Strona 1 z 4

Dowód przyja?ni?? jestem wzruszona

: pn cze 27, 2005 8:28 pm
autor: sopocianka
:lol:

Przed chwileczką Okruszek lizał i podgryzał moje palce! (nadal to robi, bo na mnie siedzi, tylko ciężko pisać jedną ręką).
................................................................................................................................
Poczułam, że dobiera się do kołnierzyka mojej bluzki, więc chciałam mu to uniemożliwić i wtedy maluszek zaczął lizać moje palce (a chyba niczym smacznym nie pachną) i podgryzać! Kochane zwierzątko!

Przy tym wydaje mi się, że znaleźliśmy nić porozumienia jeśli chodzi o powrót do klatki... Na jednej ze stron przeczytałam, że jeden szczur szczypał swojego właściciela w ucho. U mnie chyba jest podobnie. Gdy Okruś dwukrotnie próbował mi wejść do ucha (do nosa też próbował i chciał mi oko wydłubać;) zaniosłam go do klatki i wydaje mi się, że zrozumiał, że to ma być sygnałem, bo przed chwilą lekko mnie ugryzł...
zamiosłam go do klateczki i małemu chyba o to chodziło, bo sobie siknął we własnym kącie :B

To był chyba przejaw sympatii, prawda??

ps. przepraszam, że się tak chwalę...

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: wt cze 28, 2005 5:30 am
autor: ala-zuzia
Gratuluję Ci tak dobrej więzi ze szczurkiem! :thumbleft:
To był chyba przejaw sympatii, prawda??
Moim zdaniem, 100% dowód sympatii!

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: wt cze 28, 2005 6:37 am
autor: M0j0_J0j00
Ale fajnie, na mnie malina to kropelkami sika głupie babsko :P

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: wt cze 28, 2005 9:14 am
autor: taigan
Mój szczuras od pierwszego dnia(!) u mnie też tak robił :D Fajnie, sweet zwierzątka :)

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: wt cze 28, 2005 1:00 pm
autor: KasiaGdańsk
Moja też tak robi, odwzajemnia mi drapanie za uszkami, liże i delikatnie podgryza palce....

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: śr cze 29, 2005 2:55 pm
autor: EmDżi
mój też szczuras tak robi ale jak chce do klatki to mnie w szyje podgryza - to jest dobitny znak że chce do domu.
P.S taigan - mam prawie identycznego ogonka - możesz mi powiedziec rase?? :) ładnie prosze...

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: śr cze 29, 2005 5:08 pm
autor: szymon91
dobrze że okaało sie że podgryzanie to przejaw sympati mój mały ciagle to robi

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: pt lip 01, 2005 2:11 pm
autor: taigan
EmDżi, bo ja wiem co to za rasa :oops: Standardowy, jaki można kupić w zoologicznym szczurek :lol:

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: ndz lip 03, 2005 5:26 pm
autor: miska
mój szczurek też tak od niedawna robi :D najczęściej jak siedzi na półce z książkami. ale jak mu przeszkadza moja ręka to ją delikatnie łapie ząbkami i wypycha pomagając sobie łapkami :wink:

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: ndz lip 03, 2005 5:49 pm
autor: Lulu
ja juz sie zgubilam :oops:

bo mam wrazenie, ze jedni z was pisza o iskaniu, a inni o zwyklym pogryzaniu...

nie pamietam pierwszego pogryzania moich szczurow (tzn komunikatu przesun reke itp), ale przy pierwszym iskaniu lezka zawsze mi sie kreci w oku... :')

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: pn lip 04, 2005 9:03 am
autor: Frubi
A jak delikatnie podgryzuje palce itp to co ktos ma robic???? :albino:

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: pn lip 04, 2005 10:08 am
autor: sopocianka
Nic. Cieszyć się i odwzajemniać pieszczoty (niekoniecznie też zębami;)

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: pn lip 04, 2005 10:35 am
autor: Mimysia
Moja też tak robi i to od dawna

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: pn lip 04, 2005 12:11 pm
autor: Ewqa
Norka liże mnie po szyi jak tylko leży na ramieniu, to chyba tez sympatia :)

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: wt lip 05, 2005 11:41 am
autor: ber_ry
oo, a ja myślałam że szczurci moje palce smakują :)
a ja muszę się pochwalić że zetka jest u mnie prawie 5 miesięcy i jeszce ani razu nie narobiła na mnie - tylko w klatce, teraz jeszcze ją ucze siusiać w jednym kącie. :P albo jak ją np. wypuszczam to jak już jej się znudzi i chce iść w inne miejsce, to wskakuje mi na ramie, wsadza pyszczek do mojego ucha i zgrzyta żebami a jeśli to nie pomoże to....mam całe czerwone ucho :twisted: .
ale dziwie się ze wasze szczurki chcą iść do klatki? bo moja prawie nigdy nie chce :roll: