szczury.org

Tak z ciekawości - co to jest w karmie "Megan" (ogólnej dla gryzoni), takie twrade, ciemnobrązowe kawałki jakby zasuszonej czekolady (?), słodkawe. Pytamy, bo kupiliśmy właśnie niedawno tą karmę i oczywiście ja przebadaliśmy, ale tego nie potrafimy rozgryźć;) Poza tym Szatan nie zabardzo to je, a on jest strasznie łasy na słodkie.

Jest to tzw. chleb swietojanski (Ceratonia siliqua), nasiona drzewa karobowego. Wiecej mozecie poczytac tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karob
http://www.biology.pl/owoce_egzotyczne/ ... tonia1.htm
http://republika.pl/wspanialeogrodymaryli/prod27.html
Moje szczury tego rowniez specjalnie nie lubia... za to ja mam sklonnosci wyjadac im te nasiona. Sa slodkie.. Mi smakuja. Przynajmniej nic sie nie zmarnuje.

Ty też próbujesz wszystkiego zanim im coś podasz? A tak przy okazji to dzięki za ciekawy link do strony o owocach egzotycznych. Polecamy kazdemu!

Oczywiscie, ze probuje Moze nie sprobuje wszystkiego, ale wiekszosc szczurzych smakolykow przeszlo u mnie test jakosciowo-smakowy (Quality Control )

karme mojesz szczury proboje pies, zwlaczsza kolorowe kulka z vitapolu bardzo jej smakuja

[quote="Fam"]karme mojesz szczury proboje pies, zwlaczsza kolorowe kulka z vitapolu bardzo jej smakuja [/quote]
:lol: :lol: Moj pies tez wyjada szczurze jedzonko a szczegolnie upodobal sobie dropsiki :]
A apropo probowania hmmm ja tez wszystko do gęby wkładam...Moje chlebka świetojanskiego tez nie za bardzo....wogóle suche nie znika w jakims zaskakujacym tempie :?

Ja jak juz gdzies pisalam kupilam dzisiaj mieszanke owocowa Megan dla chlopakow i musze powiedziec,ze ma bardzo przyjemny zapach No i wlasnie po przeczytaniu skladu szukalam tego chlebka i jakos nie moglam znalezc zadnych okruchow,tylko chrupki rozne i platki :roll: W zyciu nie powiedzialabym,ze to jest to cos,a chlopakom tez niezbyt to smakuje chyba

hmm moje stwory nie dostaną nic czego w stanie ja nie jestem zjeść (no chyba że kabelek)

ale koty mają najleprze karmy

potem psy
a szczury najmniej ponieważ bardzo wegetarjańska ta ich karma
a ja lubie miecho

a ja się przez 2 lata zastanawiałam co to może być... :-) a moje szczury tego za Chiny nie ruszają i zawsze zostaje pusta miseczka tylko z tymi kawałkami chleba Świętojańskiego i zawsze to wyrzucam;-)

a czy ktos moze wie czy daloby sie to kupic, jakos dajmy na to, na wage, bo moja Zuza praktycznie tylko to rusza z gotowych karm. wszystko inne zostaje a to znika :roll: . chcialabym to dodawac do karmy, ktora robie sama, bo najwyrazniej jej pasuje. przynajmniej o ile sie nie pomyliłam, wyglada to troche jak "pogniecione" kawalki czekolady, jest twarde, ma calkiem mily zapach?
naprawde im wiecej postow tu czytam, tym silniejsze mam wrazenie, ze moja zolza nie jest do konca normalna :lol:

Martusiamm:
To może zgłoś się do Wszystkich, żeby odkładali Ci 'to coś', to wtedy nie będziesz musiała kupować karmy. :lol:

Ja ostatnio od razu to wybrałam i wywaliłam Mogę następnym razem wysłać tylko nie wiem czy to się opłaca

falka, dla ściurów wszystko się opłaca
ja również wyrzucam owy składnik, ale rownie dobrze moge odkladać
podobna sytuacje mam z takim zielonym granulatem z mixu egzotycznego, dla moich szczurów jest nie do przełknięcia

No ja też wyrzucam to "tajemnicze coś", bo zostaje. Świnka znajomych też nie chce tego jeść, a tak się składa, że całkiem sporo tego w Meganie :roll:
Pachnie jak wafel, smakuje jak... bez smaku- suche i twarde- nawet Dora (pies) nie chce tego jeść...
Chętnie zostawię trochę- nie zmarnuje się przynajmniej

No i pięknie...chlebek świętojański skazany na banicję...albo Martusiamm się zlituje i zabierze go dla szczurka. :lol: