Strona 1 z 5

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: sob cze 18, 2005 9:54 am
autor: Czarna20
Moja mała Krem zaczyna mieć objawy takie jak Gałka...mam na dzisiaj umówioną wizytę u weta, ale nie wiem, zupełnie nie wiem czy coś pomoże....mała świergoli jak świnka morska, jest strasznie chuda, ale je i pije dobrze jak kiedyś....czyżby znowu jakiś nowotwór?? fakt faktem Gałka nie świergoliła...ale za to Krem nie ma zaburzeń równowagi, co mnie trochę pociesza. oby to było "tylko" to co ostatnio czyli zapalenie oskrzeli - tak coś podejżewam po tym gruchaniu, ale jak to miały moje szczurki ostatnio to nie traciły na wadze!!! poza tym skąd to zapalenie miało by być?? tamto było bardzo dobrze zaleczone....

nie wiem co mam robić, chodzę jak na szpilkach...cały czas przypomina mi się Gałka i jej cierpienia..... :cry: ja nie chce żeby Krem spotkało to samo :cry:

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: sob cze 18, 2005 11:30 am
autor: merch
Z tego co piszesz to chyba na pewno nie nowotwór :). Może to jakaś epidemia bo mi gucia juz 4 dzień udaje grzechotnika lub gołębia:( jak chcesz zobacz temat grzechotanie. guci jakoś nie pomagaja lekarstwa , na razie jest nie wiele gorzej zn było juz gorzej ale jest juz lepiej. Pani wet uwaza , ze to infekcja wirusowa i po prostu sama po mału musi przejść . gucia bierze jeszcze amoksycylinę osłonowo i lekarstewka homeopatyczne. No i grzechocze. 3maj się. M

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: sob cze 18, 2005 11:48 am
autor: Mada
Inhalujcie wasze ogony, to ułatwi im oddychanie. Co do inhalacji: sól iwonicka, tymianek, septosan, moze być inhalacja z dodatkiem 2-3 kropelek czegoś mentolowego no i echinacea.
Zdrówka dla szczuraków

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: sob cze 18, 2005 12:23 pm
autor: Czarna20
merch - ale czy gucia też traci na wadze?? bo to mnie bardzo niepokoi....

[ Dodano: Sob Cze 18, 2005 3:46 pm ]
więc już po wizycie - dostała enflocin 0,2 ml s.c zastrzyk, temperaturkę ma 37,2 - jak to mam odnieść do szczura? bo u ludzi to stan podgporączkowy. do domu dostałam dla wszystkich szczurków enroxil do rozpuszczania w wodzie 1,5 tabletki dziennie przez 4 dni.

jest to raczej zapalenie płuc :(

co jest w tym wszystkim dziwnego - jak byłam w wawie u weta (p.Lewandowska) dostałam enroxil w płynie na zapalenie macicy...o co tu chodzi?? na dodatek u mnie powiedziano mi ze nie trzeba dawać nic osłonowego a pani Lewandowska kazała dawać lakcid. i o co tu chodzi. poradźcie coś bo mam mętlik w głowie......

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: sob cze 18, 2005 6:19 pm
autor: merch
Nie wiem czy Gucia traci na wadze, na pewno mniej je i chyba troche schudła ale nie mam takiej wagi zeby ja zważyć a Pani weterynarz chyba tez nie ma, bo Gucia nie była ważona. te substancje które twoje szczurki dostały to antybiotyki i można je podawać na różne choroby, zdaje się , ze enrobioflox pod roznymi nazwami to chyba bardzo czesto stosowany antybiotyk przez weterynarzy. Koniecznosc uzupełniania flory jelitowej jest różnie oceniana, osobiscie uwazam ze jak na bieźaco a zwłaszcza po kuracji daje się jogurty to powinno wystarczyć, oczywiście jak chcesz mozesz podawać lakcid czy trilac, tylko to tez kosztuje a nie jestem pewna czy dzielona i przechowywana ampułka długo zachowuje swoje własciwośći . Gutek dalej grzechocze a reszta stada troche ospała co tez za bardzo mi sie nie podoba. Podr M

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: sob cze 18, 2005 6:33 pm
autor: Mada
Czarna, nie wiem czy powinnaś rozpuszczać Enroxil w wodzie dla wszystkich. Nie ma pewności że któryś nie wypije więcej a inny mniej.
Lepiej podawać osobno. Z tego co pamiętam enroxil to na 1 szczura 1/8 tabletki. No i obowiązkowo coś osłonowo.Nie koniecznie lakcid, moje potworki wcinają wtedy jogurty, śmietanki i takie tam.

