szczury.org

Co myslicie o podawaniu szczurkom aronii?? Mam tego ok 600 krzaków Dzis dorwalam caly pojemnik przysuszonej aronii i dalam kilka kuleczek Gumce. Nie ruszyła nawet..ale ona dzis niewiele chciala jesc (tylko bylka i serek zolty). Myslicie ze to niezaszkodzi? Dodam, ze dla ludzi jest to bardzo zdrowe i 20dkg dziennie jest wrecz wsakazane. O ile sie nie myle to na nadcisnienie idealne

ja tez mam aronię i podaje czasem, zadnych ubocznych efektów nie zauważyłam, suszę tez czasem i dodaje do karmy (bo karmę przygotowuję sama z mieszanek różnych firm i własnego suszu owoców i ważyw)
Jak chcesz byc pewna to zadaj pytanie śliwie na PW (temu z herbal petsa), on ci powie na 100%

a jak to suszycie?

W pończochę wsypuje i kąłde na kaloryfer albo w suszarce do ziół, grzybów, owoców etc Aronia sie raczej nie psuje (mi worek który zapomniałam zawieźć na skup przeleżał kilka m-cy i po wysypaniu zawartosci tylko kilka było zepsutych)

Mojej szczurzynce, która ma guza zaczęłam podawać aronię w "sosie własnym" (mam od babci taki sok z aronii z całymi owocami).
Podobno aronia ma niesamowite właściwości.

"W eksperymentach na myszach pokazano, że w grupie dostającej polifenole rozwinęło się mniej nowotworów, mniej też było przerzutów mimo kancerogennej diety. Zestaw związków obecnych w aronii działa odtruwająco, redukuje niektóre toksyny, z innymi tworzy nierozpuszczalne kompleksy usuwając je z organizmu."

źródło: http://www.naturalnamedycyna.pl/index.p ... &Itemid=75

Czy ktoś z Was tego próbował?
Wierzę w medycynę naturalną, mam ogromną nadzieję, że aronia zahamuje rozwój guza. Zobaczymy za jakiś czas

Tyle krzaków, możesz robić pyszne domowe wino aroniowe