szczury.org

Mam ok. 5-cio miesięcznego samca, który jest albinosikiem... Ostatnio poważnie zaczęłam sie zastanawiać nad dokipieniem mu towarzystwa... Ogólnie dla mnei i innych ludzi jest spokojny i mily...liże mnie i w ogóle...ale boję się że może nie zaakceptowac drugiego samca, z kolei boję się również ,że jeśli kupię samiczkę to często będzie mogło dojść do ciąży..proszę o pomoc w podjęciu decyzji

:scratch:

[ Dodano: Nie 31 Lip, 2005 ]
W sumie to nie przeszkadzały by mi maluchy...ale boję się że może to być zbyt często?? bo w sumie fajne są takie małe szczuraski.... CO ROBIĆ??!!

Hmm, nie przeszkadzałoby Ci 10 maluchów co miesiąc ? :? Bo wierz mi, że nie ma zbyt wielu chętnych na młode szczurasy, nie rób głupot i nie dokupuj samiczki. Dla szczurka najlepszy będzie drugi szczurek - samczyk, najlepiej zajrzyj do działu Zwierzaki i sprawdź, czy któs z forum nie ma młodych do oddania - będziesz miała pewność, że nowy szczurek będzie zadbany i zdrowy.

Ale nie dokupuj samiczki :-(

Wiesz...w sumie to zawsze mozna do zoologicznego oddac albo cos....a bardzo si eboje ze moga si enei zaakceptowac:(:(:(:(

Nati16, z tego co piszesz wynika, ze nie powinnas miec zadnego zywego stworzenia w domu, a co dopiero dwa szczury.

oddac do zoologicznego, gdzie moze je kupic kazdy kretyn, bachor ze sklonnosciami sadystycznymi lub hodowca wezy (celu wiadomym)? odpowiedzialnosc zerowa...

a samiczka na stale mieszkajaca z samcem i ciagle rodzaca te biedne maluszki, dlugo by nie pozyla :? chyba nie o to Ci chodzi? :?

wiec i tak chlopak by nie mial towarzystwa.

jedyne rozwiazanie to przygarniecie mu kolegi...

ehhh...i chyba tak zrobie....w sumie to szkoda zeby male ogonki trafily w niepowolane rece... dzieki za rady!!

Ja radzę samca. Towarzysz dla szczura zapobiega nieprzyjemnemu zapachu i bardzo częstej zmianie ściułki, (co ja muszę robić) ponieważ jeden szczur ma nadmiar testosteronu, co możesz zobaczyć na skórze ogonka. Możesz również dokupić samiczkę i wykastrować szczurka, ale to jest bardzo drogie... (od 70 zł w zwyż)

no wiec chyba juz wiem jakiej plci towarzysza bedzie mial moj ogonek:-) dzieki wam za pomoc!!:-)

[quote="Maksym"]Towarzysz dla szczura zapobiega nieprzyjemnemu zapachu i bardzo częstej zmianie ściułki,[/quote]


Maksym, skad masz takie rewelacje?
musze Cie zmartwic, ale dwa szczury to dwa razy wiecej siuskow i dwa razu wiecej kup. czyli czestsze sprzatanie. poza tym szczury sikaja na siebie nawzajem, wiec same caly czas pachna siuskami.

i nie ma reguly, ze jeden bedzie mial nadmiar testosteronu, ani, ze jak bedzie mial towarzystwo nie nie bedzie mial.

na prawde nie musisz odpisywac na wszystkie posty, jezeli nie masz nic sensownego do napisania. nie wierze, zeby nawet najwiekszy znawca szczurow mial cos do napisania w kazdym temacie na forum.

Tak mi na gg kiedyś napisała mi Ania.

[ Dodano: Pon Sie 01, 2005 8:53 am ]
O testosteronie się znaczy.

No ja zaraz ide kupić pana szczura:) bo jak bylam w centrum handlowym w zoologicznym to jak sie zappytalam Pana z obslugi co jest lepiej dokupic: samca czy samice to powiedzial: no ja jakbym byl takim szczurem to bym wolal miec samice [wiadomo do czego] a jak bedziesz miala male to je przynies to ci na karme wymienimy..... widac obsluga fatalna....

Na karmę? [ciach!]! Ja bym mu dał! :evil:

To, że piszesz przekleństwa z gwiadkami nie znaczy, że wszyscy nie wiedzą o co Ci chodzi. Proszę o opanowanie/edit [ESTI] mod

no i juz kupilam:) slodkiego dwukolorowego szczurka samca:) poszlam do tamtego sklepu a tamten facet znowu tam byl...ehhh....i stwierdzil ze bede miala dwoch pedalow :x ale ja tam, nie narzekam:) bardzo si ebalam ze sobei cos zrobia albo cos ale maluszek byl i jest bardzoio wystraszony a Pinky ciagle go lize i w ogole:) na razie nic zlego sie nei wydarzylo - i oby tak zostalo:-)

co do kastrowania szczura - u mojego weterynarza (kastrowałam u niego już dwóch, moich chłopów) kosztuje to 25zł i zrobione było b. dobrze - nie wiem, co u was tak drogo :|

a ja tam nie mam zamiaru kastrowac moich ogonkow:)

Nati16, no jak się ma jednopłciowe towarzystwo to raczej nie ma takiej potrzeby
no chyba że szczur któryś jest naprawdę agresywny - wtedy pozbawienie klejnotów pomaga - bo spada mu poziom testosteronu. ale tak normalnie, to nie ma potrzeby

LuLu, mam rację?