Strona 1 z 1

Balkon

: czw cze 30, 2005 4:14 am
autor: EmDżi
Sprawa ma się tak:
Mam balkon kilku metrowy pomyślałam ze mógł to by być dobry wybieg dla szczurcia ale jest problem - przerwy na krawędziach mają do 6 cm, i nie które miejsca duuuużo więcej. Czy moge go puścić na ten balkon czy najlepiej nie ryzykować - bo to jednak jest duże ryzyko że nie pomyśli że wychylanie jest niebezpiecznie i ... Wiecie co - proszę o rade

Balkon

: czw cze 30, 2005 4:34 am
autor: Kaka
Ja mysle że nie powinienieś ryzykować, chyba ze będziesz miał szczurcia pod swoim uważnym i czujnym okiem. Ja swojego na szczęście moge wypuszczać na balkon, bo nie ma kratek tylko jset mur. Nie mogę zrozumieć jednego (moze jestem jeszcze ospała :wink: ) o co chodzi z tymi przerwami na krawędziach????

Balkon

: czw cze 30, 2005 4:55 am
autor: Sbna
A ja myślę tak. Chociaż szczury nie są tak głupie żeby spadać (chodzi mi o jakieś szafki, balkony, stoły, itp.) to myśle że możesz sczurka na balkon wypuszczać pod warunkiem że bedziesz go pilnować. Z mojego doświadczenia wiem, że szczur nie wyczuwając czegos na czym moglby zaprzec łapki nie wtychyla sie z wysokosci. No ale ryzyko zawsze istnieje. WIęc rada jest jedna - pilnuj szczyrka i po problemie.

Balkon

: czw cze 30, 2005 5:08 am
autor: limba
ja bym nie wypuszczała..Chwila nieuwagi (Twojej lub szczurcia), straci rownowage i nieszczescie gotowe... :?

Balkon

: czw cze 30, 2005 5:23 am
autor: EmDżi
Chyba macie racje - nie, nie bede ryzykować za bardzo bym sie bała o niego.
A jeśli chodzi o te przerwy to o to, ze od ziemi do "poręczy" czyli kraty są odstępy i tam jest przestrzeń przez którą bardzo luźno szczuras moze wylecieć

Balkon

: czw cze 30, 2005 5:35 am
autor: Kaka
Acha o to chodzi :-) a widzisz u mnie poprostu jest zamurowane i nawet jakby bardzo chciał się wydostać no to by mu się nie udało. Alejakbys zagrodziła czymś te kratuy??? kto wie. I myslę ze musisz mieć szczurcia na oku :wink:

Balkon

: czw cze 30, 2005 5:43 am
autor: EmDżi
Ja mam naprawde durnie ten balkon zrobiony, mojej mamie musiałam nie raz lecieć bo jej jakieś narzędzia ogrodnicze spadły - to co dopiero takie maleństwo :/ jeżeli nie wymyśle naprawde bezpiecznego okrycie balkonu - to szczuras na niego nie zejdzie

Balkon

: czw cze 30, 2005 5:45 am
autor: limba
Słusznie jak juz pisalam nie warto ryzykowac...Sciurki sa szybkie zwinne i ciekawskie co czasem moze doprowadzic do tragedii...lepiej dmuchac n zimne i nie ryzykowac..

Balkon

: czw cze 30, 2005 7:20 am
autor: Kaka
nom jak tak uważacie no to acie rację

Balkon

: czw cze 30, 2005 6:15 pm
autor: M0j0_J0j00
Pewnie że nie ma sensu ryzykować jeśli mojej malinie się ostatnio powaliło i skacząc i szalejąc wpadła z całej siły w swoją klatke i zamroczyło ją maxymalnie: zmuliła się na pół minuty... a co dopiero szczur na balkonie który biegnie i o jednak sie okazuje że nie ma nic pod łapkami..

Balkon

: sob lip 02, 2005 7:42 pm
autor: martwa
..ten temat musiał jakimś cudem utkwić w mojej podświadomości, bo śniło mi się, że mój Bronxio łazikował sobie po balkonie aż spadł na trawnik za blokiem, w końcu odnalazłam go w wysokiej trawie, ale był jakiś taki.. skołtunion""y i posklejany! bez względu na ten sen nie ryzykowałabym puszczania szczura po balkonie, nawet pod baczną obserwacją (żółw moich sąsiadów raz wypadł z 2giego - szczęśliwie przeżył, ale to był żółw! a co dopiero takie ruchliwe, nieopancerzone zwierzątko jak szczur!)..

Balkon

: pn lip 04, 2005 10:51 am
autor: Mimysia
Jeżeli szczur nie ma się po czym wspiąć to ryzyko małe że wypadnie i musisz go pilnować.Moja jak była mala i spadła z kapny z pluszowym łosiem to udawała nieżywą a co dopiero mówić o balkonie :lol: