szczury.org

A Ig czasami z premedytacją wysypuje trocinki:mrgreen: tz. gapi się na mnie i rusza łapkami.:mrgreen::mrgreen:

Ale mnie to deneruje jak wstaje sobie rano a tam taka kupa trocin poza biurkiem leży :evil: Dosłownie czasem wysypie poza klatke tyle trocin że szok :?

Kiedyś wysypał połowę twoich trocin musiałem zbierać. Do tego w trocinach było troszkę kup.

Ja swoje klatki obudowałam od zewnątrz tekturką i się odzwyczaiły

A ja kupiłem Igowi sianko i przestał wysypywać bo się nie dało.

dobrym pomyslem jest przewiazanie dolnej czesci kratki sznurkiem (poprzeplatac) by nie bylo szar przez ktore sciolka wyleci albo tekturka..hehe..ale to tez dziala w druga strone..szczuras siedzi i wcina dzielo naszej kilkugodzinnej pracy ) a w nocy moze niezle halasowac jak zacznie szarpac sznurek i klatka zacznie skakac...hmm..moze lepiej pozostawic jak jest i niech sie sypie?? albo podlozyc cos pod klateczke ze rano tylko fiu i do kosza to co wysypane...hehe....

Z tekturą kiedyś próbowałem. Męczyłem się aż w puściłem w końcu Iga. A on zaczął wcinać tekturę. Musiałęm ją ściągnąć.

Moj szczur zostaje sam na noc z zamknieta klatka, domyslam sie, ze kopie, bo jak przychodze to jest naokolo klatki pelno sciolki.... jak bede mu sprzatac to nasypie mu mniej sciolki, a tak apropos jak zabezpieczyc przed sciolka wypadajaca z kuwety???? :drunken: ja przez niego zwariuje, bo co dziennie musze mu tam odkurzac....

Kup żwirek, moja mała go ma i mam zero problemu z brudzeniem....

jak miałam królika miałam ten sam problem
możesz wziąć karton i uciąć na potrzebną wysokość i wstawić do środka klatkę dzięki czemu ściółka będzie wlatywała do kartonu. ;)Pozdrawiam - Ewelka =]

apropos królika to nie można królików trzymać w trotach ;/ niestety bo chorują!!

ja nie mam trocinek... ja mam specjalna mieszanke chusteczek wlasnej roboty i granulatu kukurydzianego, pozdro

mialam ten sam problem...zezygnowalam z dywany i mam parkiet, latwiej sie sprzeta :lol:

miałam ten sam problem ze świnuchami możesz spróbować przepleść pręty grubszą folią czy szmatkami, ale możliwe że szczurowi spodoba się ta zabawka i będzie ją regularnie niszczył... polecam żwirek, bo jest cięższy i nie lata jak trociny... ew. możesz postawić klatkę na większym kawałku ceraty żeby można to było zmieść zamiast odkurzać

jak miałam trociny, to też było codziennie pełno wokół klatki, na pewno to samo dzieje się z innymi lekkimi ściółkami.
teraz mam żwirek i nie ma problemu
w dodatku moje boją sie odkurzania, a mam wykładzinę w całym pokoju, więc dla wszystkich jest lepiej
jak nie chcesz zmieniać ściółki, to faktycznie postaw na kawałku ceraty, albo wykładziny zmywalnej i zmiataj, zamiataj