować.
Wszystkiego dobrego. :wink: