[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

PALATINA · Post autor: **PALATINA** » pt kwie 02, 2004 2:18 pm

Tak właśnie myślę, że to nie było typowe dla psa (to jeden z najczęściej wymiotujących gatunków) wymiotowanie. To mogło być coś zbliżonego, a może treść pokarmowa jeszcze nie dotarła do żołądka? Trzeba by było sprawdzić pH!!!! Ale kto będzie latał z papierkiem lakmusowym, gdy zauważy, ze szczur robi coś, co wygląda na wymiotowanie (zwłaszcza, że to się pewnie nie często zdarza. Mi się nie zdarzyło, a mam szczury od prawie 10 lat!)!

lajla · Post autor: **lajla** » pt kwie 02, 2004 4:06 pm

jha widzalam mojego floyda robil dokladnie takie ruchu jakby staral sie wypkac napinal miejsnie i rozszerzal pyszczek a potem no domyslcie sie :roll:

Post autor: **Ania** » pt kwie 02, 2004 6:20 pm

Więc ja napiszę z tych co pamiętam - GoHa - może się tu udzieli - z tego co opisywaa wyglądało to dokładniena wymioty (skurcze żołądka na ten przykład). Jej szczur zwrócił biszkopta, którego zjadł.

Multipla · Post autor: **Multipla** » sob cze 26, 2004 12:05 pm

Mój Magic chyba jest chory.

Dziwnie się zachowuje. Jest osowiały, trzęsie się i ma biegunkę z rozwolnieniem. Co to może być? Wydaje mi się że chyba nic groźnego bo skórkę, sierść i oczka ma zdrowe.
Proszę o rady.

jokada · Post autor: **jokada** » sob cze 26, 2004 12:13 pm

może zatrucie ?
nie zjadł czegoś nietypowego ? :?
jakiegoś kwiatka ?

krwiopij · Post autor: **krwiopij** » sob cze 26, 2004 1:56 pm

jesli ma biegunke, to bardzo niefajnie... moze szybko sie odwodnic... kup mu w aptece wegiel medyczny... maly mogl sie czyms zatruc, jak juz wspomniala Aś...

Multipla · Post autor: **Multipla** » sob cze 26, 2004 7:09 pm

Hmmm... Raczej się nie zatruł. Cały czas go pilnuję i je to samo co mój drugi szczurek, który jest zdrowy. Nie mógł zjeść żadnego kwiatka bo jeszcze nie jest do końca oswojony i nie wypuszczam go na dywan. Biega tylko po łóżku. Tak w zasadzie to biegał bo teraz prawie się nie rusza.

Coraz bardziej się o niego martwię. Chyba czuje się coraz gorzej...

Multipla · Post autor: **Multipla** » sob cze 26, 2004 7:10 pm

Kupiłam mu ten węgiel. Jak i w jakich ilościach mogę go podawać Magikowi?

krwiopij · Post autor: **krwiopij** » sob cze 26, 2004 8:08 pm

daj mu pol tabletki w lapki... powinien zjesc... na biegunke pomaga bardzo sera bronchipur, ale to tylko u weta dostaniesz... dbaj, zeby caly czas mial dostep do swiezej wody... dogrzewaj go - do plastikowej butelki nalej cieplej wody i poloz kolo jego domku... sporobuj podac mu troche owsianki (ugotuj mu na mleku, jesli nie jest uczulony, mozesz dodac odrobine miodu) - to doda mu sil i powinno zmniejszyc biegunke...

ogolnie nie wygada to za dobrze... biegunka u szczurka moze byc bardzo grozna... na twoim miejscu poszukalabym calodobowego weta...

Multipla · Post autor: **Multipla** » ndz cze 27, 2004 7:38 am

dziękuję za rady. Postępuję tak jak mi Krwiopijko poradziłaś i widać już małe poprawy. Magic już nie ma biegunki, ale rozwolnienie zostało. I do tego bardzo brzydko pachnie na cały pokój

oliwi@ · Post autor: **oliwi@** » ndz cze 27, 2004 11:10 am

wyszoruj klatkę, podawaj szczurkowi dużo żarełka które zawiera soki i wodę.
jeśli biegunka przeszła całkiem to możesz też przestawić go na suchy pokarm (suchy chleb, ziarno, jakieś chrupki) to powinno "skleić" kupkę.
Utrzymuj szczurowi ciepło a jak to nie pomoże to leć do weta.

Beeata · Post autor: **Beeata** » ndz cze 27, 2004 12:19 pm

Co podawac do jedzenia w czasie biegunki:
Łyżkę ryżu zalaną dwoma szklankami wody zagotowujemy pod przykryciem i po zmniejszeniu ognia gotujemy jeszcze ok. godziny. Dodajemy pół łyżeczki soli, przecieramy przez sitko
Ugotowac na miekko marchew i przetrzec przez sito ,dodac wody i odrobinke soli .taka papke podawac szczurowi.
Na czlowieka wspaniale dziala jajko ugotowane na twardo z duuuza iloscia piueprzu .Nie ma rozwolnienia ,ktorego by to nie zatrzymalo.Nie wiem natomiastjak zadzialaloby takie jajko bez pieprzu,czy efekt bylby podobny. Musi duzo plynow pic

Multipla · Post autor: **Multipla** » ndz cze 27, 2004 3:03 pm

jeszcze raz dziękuję za rady. Spróbuję zrobić magikowi taką dietkę jak radzicie. Tylko z pieprzu zrezygnuję.

martunia007 · Post autor: **martunia007** » pn sty 10, 2005 12:41 am

niedawno kupiłam dwie szczurzyce

z czego jedna z nich robi żołtawe rzadsze niz ta druga kupki, i nie wiem czy to objaw jakiejs choroby czy jeszcze poczekac az minie, oprocz tego strasznie pochrząkuje, tak jakby miala zatkane drogi oddechowe, czy takiego malucha mozna wziąć do weterynarza juz?? czy jeszcze jest za wczesnie, ps, czy znacie dobrego weterynarza od szczurkow w Krakowie?? pozdrawiam wszystkich

ESTI · Post autor: **ESTI** » pn sty 10, 2005 7:33 am

Na pewno nie jest za wcześnie na weta dla szczurasków. Przy okazji możesz zabrać obie pannienki, aby lekarz je obejrzał.

Co do weterynarzy w Krakowie, to zajrzyj do działu "weterynarze", tam znajdziesz info na ten temat.

A co do kupki, trudno rzec. Od jak długiego czasu ma takie objawy? Czy obie jedzą to samo? Jak wygląda sprawa pochrząkiwania, jak dokładnie się zachowuje?