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: sob cze 18, 2005 6:37 pm
autor: Czarna20
muszę podawać lakcid bo ogoniaste mają alergię na białko. a co do rozpuszczania to rozpuszczam w jakiejś ilości wody, wciągam ją do strzykawki i dzielę równo jednostki na 5 szczurów.

dzięki wszystkim za rady, zobaczymy jak będzie. jutro mam mieć wiadomości od weta z warszawy, ciekawe co powie

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: sob cze 18, 2005 8:04 pm
autor: ESTI
Czarna trzymam kciuki za maluszka. Daj znać jak będziesz po konsultacji...

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: ndz cze 19, 2005 7:07 am
autor: ajlii
Asiu, rozmawiałam dzisiaj z dr Magda Lewandowską - wirtulanie nie może wiele poradzić, ale mówiła by podawać ten antybiotyk, koniecznie jogurty lub lakcid, a dodatkowo echinacee i flegaminę.
Trzymam kciuki za szczurcię... :)

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: pn cze 20, 2005 6:34 am
autor: Czarna20
niestety mała po zastrzyku dostała martwicy....znowu panika, bo jeszcze takiego przypadku nie miałam. dzwoniłam do dr Lewandowskiej - zaleciła poprostu przemywanie 2-3 razy dziennie wodą utlenioną, powinno przejść.

co do ogólnego stanu Kremówki jest już lepiej - nie grucha, jest żywsza...mój kochany szczurek - wyjdzie z tego skoro jest taka szybka poprawa. trzeba ją teraz będzie porządnie odkarmić, chyba wykożystam jakiś przepis na coś kalorycznego dla szczurzynki bo niestety podkarmianie jogurtami i serkami odpada.

dzięki wszystkim za wsparcie i rady, a panią Lewandowską to koniecznie trzeba ode mnie uściskać - złota kobieta :)

jeszcze w czwartek kontrola to napiszę co i jak.

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: pn cze 20, 2005 7:27 am
autor: Meggy
nie rozumiem... wodę utlenioną na martwicę? po co? przecież ona nie wspomaga gojenia?

pomiziaj ode mnie Kremówkę za uszkiem :)

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: pn cze 20, 2005 8:05 am
autor: ajlii
Meggy, moze tu nie chodzi o wspomaganie gojenia, ale odkażanie - woda utleniona działa i na paskudztwa i osusza...
A skoro dr Lewandowska tak poradziła... ja Jej ufam w kwestii zdrowia ogonków jak nikomu na świecie...

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: pn cze 20, 2005 10:44 am
autor: Czarna20
meggy - tak jak pisze ajlii - woda utleniona jest po to zeby trzymać w czystości a zagoi się samo. co do smarowania różnymi rzeczami odradzono mi bo nawet jak sobie sama nie zlize to inne szczurki będą ją lizać. poza tym Gryzelda jest bardzo wrażliwa na nietypowe zapachy u innych szczurków i wyczuwając coś obcego staje się agresywna...

oczywiście Kremówka została pomiziana :)

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: pn cze 20, 2005 11:03 am
autor: Meggy
ja się tylko tak pytałam, a teraz to już mądrzejsza jestem :)

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech

: czw cze 23, 2005 1:32 pm
autor: Czarna20
ale jestem wkur.....o godzinie 16 z minutami dzwoniłam do weta czy mogę przyjsć - usłyszałam ze tak, więc poszłam...ponad pół godziny drogi w pełnym słońcu, ja zasapana, szczurce gorąco...a wet...jak przyszłam (po 17) usłyszałam ze "pan doktor źle się czuje i nawet zejść na dół do lecznicy nie moze" :evil: :shock: :evil: to po co, ja się pytam, ja lazłam?? już nie mówię o tym ze leki mi się skończyły, szczurka chociaż już nie grucha to jednak oddycha jeszcze szybko i raczej nie powinno być przerwy w dawaniu leków....jezu zabiłabym go gdybym mogła.....nie mam wyjścia - jutro idę znowu, mam nadzieję że nie będzie tak ciepło bo Krem po tym spacerku jest wymęczona.