Bob odszed? tak szybko ;(;(
: wt lip 05, 2005 1:58 am
Miałam go od 24 czerwca do 3 lipca. Umarł ;(. Nawet sama nie wiem dlaczego. Był mniejszy od Pucka, ale bardziej przyjazny i oswojony. Wczoraj (3 lipca) zauważyłam, ze jest już mniej skoczny i ma na ciele takie czerwone kropku jakby po uczkąszeniu komara. Pomyślałam, że to Pucek do zabardzo ponadgryzał (bo kupiłam ich razem). Oni tak często walczyli ze sobą, ale to małe szczurki więc raczej dla zabawy, Pucek częściej dominował ale Bob też. Oddzieliłam klatkę tekturą, ale Bob chciał iść do Pucka i ciągle przełaził. Wyjęłam tekturę. Wzięłam Boba na rękę i po pół godzinie zmarł w klatce we śnie. Tak bardzo go kocham. Nie wiem dlaczego to wszystko stało się tak szybko, naprawdę nie wiem. Nawet chciałam iść na następny dzień do weta żeby go zobaczył, ale nie zdążyłam. A jeszcze dzień wcześniej był taki skoczny i wesolutki, wszędzie było go pełno..................
Kocham go i zawsze będę go kochać. Bobie zawsze pozostaniesz w moim sercu
![:cry:](https://cdn.jsdelivr.net/gh/s9e/emoji-assets-twemoji@11.2/dist/svgz/1f622.svgz)