szczury.org

Z okazji przygarnięcia Małej Krzysi, zakładam temat o moim czarno-białym stadzie.

To jest urocza Krzysia:

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=1725

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=1726

A to stara część stada, silna grupa, która ani myśli przygarnąć małej do siebie... :?

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=1727

[Mogę wam powiedzieć, że są w kolejności [od prawej] Żaba, Ciapa, Bombka i Barbi. Oko mi się wyrobiło ]


Z łączeniem jest mały problem... Na neutralnym terenie w ogóle nie zwracająna siebie uwagi, bo sięboją nowego miejsca. A na moim łóżku są walki [Bombeczka się nawet zaprzyjaźniła, ale Ciapa dziś biła się z Krzysią [bardzo dzielna jest, broni się zaciekle i rzadko piszczy...] wczoraj wszystkie pięć biegało w miarę zgodnie, oprócz najeżonej Żaby na zmienionej pościeli i umytych półeczkach koło łóżka.
Krzysia oberwała - ma rankę na boku... To sprawka Ciapy... :?
No i co ja mam z nimi zrobić...

slicznusia sa wszystkie, ale to ostatnie zdjecie rzadzi...

co do laczenia nie wiem co poradzic, bo ja mam podobny problem z moim chlopakami...

Dzięki, LuLu
Dopiero fajnie będzie wyglądać pięć skłębionych szczurów... Mam nadzieję

ŁOJEZUNIU , ale stadko kapturków, ślicznusie malusie szczurazste.

Szkoda, że nie chcą łobuziaki przygarnąć nowego malucha, życzę powodzenia...może kiedyś.

Śliczne pyszczki

Słodkie!! Mam sentyment do czarnych kapturów: na 5 szczurów, które miałam/mam 4 były/są (Skrawek) czarnymi kapturami...

[ Dodano: Sob 06 Sie, 2005 ]
Masz czarno-białą gromadkę z przypadku, czy upodobania tej maści?

Prześliczne!!! Mi się marzy kapturek... :drunken:

Ja miała 1 czarnego kapturka (Mańka), 1 kapturka rudego (Ryjek), 1 kapturka aguti (Gratka)...
A oprócz tego miałam/mam: 6 albinosów (wszystkie z laboratorium!), 4 czarne, 2 agutki, 1 niebieskiego. :lol:

Lubie czarne kapturki, ale takie naprawdę bardzo czarne. nie umiem tego okre?lic, może wiecie o co mi chodzi. Czarne szczury s? moim zdaniem nie czarne jak krety, ale w kolorze gorzkiej czekolady - S? też w tym samym kolorze kapturki, ale i s? kapturki czarne jak krety i te wła?nie szalenie mi sie podobaj?! Szczurów całych czarnych 9krecio-czarnych) nie widziałam. Wszystkie maja odcień br?zu "w tle".

[quote="sopocianka"]Masz czarno-białą gromadkę z przypadku, czy upodobania tej maści?[/quote]

Trzy pierwsze z czystego przypadku, potem w sumie też, ale głupio mi było dorzucać inne kolorki A w ogóle to mi się podobają [dawno temu miałam takiego chomika - możę to dlatego?]


Mam niecny plan : być może jutro pojadęna działkę, więc uzbroję się w cierpliwość, szczury i środki do szorowania klatki i będę je łączyłą na zupełnie obcym terenie... np. zamieszkają na łóżku albo stole a potem w wymtytej klatce, Musi się udać :twisted:
Czym radzicie wyszorować klatkę?

Kiedyś też miałam czarno-biełego chomia -chomicę, była dosyć mądra, przybiegała na stukanie... ale i tak wolę szczury!

Wygrzebałam trochę zdjęć

kopanie w ziemi

śpiąca kuleczka ^___^

jedzonko

sliczne te wszystkie szczurki

Anita - nie denerwuje Cie czasem, że jak szczurzasty wysunie nos z kata i zaraz schowa, to nie wiesz, który to był? A może wiesz? Ja miałam kiedyś 2 czarne i jak szybko mignęły, to nie byłam pewna kto przebiegł i czasem mnie to wkurzało (rzadko ).
Z albinosami nie miałam podobnych problemów, bo zawsze gdy miałam dwa, to miały inny wyraz twarzy, inny kształt głowy i mordke wysuniętą z domku rozpoznawałam błyskawicznie. Przyznam, że z czarnymi miałam wiekszy problem -do czasu -potem jedna samiczka rozjaśniła sie na nosku, a druga nie!

Jest kilka szczególików... Bombka ma inny kształt pyska [sterczące uszka i wyłupiaste oczy] i głupiutki wyraz mordki ^__^, Żaba ma zagadkowe spojrzenie [trochę zamglone przez bliznę po wylewie], Barbi jest większa niż Ciapa, więc i głowa większa... Ale nie mogę być na 100% pewna [swoją drogą - świetna zabawa zgadywanie szczurów ]

A teraz uwaga: dziś nastąpiło łączenie zakończone powodzeniem

1. Zbudowanie zagrody na najbardziej neutralnym terenie jakim się dało
2. Dodanie szczurów
3. Dodanie jedzenia po jakimś czasie [na odbudowanie sił, bo wszystkie spały...]
4. Wyszorawanie klatki i wszystkiego co można :twisted:
5. Wpuszczenie szczurów [po 4 godzinach w zagrodzie]

Jutro jeszcze zrealizuję:

6. Klatka na terytorium, czyli w pokoju
7. Szczury w pokoju żyjące w harmonii i przyjaźni

Zdjęcia są w albumie

Życze wiec dalszych sukcesów w łączeniu i wielkiej przyjaźni wśród kapturzastych!