Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
a moje mimo wszystko wolą kratki
jak połozyłem im recznik to se zrobiły na nim jadalnie
i nie maja zupełnie ochoty po nim łażić
jak połozyłem im recznik to se zrobiły na nim jadalnie
i nie maja zupełnie ochoty po nim łażić
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
no pewnie tak
w domkach też nie chcą miekkiej podłogi wkładałem im różne żeczy i tak zawsze ladowały poza domkiem wolą plastikową podłoge
w domkach też nie chcą miekkiej podłogi wkładałem im różne żeczy i tak zawsze ladowały poza domkiem wolą plastikową podłoge
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
..ja tez wypowiedziałam coś w rodzaju wojny tym śmierdzącym rozbójnikom wysprzątałam wszystkie skrytki i gniazdka porozrzucane po całym pokoju, wywaliłam wszystkie szmatki i pozbyłam się legowisk z papieru toaletowego, żadnego papieru, żadnych szmat! teraz większość mebli wyłożonych jest kartonowymi spodami (takimi spodnimi umocowaniami od zgrzewek soków z makro), kartonowymi kartkami i domkami (np. pudełko po butach z dziurkami), póki co wszystko się trzyma, jak coś zostanie zalane - wymienie na nowy kawał kartonu :lol:
czasami po prostu brakuje kamieni
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
dobry sposob, a jez preferuje kartomowy domek, czyste, tanie i higieniczne
za tęczowym mostem: Karolcia
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
hmmm ja wole domki z paneli podłogowych własnej roboty i bez dna na dno właśnie bedzie kawałek kartonu
dziś powinienem skończyc go robić
wychodzi też tanio bo mam dostep do resztek paneli
a no i oczywiście szczurki nie zjedzą tego bo wiertła mi sie palą przy wierceniu jest tak twarde
a jak zjedzą to sie nowy zrobi
dziś powinienem skończyc go robić
wychodzi też tanio bo mam dostep do resztek paneli
a no i oczywiście szczurki nie zjedzą tego bo wiertła mi sie palą przy wierceniu jest tak twarde
a jak zjedzą to sie nowy zrobi
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
moja przeniosla sie spac do domku i juz sobie nie sika, sikala tylko do chamaku, a teraz w chamaku nie spi, moze jej za goraco u gory
za tęczowym mostem: Karolcia
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
Widze ze moje naleza do mniejszosci niehigienicznej... maja domek na kratkowanej poleczce no i spia ostatnio albo pod komoda albo na gornym pietrze...
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
ja zauwazylam ze jak sobie odposcilam sprzatanie zasikanych husteczek, to karola przestala w nie sikac, moze dlatego ze teraz nie dotykam wnetrza domku i nie ma tam mojego zapachu tylko szczurowy
za tęczowym mostem: Karolcia
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
Yh z moim Ozzym tez jest problem. Co prawda nie sika tam, gdzie spi, ale upaja sie wystawianiem dupki w kat i sikaniem poza klatke. Nie mam pojecia, jak go tego oduczyc. Smierdzi okrutnie, tym bardziej, ze to, co splynie po kratkach i scianach kuwety nie wsiaka w zwirek, tylko przecieka pod wyjmowana poleczke w kuwecie, co powoduje jeszcze gorszy smrod. Help!
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
Taaaak sikanie z wysokości to ostatnio ulubiony sport moich dziewcząt ale z tym nie walczę bo pod wieczór tak mi śmierdzi spod komody że nie zwracam uwagi na olane pręciki klatki...
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
Rety jak możecie z takim smrodkiem mieszkać.
Moje zasikańce mają sprzatane co 4-5 dni, a prane maja szmatki jak tylko wyczuję jakikolwiek zapaszek. No i sa sukcesy bo młodsza Lunka nie zasikuje wszystkiego zaraz po wyjściu z klatki
Moje zasikańce mają sprzatane co 4-5 dni, a prane maja szmatki jak tylko wyczuję jakikolwiek zapaszek. No i sa sukcesy bo młodsza Lunka nie zasikuje wszystkiego zaraz po wyjściu z klatki
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
Niedługo mi szmata i mop do ręki przyrośnie więc nic innego nie robię tylko sprzątam ale za to w klatce raz na tydzień (a podejrzewam że mogłabym raz na miesiąc bo i tak sikają i kupkają przeważnie pod komodą), wywalam zasikany cat's dream i tylko dosypuję świeżego dzisiaj wystawiłam komodę do kolejnego gruntownego wyszorowania i tym tazem do lakierowania to dziewczęta przeniosły się na korytarz w pogoni za nią Wicca siedziała w szufladzie a Maxi standardowo pod komodą ... szlag mnie trafił
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
Zefirynka, radze zmienik kowete na taka bez szuflady, albo szuflade przykleic i uszczelnic tasma albo silikonem
za tęczowym mostem: Karolcia
Wypowiadam wojnę sikającym paskudom
Wlasnie o tym myslalam i nawet chcialam sie silikonem posluzyc, bo nie wiem, czy uda mi sie znalezc kuwete o idealnie takich samych wymiarach, jak ta z szufladka. Swoja droga pomysl z zaszufladkowaniem kuwety wydaje mi sie ogolnie niepraktyczny, bo nie sadze, zeby ktos z niej (szufladki) korzystal. Chyba ze sie myle