Strona 1 z 3

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: ndz lip 10, 2005 10:38 pm
autor: ckmisior
czy wasze szczurki gdy sa wypuszcznoce wraacaja do klatki zeby sie załatwic?? jak to u waszych szczurkow jest

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: pn lip 11, 2005 6:25 am
autor: Dona
Moje wracają. Zresztą nie tylko po to, czasem wartoby się napić, albo zjeść coś innego niż moje książki albo ciuchy... ;)

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: pn lip 11, 2005 6:35 am
autor: Meggy
moje maja kuwetkę postawioną pod kaloryfer, ale tylko siusiają tam - kupki robią w klatce lub (rzadko) gdzie popadnie :)

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: pn lip 11, 2005 7:37 am
autor: sopocianka
Szczerze mówiąc nie wiem... Nigdy nie puszczam go całkiem samopas, bo zaraz zaszywa się w jakiejś dziurze. Ale czasami lata po pulpicie z komputerem lub siedzi za monitorem, lub ludziom pod ubraniem i nic! (prócz zaznaczania terytorium) Raz narobił obok komputera... Ale tak ogólnie jest grzecznym szczurkiem.

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: pn lip 11, 2005 9:26 am
autor: Lulu
u mnie nie wszystkie maja mozliwosc wracac. klatka dziewczynek stoi tak wysoko, zeby samczyki jak biegaja ich nie mogly zaczepiac. niestety dziala to rowniez tak, ze jak biegaja dziewczyny to nie maja dostepu do klatki.

u mnie dziwny jest Hesus. bo do klatki wraca nie tylko kupkac i sikac, ale rozniez polozyc sie jak sie zmeczy. czy innymi slowy: sam sie odklada do klatki ;)

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: pn lip 11, 2005 10:24 am
autor: knautia
moja mati nigdy nie brudzi poza klatką, chyba, że nie ma do niej dostępu...
za to ktokolwiek weżmie na kloana fluskę dostaje gratis ze dwa bobki i chociaż raz siusiu, to samo z powierzchniami poktórych ma biegać (tylko teoretyczne bo woli leżeć, ale żeby nie było, że maltretuję- mozliwość zapewniam) :-)

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: pn lip 11, 2005 10:28 am
autor: limba
Moje zazwyczaj wracaja do klatki na kupsko albo maja wybrane miejsce w pokoju i tam zawsze sie zalatwiaja..siuski zostawiaja gdzie popadnie :?

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: ndz lip 17, 2005 5:19 pm
autor: PALATINA
Hmmm.... Dziewuchy wracaqja, bo mają do czego. Gareht też wraca...
Heniek mieszka bez klatki (Gareth ja akurat chwilowo zajmuje), ale i bez tego Henius zawsze miał klatkę otwartą. Ma za moim łóżkiem urządzony kąt - miseczki, posłanko (drugie posłanko ma obok klatki samiczek i tam zazwyczaj spi :wink: ).

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: ndz lip 17, 2005 5:27 pm
autor: Kaka
u mnie Wacek wraca a Pucek ja ma jak bo klatka jest na biurku

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: ndz lip 17, 2005 6:22 pm
autor: Frubi
A wy je tresowaliscie(uczyliscie) czy same szczurki na to wpadaja??? :?:

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: ndz lip 17, 2005 6:27 pm
autor: Ewqa
Taj Frubi wszyscy je tresowaliśmy, mieliśmy do tego specjlne metody: strzelający bat, arenę 3 metry średnicy i kurs treserski za sobą ;)

Serio: a jak myslisz?

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: ndz lip 17, 2005 7:05 pm
autor: Frubi
serio myśle ze one są az tak inteligętne ale nie jestem pewien :|

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: wt lip 19, 2005 5:00 am
autor: Carmi
Same wracają, wiedzą, że tam mają jedzonko i piciu:) poza tym, jak się zmęczą to wracają, żeby odpocząć;)

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: wt lip 19, 2005 11:17 am
autor: Nisia
Moje same z siebie na razie nie wracają (dopiero odkrywają pokój, bo sie poddałam), ale zawsze, od 2-giego miesiąca życia, wstrzymują swoje potrzeby (przynajmniej na 2 h, potem je odkładam do klatki na siusiu i kupę, a potem znów biegają).
Ostatnio Fatka czasem siknie mi za łózkiem, jak tam siedzi i się boi. Strachulec ostatnio taki sie zrobił - odkąd obcinałam pazurki. Mam nadzieję, ze jej przejdzie. Ale bobków daaawno nie widziałam.
Ach, i odkąd biegaja po pokoju mniej znaczą :D

Czy wracaja do klatki zeby sie zalatwic?

: wt lip 19, 2005 3:01 pm
autor: EmDżi
moj natomist jak nie moge non stop go obserwowac to klatke daje na biorko otwarta i biega w rozne miejsca (spryciarz skacze z biorka na rdio a potem na kanape) a jak mu sie znudzi to wspina sie spowrotem i leci do klatki wysiusiac sie i wykupkac a potem znowu skoki kolejny raz