szczury.org

Witam
Dorwałam wreszcie w miare nadajcy sie "patyczek" do klatki (jablon oczywiscie) ale pytanie jest takie bo zawsze w tematach o tym pisze ze albo wygrzac (wyparzyc) w piekarniku lub goraca woda - chodzi mi o to w jakich stopniach w piekarniku poprostu ile stopni ma byc a jezeli woda to czy on pozniej nie zgnije za nim nie wyschnie i czy kore zdrapac??? i ktory sposob lepszy piekarnik czy woda...
Z gory dzieki za pomoc

ja bym na twoim miejscu wsadziła do piekarnika nagrzanego mniej więcej do 200 stopni celcjusza tak na ok. 30 minut nie więcej. Gałązka się nie spali bo nie jest to bardzo wysoka tempertura, a powoli od środka się wyparzy

Ja zawsze wyparzałam w wannie, pod goroącą wodą z prysznica, bo rozmiar moich gałązek przekraczał rozmiary garnków i piekarników. I szorowałam szczotką, i długo pod wodą trzymałam...to wystarczało.

hmmm...a jezeli pod woda to nie zgnije?? bo chyba jak nasiaknie to...moze zgnic i nie wysuszyc sie do konca czy z tym nie ma problemu i ladnie schnie...?

U mnie ładnie schło i nic nie gniło - nigdy. Poza tym jest ciepło, więc wykładasz na słoneczko i gotowe.

OK a wiec dzieki za pomoc - nototo zabieram sie za szorowanie ;] mam nadzieje ze ogon to doceni

Jezeli da sie szczurasowi klocek z drzewa nie owocowego to moze m to jakos zaszkodzic , jak bedize gryzl czy cos ?

ech, skoro daje mu sie kawalek drzewa owocowego do gryzienia, to chyba mu nie zaszkodzi nie

to nie jest do ozdoby....

A z jakiego drzewa najlepiej dac galazke szczurkowi?

Lolek_2110, opcja szukaj nie gryzie. bylo to wiele razy pisane na forum...

U mnie, przed balkonem rosnie wiśnia... mama ma zamiar ją ściąć... teraz nie wiem czy to moze nadawac sie dla szczurka jako kij do wspinaczek, bo tutaj LISTA TRUJĄCYCH ROŚLIN wymieniona jest: "Prunus sp. - wiśniowate (wiele odmian, m.in. dzika wiśnia, morela, brzoskwinia...)" ... i nie wiem czy ta wiśnia jest dzika, czy normlana i czy moge ją dać szczurom, bo sobie od tak wyrosła (jedzenie wiśni na balkonie : ). Tu kiedys Wildmoon napisała, że mozna, więc się waham. :roll:

PS. Sorki, za wtrącenie sie do tematu... w sumie to prawie o to samo chodzi : ]

Myślę, że trujące są liście . Gałązka będzie cudowna .

sorkia ale wisniowate sie nie nadaja, drewno wisni ma szkodliwe fenole i dardzo klejaca zywice, oradzam stanow\czo, najbespieczniejsz jest jakblon, ja tam nie wypazam ani nic bo tne z sadu mojego chlopaka, gdzie nic nie jest pryskane, ani nawet drogi nie ma w poblizu, tylko tak grontowka (jak dobrze mnieszkac na wsi!!!)

A to przepraszam za wprowadzanie w błąd . Ja osobiście miałam z jabłonki i była super .

Ja mam właśnie z wiśni i nic się nie dzieje, ja zawsze taki konar wyparzam we wrządku i jak wkładam do klatki to już bez żywicy.