Strona 1 z 1

moje male?stwa...

: wt mar 29, 2005 10:43 am
autor: sechmet
odeszły wczoraj...28 marca...dwaj bracia... Cramuś i Muszek. obudziłam sie i coś za cicho było w pokoju...nie słyszałam skrobania...biegania z góry na dół...tylko dwa małe ciałka...
mieli troche ponad 7 miesięcy, u mnie byli 6...byli zawsze zdrowi i tak nagle...obydwa...nie wiem dlaczego...
strasznie za nimi tęsknie... :cry: :cry:

moje maleństwa...

: wt mar 29, 2005 10:50 am
autor: Farandil
Boze :cry: [*]

moje maleństwa...

: wt mar 29, 2005 11:07 am
autor: Yrsa
Ale jak to? Tak po prostu? Byli w klatce i już? Moze zjedli coś? To bardzo mało prawdopodobne by dwa szczurki jednocześnie odeszły bez żadnego wyraźnego powodu... :roll:

['] [']

moje maleństwa...

: wt mar 29, 2005 11:37 am
autor: pestka4
['] :-( :cry:

moje maleństwa...

: wt mar 29, 2005 12:57 pm
autor: Mageda
przykro mi :-(

moje maleństwa...

: wt mar 29, 2005 2:55 pm
autor: Gumcia
[*] tak nagle... :cry:

moje maleństwa...

: wt mar 29, 2005 4:26 pm
autor: Lulu
:cry:

moje maleństwa...

: wt mar 29, 2005 4:30 pm
autor: WildMoon
Nieslychanie przykro... cry:
Trzymaj sie.

moje maleństwa...

: wt mar 29, 2005 6:57 pm
autor: ESTI
Takie maluszki...:(
Jak...co...dlaczego..

[']

moje maleństwa...

: wt mar 29, 2005 8:28 pm
autor: krwiopij
bardzo wspolczuje, sechmet... takie mlodziutkie i tak nagle... :(

['] [']

moje maleństwa...

: śr mar 30, 2005 5:55 am
autor: Ewqa
Może to cos wirusowego, jak tak nagle i obaj na raz.
Przykro mi :-(

moje maleństwa...

: śr mar 30, 2005 6:27 am
autor: limba
:cry: Tak nagle....??? Bossshheee dlaczego??? :sad2: straaasznie mi przykro :( Trzymaj sie jakos ['] ['] [']

moje maleństwa...

: czw mar 31, 2005 3:44 pm
autor: sechmet
dziękuje wam wszystkim, jakoś sie trzymam,
Ewqa - możliwe że to jakiś wirus, ale nie wiem
wziełam je w pazdzierniku, a teraz bedzie lato i cieszyłam sie że zabiore je na działke, pochodzą sobie po trawie...nie moge tylko zrozumieć dlaczego obydwa...naraz... :-(

moje maleństwa...

: czw mar 31, 2005 6:49 pm
autor: Dona
a nie myślałaś o sekcji...?