szczury.org

Jednak mimo nadzieli na normalność Oskara widze że cos jest nie tak.
układ trawienny (kichy?) nie dziłaja tak jak trzeba

po szczurze trzeba sprzatać jak tylko zrobi kupe
która notorycznie jest za rzadka i śmierdząca

bede małego próbowac odrobaczac jeszcze, ale jakos watpie oby to pomogło
obawiam się że to jeszcze jeden skutek chowu wsobnego i po prostu jakaś genetyczna wada

:-(
no ale co zrobić
kocham go mocno i tylko chciałabym żeby mi cierpliwości na te częste sprzatnia starczyło

____________________________________________________________________________

i tez przy okazji - mam pytanie
czy sa na forum jakies szczury 'specjalnej troski' ?
wymagające szczególnej opieki?
jakiej ?

Współczuję.
Jakiś czs temu wybierałam nieczystości Okrucha codziennie aż mu nie przeszedł rozstrój.
Ale w Twoim przypadku węgiel leczniczy pewnie nie wystarczy?

Współczuję, ale wiesz mi się wydaje z jeśli on ma ciągłe biegunki to moze byc to spowodowane wypadnięciem jelita (brzmim okropnie i jest okropne) jeden z moich szynszylków, który urodził sie z trzeciego miotu miał tę przypadłość. Zawiozłam go do znanego i chwalonego na forum dr Piaseckiego (wet od zwierząt egzotycznych) niestety maly był cały gorący, bzuch go bardzo bolał, okropnie cierpiał :-( jeszcze nigdy nie widziałam aby tak zwierze cierpiało musiał zostać na akademii rolniczej. I tam pozostał juz na zawsze. Radzę ci jak najszybciej pójść do weta, bo jeśli to wypadnięcie jelita to szczuas bardzo cierpi :-( mam nadzieję, ze to nic aż tak poważnego :-( Pozdrawiam

nie sądze żeby cierpiał, jest żwawym trzymiesięcznym szczurem, łazi, skacze, bawi się

a jednak troche inny jest...

A czy konsultowałaś to z wetem, może coś zaradzi?

jak na razie Wojtyś proponowała lakcid, sugerujac tylko jakies problemy z flora bakteryjną
jak nastepnym razem sie przejde to podpytam

Może problem z flora bakteryjną a może alergia/nietolerancja pokarmowa na jakis składnik diety. To w końcu zwierzaki skłonne do alergii.
Ciekawe czy szczury tez mogą mieć nietolerancję laktozy albo celiakię?

A może inny wet...hmmm wiesz o co chodzi...dr Lewandowska wydaję się godną zaufania, może ona ma jakąś inną teorię...

moja Zuzia najprawdopodobniej do końca życia będzie musiała być karmiona ze strzykawki specjalnymi praparatami z substancjami odżywczymi :-(

no co ty piszesz Shady...dlaczego??

Czarna ... widzisz, ona nie chce jeść. I tu już nie chodzi tylko o chorobę, ale tez o dwie inne rzeczy - po 1 - mała ma chyba cos z przweodem pokarmowym, co uniemożliwia jej jedzenie, a 2, co odkryłam niedawno - jej zęby się ruszają, są na skraju wypadnięcia !!! Czy jeżeli jej te zęby (oba dolne) wypadną, to potem odrosną ?

[quote="Shady Lane"]Czy jeżeli jej te zęby (oba dolne) wypadną, to potem odrosną ?[/quote]


Niestety nie Ale czemu?? co się stało?/ ile ona ma lat??
Trzymaj się...
..............................
Aś- czekamy na dalsze opowieści o losach Oskara... ja mysle, że to jakieś rozstrojenie żołądka, będzie ok

cóz, ostatnio troche spokojniej
tfu tfu, nie chce zapeszac
i tak w klatce sparzatam codziennie, bo przy trzech szczurach juz trzeba

niestety kupy nie sa do końca takie jak byc powinny
ale już np udało mi się z Oskarem wyjść na pół godziny z domu i nie było wielkich sensacji

uff, może juz bedzie troche z górki...

Moja zuza tez ma problemy ze zdrowiem. Poza guzem, prawdopodobnie ma cukrzycę a w skutek tego zbyt wysokie ciśnienie, które powoduje ślepotę. Guz od jakiego czasu nie rośnie, nie zaobserwowano przerzutów ale jak określił to wet, ruszanie go może spowodowac tylko więcej szkód niz pożytku, a że jest w miejscu w którym nie przeszkadza i nie sprawia bólu, to niech sobie będzie. Cukrzyca powoduje nadciśnienie, które doprowadza do zyt dużego ciśnienia w gałce ocznej (obu), a to z koleji prowadzi do zmętnienia soczewki i w rezultacie do ślepoty. Jedno oko jest juz całkiem zajęte o drugie teraz walczymy. Specjalna dieta, bieganie tylko pod kontrolą i ogólnie nie jest już taka jak była do tej pory. Strasznie mi jej szkoda.

Czy ktośmoże miał albo ma ogonka z cukrzycą i wie jak sobie z tym lepiej radzić?

moze go źle odrzywiasz moj szczur tez miał sraczke i bardzo smierdziala jak go przyniosłam ze sklepu zoologicznego do domu teraz ma prawidłowe kupki