Strona 49 z 52

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: pn lip 02, 2012 9:32 am
autor: Bandziornooo
Zoologi mogłyby funkcjonować a;e na innych zasadach, takich jak np. w Anglii. Tam nie kupisz rybki do akwarium nie udowadniając wcześniej że będziesz mieć pieniądze na jej utrzymanie, nie pokazując akwarium i jedzenia ktorym będziesz ją karmić... A w Polsce wszystko rozbija sie o kasę, żeby było tanio i jak najbardziej opłacalnie nikt nie patrzy na dobro tych zwierząt.

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: pn lip 02, 2012 9:48 am
autor: Entreen
iwciunia11 pisze:To, ze sa nie znaczy ze moga. Swinki morskie porozumiewaja sie kwiczeniem i gruchotaniem, a krolik ''mowi'' cialem - sa to zupelnie 2 inne gatunki, nie moga byc razem w klatce. Maja zupelnie inne zachowania wobez siebie, inne rzeczy potrzebuja jesc, potrzebuja towarzystwa swojego gatunku, wiec nie probuj mi wmowic, ze swinki morskie i kroliki moga byc razem w klatce.
A szczur i mysz moga byc razem ? Zastanow sie...
Szczur i mysz nie. Szczur jest wszytkożercą, na dodatek drapieżnym, mysz nie.
Królik i świnka - owszem, mogą. I nieprawdą jest, że jedzą inne rzeczy, właśnie jedzą głównie to samo - a na pewno da się tak zbilansować dietę, by się dało.
Mają inną mowę ciała i ogółem inaczej mówią, sama miałam okazję to obserwować, co nie oznacza, że jest to przeciwwskazanie, by nie mogły być razem.

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: pn lip 02, 2012 12:23 pm
autor: iwciunia11
Jednak sa to 2 inne gatunki. Krolik to zajeczak, a swinka morska to gryzon. Swinka morska to zwierze stadne, potrzebuje towarzystwa swinek, a krolik z kolei moze, lecz nie musi miec kroliczego towarzystwa. Nie mniej jednak sa to 2 rozme gatunki, moze sie nie zagryza, lecz trudno jest im sie porozumiec, krolik moze zbyt ostro dominowac swinke - przeciez jest wiekszy. Czy chcialabys mieszkac z gorylem ? ;)

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: pn lip 02, 2012 3:07 pm
autor: Entreen
Nie piszę, że musi, nie piszę, że to najwspanialsze wyjście na świecie. Ale kategoryczne pisanie "nie mogą" to inna sprawa.

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: pn lip 02, 2012 5:31 pm
autor: iwciunia11
Trzymanie ich razem w klatce nie jest wskazane, nie mozna przeciez !!

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: pn lip 02, 2012 11:36 pm
autor: Malachit
To, że nie jest wskazane, a to, że nie można, to jak już Entreen wspomniała dwie różne rzeczy ;)
Generalnie założeniem jest, że zwierzaki w zoologu nie mają przebywać za długo, więc przebywanie królików ze świnkami razem w klatce nie jest akurat dla nich straszną krzywdą - poza tym lepiej, żeby były razem w jednym, sporym wybiegu niż w ciasnych akwa (bo przynajmniej w tych sytuacjach, które ja widziałam, kiedy te zwierzaki są trzymane razem to mają dość sporo miejsca, a porównywanie tego do szczura i myszy nie ma sensu - królik świnki nie zje, a szczur mysz i owszem).

Co do warunków - byłam ostatnio w ZOO centrum w Magnolii i jakaś masakra, akwarium z 30x30 i w każdym po 10 szczurów... co prawda rozdzielone płciami, ale widać, że i za gorąco, i w trocinach - inne sieciowe zoologi (Kakadu np.) przynajmniej dają drewniany żwirek, poza tym trzymają szczury w tych większych akwa na dole, nie tych na górze. Zastanawiałam się też po co im 3 akwaria pełne szczurów - aż takie zapotrzebowanie dla węży jest? Bo niemożliwe, że szczury nagle tak popularne... ehh.

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: wt lip 03, 2012 7:28 am
autor: iwciunia11
A ja nadal mowie, ze raczej nie moga, niech wam bedzie, w sumie bez sensu jest to porownanie myszy ze szczurem, moze krzywda im sie nie dzieje, ale nie zapominajmy ze to 2 rozne gatunki, ktore nie umieja sie porozumiec, przez co moga byc roznego rodzaju konflikty, np. krolik moze probowac wtulic sie w swine, a ona z piskiem uciekac , bo nie wie o co chodzi ( podaje przyklad, nie wiem, czy tak moze byc ;) ). Ja tam jestem przeciwna.

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: wt lip 03, 2012 7:45 am
autor: iwciunia11
Poza tym kroliki sa bardzo terytorialnymi zwierzetami, a swinki maja kruche i lamliwe kosci. Jak sprobuja dominowac swinke, lub cokolwiek jej zrobic - tragedia gotowa !

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: wt lip 03, 2012 7:51 am
autor: iwciunia11
No i kroliki mocno ustalaja hierarchie, a swinka nie umialaby sie nawet obronic !

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: wt lip 03, 2012 10:52 am
autor: DorotaO
Hola , hola , ależ żeście się rozpędzili , chwila moment ;
po pierwsze królik może być trzymany ze świnką bez problemu , ale nie musi , bo i tak się nie porozumieją gdyż mają całkiem inną mowę , ale to nie znaczy że sobie krzywdę zrobią .
Po drugie; trzymanie królika w klatce non stop to dla niego katorga , lepiej nie mieć królika niż go tak katować .
Mój królik i moje dwie świnki (wszystko samce ) są trzymane w jednym pokoju , każdy ma swoją klatkę , ale otwartą 24/h i kiedy chcą to wychodzą , królik i świnki wchodzą do nich tylko jak chcą jeść lub siusiu ;). Moje świnki uwielbiają spać wtulone w sierść królika , a królikowi to nie przeszkadza i nigdy nie widziałam jakiej kol wiek agresji wobec siebie .
po trzecie ; Królik i świnki jedzą to samo bo to są roślinożerne zwierzaki i oba to gryzonie , jedynie co trzeba podawać świnką to witaminę C ja im podaję dwa razy w tygodniu po dwie krople Cebionu w strzykawce z wodą i z chęcią piją .
A i jeszcze jedno świnka może być trzymana jedna , ale pod warunkiem , że jesteśmy w stanie zapewnić jej dużo uwagi na pieszczoty i zapewnić im tym samy swoje towarzystwo , to w sumie tak jak szczurkom trzeba dużo poświęcać czasu , ale gdy mają towarzysza tej samej płci są szczęśliwe , a kochają nas tak samo jak by były same ;)
Jeśli macie jakieś pytania na temat królika lub świnek morskich z chęcią odpowiem ;)

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: wt lip 03, 2012 11:52 am
autor: iwciunia11
No dobra... co do diety - zgodze sie, jedza to samo.
Lecz to wszystko przeciez zalezy od charaktery zwierzakow. Twoj krolik nie kloci sie ze swinkami na wybiegu - i bardzo dobrze.
Na wybiegach nic nie stoi na przeszkodzie , zeby sie widywaly, ale nie moga byc razem w klatkach, juz pisalam, ze swinki sa kruchutkie, a krolik wcale nie musi byc taka milutka kuleczka, moze probowac ustalac hierarchie w klatce. I tragedia gotowa.
Poza tym czytalam gdzies, ze gdyby kroliki i swinki byly razem w klatce - swinki probowalyby skakac, jak kroliki, przy czym moglyby polamac sobie lapki. No i... to zupelnie inne gatunki. Nie rozumieja sie nawzajem, bo maja inna mowe. Gdybyscie mieszkali w tym samym pokoju z gorylem - nie wscieklibyscie sie ??

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: wt lip 03, 2012 1:03 pm
autor: Nudzia
Na temat diety dużo można poczytać

_________________
nowoczesne domy - pcvwiplast.pl

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: śr lip 04, 2012 9:18 am
autor: emi2410
Proszę Was, nie offtopujcie. To temat o warunkach w zoologicznych, a nie o królikach i świnkach. ;)

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: ndz lip 15, 2012 1:04 pm
autor: trusik
A kojarzy ktoś zoo franowo w m1 w Poznaniu? Jak tam byłam to istna masakra, pani usilnie chciała mi wcisnąć (i to kierowniczka), że mastomys jest tak samo mądra jak szczur i tak samo można ją oswoić (większej bzdury nie słyszałam).
Szczury i ogólnie gryzone trzymane na podłodze w AKWARIACH ale takich zamkniętych na amen, bez otwartej góry. W akwariach jak byłam to tam gdzie były szczury nie było wody ani jedzenia, jeden miniaturowy domek gdzie mógł wejść jeden szczur. Biegały trzy, dziewczyna brała je za ogony (wtedy nie wiedziałam, że nie można). Spytałam o płeć powiedziała, że w tym wieku nie jest w stanie określić (a jest). Ogólnie syf i bieda, warunki straszne i chyba się tam przejdę w tygodniu i sobie porozmawiam z tą jakże mądrą kierowniczką :/

Bo są wspaniałe sklepy zoologiczne, mam taki jeden, gdzie zwierzatka są szczęśliwe, w pełni oswojone, cały czas ktoś się nimi zajmuje i przede wszystkim pracownicy maja obszerną wiedzę na temat każdego z nich

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

: ndz lip 15, 2012 9:59 pm
autor: iwciunia11
trusik pisze: Bo są wspaniałe sklepy zoologiczne, mam taki jeden, gdzie zwierzatka są szczęśliwe, w pełni oswojone, cały czas ktoś się nimi zajmuje i przede wszystkim pracownicy maja obszerną wiedzę na temat każdego z nich

Nie zapomnijmy - jest to nadal rozmazalnia, mimo, ze zna sie jakies informacje na temat danego gatunku ;D