Strona 1 z 2

Akcja ODKURZACZ

: śr kwie 06, 2005 5:33 pm
autor: Baron
Dzisiaj, odkurzałem baredzo dokładnie pokój, no a przy klatce szczrurasów najbardziej :D gdy są razem w klatce to oczywiście jeden jak najddalej od drugiego a przy odkurzaniu stało sie inaczej, obydwa pognały do domku i jak otworzyłem domek zobaczyłem jak biedaki przytulają sie ze sobą :D Ale gdy skończxyłem odkurzanie wszystko wruciło doo normy :(

Akcja ODKURZACZ

: czw kwie 07, 2005 5:32 am
autor: Fam
boją się chalasu, a przy odkuzaniu glosne ciagle buczenie bardzo je wystraszylo, razem czuja sie bezpieczniej, mozesz wynosic klatke do innego pokoju kiedy odkuzacz i zamykac dzwi, chalas bedzie mniejszy i stres tez

Akcja ODKURZACZ

: czw kwie 07, 2005 11:47 am
autor: Baron
Chodziło mi tylko oto że jak skończe odkurzać to będą ze sobą bardziej złączone, ale to nie wyszło nadal sie biją :(

Akcja ODKURZACZ

: czw kwie 07, 2005 7:27 pm
autor: sachma
Moj Bandi nie boi sie odkurzacza :? rzuca sie na niego... tak samo na miotle... zaczyna je atakowac i konczy sie na tym ze musze go zamknac w klatce :? bo przenoszenie na drugi koniec pokuj nie pomaga :?

Akcja ODKURZACZ

: czw kwie 07, 2005 8:03 pm
autor: limba
Moje natomiast sledza odkurzacz z wielkim zainteresowaniem albo wogole maja go głeboko pod ogonami i nawet wąsa z rkawa nie wystawią :)

Akcja ODKURZACZ

: czw kwie 07, 2005 8:13 pm
autor: Mycha
Ja swoim oszczędzam kontaktu z odkurzaczem- rura szeroka, szczur mały :roll: :wink: Ale na zmiotkę się rzucają- gryzą ją i atakują z zawziętością. Do tego nie ma nic przyjemniejszego niż bieganie po świeżo pozmiatanych śmieciach. Czasem wydaje mi się, że one to robią świadomie i na złość :?

Akcja ODKURZACZ

: pt kwie 08, 2005 5:39 am
autor: lajla
haha Floyd tez sie na miotle rzuca... ale ja mu na to pozwalam :D i czasem go gonie lub prowokuje, niech sie pobawi troche :lol:

aaah mycha musisz miec jakis orginalny odkurzacz... i to bardzo... ;) albo masz tak wielki otwor albo masz male szczury :lol:

zartuje :P

ale ja przy Floydzie nie odkurzam :D bo ja sama odkurzac nielubie... wiec ja zawsze wszedzie zmiatam a moja mama chodzi zla :lol:

Akcja ODKURZACZ

: pt kwie 08, 2005 7:20 am
autor: Anita
Jak odkurzam, to zamykam panny w klatce, a one wieszają się na prętach z mordem na twarzy ;)
A na zmiotkę też się rzucają... :)

Akcja ODKURZACZ

: pt kwie 08, 2005 8:49 am
autor: Mycha
Jak się ma papugi w domu to trzeba odkurzać codziennie a tej "nakładki" (?) się wszędzie nie wsadzi więc żeby się zmieścić we wszystkie zakamarki więc szczur wyglądałby śmiesznie ;-)

http://www.szczury.org/album_page.php?pic_id=672 <- mała ilustracja

Akcja ODKURZACZ

: czw mar 09, 2006 6:02 pm
autor: FanTomas
Wlasnie kumpel odkurzal nasz pokoj, gdzie siedzimy wszyscy oraz jest klatka i Kiara miala pierwsze spotkanie, co prawda nie bezposrednie, bo z klatki, z odkurzaczem. Skwitowala to ziewnieciem i zaczela sie myc.... :roll: :?

Akcja ODKURZACZ

: czw mar 09, 2006 9:40 pm
autor: Oleczka
a moja lubi polowac na odkurzacz :) a jak za blisko podejdzie to ucieka i znowu probuje upolowac :)

Akcja ODKURZACZ

: ndz mar 12, 2006 1:36 pm
autor: KaRa
Ja naszczęście nie musze urzywać odkurzacza w pokoju gdyż mam panele i wystarczy miotła i mop ;) Ale dziewczynki bardzo lubią zapolować na te włosy mopa :lol: Przezabawnie to wygląda ale tak czy siak nie pozwalam im na to bo wiadomo, mop jest nasiąknięty plynem wiec zamykam szczury na ten czas gdy umyje podłoge no i czekam jak wyschnie ;)

Akcja ODKURZACZ

: ndz lip 30, 2006 4:22 pm
autor: maggie
Nie wiem czy Meg się odkurzacza boi bo jeszcze nie miała z nim styczności ale myślę,że nie byłaby zachwycona... ;)

Akcja ODKURZACZ

: ndz lip 30, 2006 6:38 pm
autor: Patha
Gdy odkurzam to Pestka po prostu wariuje w klatce :P znaczy się wariowała bo teraz wynoczę klatkę wtedy kiedy odkurzam.

Akcja ODKURZACZ

: ndz lip 30, 2006 6:48 pm
autor: Viss
Ja na poczatku prewencyjnie przenosilam klatki w czasie odkurzania, ale kiedys zauwazylam, ze moje kobity wcal sie nie boja. Zachowuja sie bardzo ciekawsko, najchetniej by wyszly i ogladaly odkurzacz z bliska. Kiedy sprzatam wokol klatki i czasem cos tam w srodku, to zawsze przybiegaja i wachaja jak szalone! W ogole sie nie boja. Przyznam ze mnie to nieustannie dziwi, bo nawet moje jamniorki daja noge w te pedy, kiedy tylko odkurzacz jest wlaczony :khihi: