szczury.org

Mam dwa szczurki, starsza do tej pory była ważniejsza w stadzie i ona rządziła.
ale od tygodnia sie zmieniło i młodsza Lunka jest przywódcą. Tzn jest bardziej ciekawska, wszędzie pierwsza i do jedzenia też. Staram się dawać im po równo jedzenia, ale jak widac jedna drugiej zabiera, bo młodsza Lunka jest teraz o 4 cm dłuższa od starszej Norki i dużo grubsza. Zrobił sie z niej taki kluch. Norka chuda nie jest ale znacznie szczuplejsza od Luny. Boje się czy nie trzeba Norki dokarmiać żeby druga jej prawie wszystkiego nie zabierała. A może zostawić sprawę samą sobie?

Wiesz, zacznij ją dokarmiać jak zauważysz że tamta gwałtownie chudnie... Ale nie sądzę żeby doszło do takiej sytuacji, po prostu pilnuj żeby zawsze miały ziarenka w miseczce No a jak bardzo chcesz to czasem dokarmiaj ją ukradkiem jogurcikiem albo dropsikami

Trzeba zaakceptować, że ten kto jest silniejszy/sprytniejszy czyli "lepszy" ten je więcej... jakby lepsze geny przechodzą dalej... taka jest hierarchia.
U mnie najgrubsza jest Barbi, ale to dziwne, bo mnie się wydaje, że przewodzi Żaba, zadziorna kłótliwa bestia Szczury mają swoje tajemnice

no a ja radze uwazac... kumlowi ktory mi podarowal 2 szczurcie,zostaly 2samce.Starszy niedal mlodszemu jesc i mlodszy zdechl

No myslę że aż tak źle to u mnie nie będzie
Dokarmiam Noreczkę poza klatką, tylko że ona z każdym kąskiem pedzi do klatki a tam juz czeka wiecznie głodna Lunka.
Ale jak Luna biega, to Norka dostaje smakołyki

moze niech sama sprobuje zawalczyc o jedzenie, nie mozesz dokarmiac jej wiecznie, tak juz jest w stadzie

U mnie rówież szczury wyrywają sobie jedzenie, najgrubsze i największe są 3 samce, ale w stadzie przewodzą i samiec i samiczka - albo raczej, powiedzmy, "walczą" o dominację (na codzień dominuje Siona, bo Ziemowit po kastracji stracił swój wredny charakter - ale jak chce coś zrobić jemu, zostaje brutalnie sprowadzona na właściwe miejsce :lol: )... bo tak poza tym, to w stadzie przewodzę ja i wszystkie szczury to akceptują

Nie sądzę, by doszło do tego, że któraś z nich będzie głodować - zresztą wystarczy, jak nie będziesz im ograniczać jedzenia i dbać o to, by zawsze miski były pełne - w końcu Luna kiedyś sie naje i dopuści do miski starszą koleżankę

dobre rozwiazanie to nakladanie do dwoch misek, dominujacy sczur sie nie rozdwoi, postaw miski jaknajdalej od siebie, jedna na samej goze a droga na dole, nakladaj tylesamo i tegosamego, moze to pomorze

Sukces Norka wygrała dzisiaj walkę o sałatę. Przeciągały sie tym samym lisciem bo głupolki nie zauważyły że obok lezy drugi
W sumie chyba przesadziłam bo jak je dokładniej pobserwowałam to nie zauwazyłam żeby Norka jadła mniej, raczej jedza tyle samo, a daje im w 2 miseczkach i zawsze równoczesnie. Widac tak juz jest że jedna długi jamnik a druga kluska

Po za tym, to samiczki ,przynajmniej obecna moja szóstka i poprzednie zestawy, uwielbiają zabawy w chomikowanie i wykradanie jedzonka. Czasami całe godziny zajmuje im wzajemne zakradanie się do kątka innej i wynoszenie żarełka, wtedy ta druga zajęta jest wynoszeniem ze spiżarni następnej itd :lol:
Niekiedy wydaje mi się, że takie prawdziwe przysmaki służą bardziej do chowania w skarbcu niż zjadania na poczekaniu.

no i po problemie, nie ma sie czym martwic

Ha! moje mają 3 miski, każda w innej klatce, co nie przeszkadza im biegać od 1 do 2-giej w poszukiwaniu lepszych kąsków co zabawne, największym chomikiem jest samiec - i sprytny w dodatku Gdy częstuję je smakołykami, bierze swój kawałek, biegnie na dół klatki, chowa w rogu, potem biegnie po drugi, udając, że 1szy już zjadł :lol: bo wie, że daję im kolejne jak już wchłoną poprzednie (pilnuję ile który dostaje)

ale zaden nie gloduje, kazdy je ile trzeba i jest spokuj, dopuki najsilniejsze sie nie spasą

U mnie też młodsza i mniejsza Dolores dominuje w sprawach jedzenia - zjada dużo szybciej lub chomikuje swój przydzział, a potem zabiera Teodrce z pyszczka jej kąski, potrafi ją nawet ugryźć! A Teodora się jeszcze nigdy nie postawiła, pozwala Małej się podjadać albo czeka aż tamta zje i dopiero przegląda zawartość miseczki...zresztą Dolores - czyli Mała :-) jest najbardziej łakomym i pazernym na jedzenie szczurem jakiego miałam...

Fajnie ze powstal taki temacik bo sie wlasnie nad tym zastanawialam ale juz po klopocie...
Maxi ma manie podkradania i chomikowania ciasteczek ale ani jesnego jeszcze nie tknela, Wicca natomisat gromadzi inne cisateczka ktorych nie je ona tylko Maxi, chomikuja, potem sobie wzajemnie podkradaja i awantura gotowa...