Strona 6 z 10

Szczur i kolowrotek.

: ndz wrz 18, 2005 3:49 am
autor: sopocianka
Pytanie przez ciekawość: która z małych ślicznotek z panelu podpisu chciałaby być chomikiem? :wink:

Szczur i kolowrotek.

: ndz wrz 18, 2005 4:19 am
autor: WildMoon
Kolowrotek kategorycznie ogradzam. A moze chcecie miec po dluzszym czasie biegania w kolowrotku szczura z takim ogonkiem? Lub szczura z polamanym ogonem, zwichnieta lub zlamana lapka?

Szczur i kolowrotek.

: ndz wrz 18, 2005 5:17 am
autor: Tusiduś
[quote="sopocianka"]Pytanie przez ciekawość: która z małych ślicznotek z panelu podpisu chciałaby być chomikiem? :wink:[/quote]

Mlupka. Chociaż wydaje mi się, że jest szefem w tym towarzystwie... i takie głuptasie zachowanie;)
Cóż, szef - jak to w bajkach zwykle bywa - nie daje dobrego przykładu :lol:

Kółeczka już nie ma :thumbleft:

Szczur i kolowrotek.

: ndz wrz 25, 2005 7:47 am
autor: italia0
Mój szczurek od małego biega w kółku i nic mu się nie stało :D

Szczur i kolowrotek.

: ndz wrz 25, 2005 7:51 am
autor: Lulu
italia0, nie masz czym sie chwalic :?

szczur ma farta, ze jeszcze nic mu nie jest. czemu tak ryzykujesz jego zdrowiem?

[Akcesoria] - Kolowrotek

: pn lut 20, 2006 9:07 pm
autor: primoz
ja miałem w klatce kołowrotek przez 1,5 miesiąca i ŻADNEKO ZAINTERESOWANIA raz weszły i to wszystko (mądre zwierzęta :thumbleft: :thumbleft: )

[Akcesoria] - Kolowrotek

: pn lut 20, 2006 9:09 pm
autor: ESTI
[quote="primoz"]ja miałem w klatce kołowrotek przez 1,5 miesiąca i ŻADNEKO ZAINTERESOWANIA raz weszły i to wszystko (mądre zwierzęta :thumbleft: :thumbleft: )[/quote]
Dobrze, ze nie skonczylo sie zlamaniem ogona lub kregoslupa.

Szczur i kolowrotek.

: czw wrz 14, 2006 9:25 pm
autor: Vella
Pytanie: jak bardzo niebezpieczny jest kołowrotek?

Dostałam klatkę razem z dużym metalowym kółkiem. Nie demontowałam od razu, chciałam sprawdzić czy szczurka będzie nim w ogóle zainteresowana. Rozważałam unieruchomienie urządzenia, a przez to dodatkowej atrakcji w klatce.

Tyle, że Canalie kołowrotek sie spodobał. Nie tylko przechodzi przez niego jak przez kładkę między półkami, ale i chętnie biega w środku.
W tej sytuacji szkoda mi go jej zabierać.

Boję się o jej zdrowie, ale po pierwsze kręcąc się ogonek ma postawiony do góry, nie wsuwa go między szczebelki; po drugie biegając po ściankach klatki (a biega jak małpeczka) ogonek często jest poza pretami i wcale jej to nie przeszkadza (wiem, wiem, wprawdzie sciany klatki są nieruchome, więc to nie to samo, ale z drugiej strony bardzo ruchoma jest Canalie ;)), i po trzecie, jak zauwazył mój TŻ, myszki też mają długie ogonki a krecą się w swoich małych kołowrotkach całkiem bezpiecznie i nikt im tego nie broni (chyba, że jest inaczej? moje nigdy nie miały z tym problemów).


Zastanawiam się co robić. Mogę zostawić jej tę przyjemność, przynajmniej do czasu aż sama z niej nie zrezygnuje? Czy raczej szybko wyjąć albo unieruchomić kołowrotek?
Rozważam jeszcze obszycie, albo przeplecenie paska materiału przez szczebelki, ale nie wiem na ile to będzie skuteczne. Czy oprze się szczurzym ząbkom, i jak dam sobie radę z częstą wymianą do prania, skoro kołowrotek tak ciężko się wyjmuje.

Jak duże jest ryzyko uszkodzenia kręgosłupa? Czy dla myszek też jest to tak ryzykowne?

Szczur i kolowrotek.

: czw wrz 14, 2006 10:45 pm
autor: krwiopij
[quote="Vella"]Jak duże jest ryzyko uszkodzenia kręgosłupa? Czy dla myszek też jest to tak ryzykowne?[/quote]
Wątpię, czy jest duże, ale jakieś na pewno jest. Ja kołowrotka bym szczurkowi nie zabierała, ale albo zabezpieczyłabym odstępy między drucikami, albo rozejrzała się za nowym, bezpiecznym kołowrotkiem. Na zachodzie i w Australii polecają takie: http://www.dapper.com.au/wheels.htm Tyle że pojęcia nie mam, czy są one dostępne w Polsce...

Szczur i kolowrotek.

: sob wrz 30, 2006 4:13 pm
autor: Agata
Vella, a gdyby coś takiego? >>KLIK<<. Może dałoby się coś takiego u nas dostać? Tylko kwestia rozmiaru - żeby nie było za małe.

Szczur i kolowrotek.

: sob wrz 30, 2006 4:19 pm
autor: AngelsDream
Widzialam taki zabudowany w sklepie, ale wydawal mi sie za maly dla doroslego szczura... Więc chyba się poprawia w naszym pieknym kraju.

Szczur i kolowrotek.

: sob wrz 30, 2006 4:25 pm
autor: elleinne
A tak na marginesie o kołowrotkach.. mam w pracy mysz, niby mniej lotna od szczurka, ale skubaniec tak się nauczył w kołowrotku biegać, że nie wychodzi z niego cały dzień. Ogon wcale mu nie przeszkadza, podnosi go do góry.. po okręgu ;) i biega. Mysz niedługo skończy 3 rok życia.. chyba mu ten wysiłek fizyczny służy. Do tego zupełnie odwróciły mu się pory snu i czuwania: śpi jak nikogo nie ma w nocy w pracy, a lata jak ktoś się rano pojawia i tak cały dziń.
Ot ciekawostka :D

Re: Szczur i kolowrotek.

: ndz lis 12, 2006 1:10 am
autor: 239
[quote="Kapka"]Kupiłam mojej szczurci kołowrotek, zeby sobie mogła biegać, jednak ona zupełnie się tym nie interesuje. Weszła raz czy dwa, tak więc wie o co w tym chodzi, ale wychodzi już po chwili. Czy Wasze ogonki biegają w tym wynalazku?? bo jeśli nie i jest to normalne, ze ona nie chce, to po prostu wyjmę to z klatki, bo po co ma zabierać miejsce.[/quote]

Mój pierwszy szczur miał kołowrotek. Wszedł raz, bardzo mu się nie spodobało, potem omijał szerokim łukiem, aż w końcu z ojcem doszliśmy do wniosku, że szczur się do zabawki raczej nie przekona. Kołowrotek został wyrzucony. Żaden następny szczur już kołowrotka nie miał.
Lepiej wyjąć tą zabawkę z klatki, miejsca nigdy za wiele.

Szczur i kolowrotek.

: ndz lis 12, 2006 10:27 am
autor: nev!
jak miałam pierwszego szczura, to sprzedawca nam powiedział otwarcie, że kołowrotek nie nadaje się dla szczura, bo sczur się szybko znudzi zabawką...

BTW: 239, czy ty nie masz na innym forum loginu 248?

Szczur i kolowrotek.

: ndz lis 12, 2006 10:44 am
autor: bonsai
Dokładnie... Asta jak była mała to miała kołowrotek w klatce... było to jej ulubione miejsce.. do spania... :haha: