Strona 1 z 6

[KICHANIE] dziwna choroba

: śr paź 05, 2005 2:53 pm
autor: Lagoona
Szukałam na całym forum informacji o takim czymś ale nie znalazłam.
Od jakis 5 dni moja mała Kora strasznie kicha, dosłownie co 15 sekund, i to czasami nawet kilka razy pod rząd. Pomyślałam że to normalne przeziębienie. Dawałam małej Vibowit i myślałam że przejdzie. Ale dzisiaj przyszłam ze szkoły i usłyszałam że do tego kichania doszło jakieś takie dziwne, hmmm jakby to nazwać, coś jakby kichnięcie i piśnięcie na raz, albo kichnięcie i stęknięcie. Sama nie wiem jak to nazwać, bardzo się martwie że to coś poważnego.
Mam podawać dalej vibowit? Czy może jakiś inny lek? Czy macie pojęcie co to wogóle może być za choróbsko? A może to po prostu dalej zwykłe przeziębienie?
Proszę o pomoc i z góry dziękuje.

[KICHANIE] dziwna choroba

: śr paź 05, 2005 2:55 pm
autor: Nisia
Mozesz dawać Vibovit, do tego Echinaceę (na poczatek może 2 krople raz dziennie - moje kochają zlizywać w postaci takiej, jak jest w butelce), Cebion... Ale najlepeij pójdź do weta, aby posłuchał płucka. Bo jesli rozwinęła sie coś więcej to te środki nie pomogą.

[KICHANIE] dziwna choroba

: śr paź 05, 2005 3:00 pm
autor: Kaka
1. Czy szczur jest w przeciągasz?? Jesli tak to sprawa jest prosta
2. Czy jest koło kuchni lub łazienki skąd mogą dochodzić różne drażniące go zapachy??
3. Może to jest ze stresu??? czy poświęcasz jej dużo czasu, czy słychasz głośnej muzki, lub są jakieś remonty w poblizu???
Radzę poczytac forum, użyć opcji szukaj, bo tego jest pełno, chyba że modzi pokasowali już wszystkie dublujące się po raz n-ty tematy

[KICHANIE] dziwna choroba

: śr paź 05, 2005 3:10 pm
autor: Lagoona
Kaka -> 1. Szczur broń boże nie stoi w żadnych przeciągach, wręcz przeciwnie, dogrzewam sobie pokój takim małym piecykiem elektr.
2. Nie, obok nie ma żadnej kuchni ani łazienki
3. Poświęcam jej chyba dość dużo czasu, słucham muzyki ale cicho. Owszem jest remont pod moim pokojem taki facet rozwala płytki młotkiem, ale nie ma z tego zbyt dużo hałasu tylko słychać takie głuche uderzenia. A jeszcze co do stresu to mała ma czasami sprzeczki z większą szczurzycą, ale to nie jest nic częstego, ani groźnego.

Kupie Echinacee w aptece skoro mówicie że to skuteczne, może małej przejdzie.

[KICHANIE] dziwna choroba

: śr paź 05, 2005 3:22 pm
autor: Nisia
Ale wet i osłuchanie płucek by nie zaszkodziło.

[KICHANIE] dziwna choroba

: śr paź 05, 2005 3:26 pm
autor: Lagoona
Nisia -> w sumie to moge iść, tylko będe miała problem z transportem, bo najbliższy weterynarz jest dość daleko od mojego domku. Ale może uda mi się coś skombinować.

A tak sie jeszcze zastanawiam, czy żeby coś stwierdzić na podstawie takiego osłuchiwania płucek to trzeba być weterynarzem? Czy samemu też można usłyszeć że coś jest nie tak. Bo ja mam w domciu stetoskop (takie coś do osłuchiwania) i w sumie to mogłabym spróbować, moze coś usłysze :-]

[KICHANIE] dziwna choroba

: śr paź 05, 2005 3:30 pm
autor: Nisia
Słuchaj, ja mam słuch nietoperza (i wieczorami czasem słyszę dyskusje moich szczurów), ale i tak słyszę tylko szybciutkie bicie serca i szybkie głębokie oddychanie (=węszenie). Dr Wojtyś powiedział mi, ze trzeba mieć wprawę, aby usłyszeć jakieś szmery.

[KICHANIE] dziwna choroba

: śr paź 05, 2005 3:33 pm
autor: Lagoona
Nisia -> Aha, ok. To w takim razie chyba się wybiore do weta. Mam tylko nadzieje że to nie bedzie nic poważnego.

[KICHANIE] dziwna choroba

: czw paź 06, 2005 8:22 am
autor: Meggy
Lagoona, skoro dogrzewasz szura piecykiem to zadbałaś o to, by wilgotność powietrza była odpowiednia? Bo suche powietrze też może być przyczyną (przez wysuszenie śluzówek).

[KICHANIE] dziwna choroba

: czw paź 06, 2005 11:31 am
autor: Beeata
Wg moich obserwacji szczur nie powinien przebywac w cieplejszym pomieszczeniu jak 20 stopni bo ma futro ,a jak spi to zawsze ma w co sie zagrzebac zeby nie zmarznac.Moj szczuras siedzi wiecznie przy otwartym oknie ,a ja w polarowej bluzie i dzieki Bogu nigdy ( odpukac) nie mial najmniejszego kataru . Nie dogrzewaj szczura zadnym grzejnikiem bo go wykonczysz . To tak jak z malymi dziecmi,przeziebiaja sie nie dlatego ze zmarzna ale dlatego ze sa przegrzewane. I koniecznie do weterynarza poki jeszcze szczur jest we wzglednie dobrym stanie . Pozdrawiam

[KICHANIE] dziwna choroba

: czw paź 06, 2005 12:15 pm
autor: Lagoona
Chodzi o to że w moim domu narazie się nie grzeją kaloryfery. I w chłodne dni w pokoju mam jakieś 17 stopni, więc wstawiam na chwile piecyk i dogrzewam tak gdzieś do 21 góraa, nie przegrzewam szczura.
Meggy- to co mam wstawić nawilżacz powietrza do pokoju? Nie mam czegoś takiego. Myśle że poprzez podniesienie temp. o 4 stopnie powietrze nie wysusza sie nie wiem jak bardzo, może w minimalnym stopniu. Chyba troszke przesadzacie moim zdaniem.

Wczoraj zauważyłam dziwną rzecz. Jak Kora biegała po łóżku to kichała co chwilke, wzięłam ją na ręce i nagle przestała, potem znowu puściłam na łóżki i zaczęła kichać :? nie wiem co to może znaczyć.

[KICHANIE] dziwna choroba

: czw paź 06, 2005 12:25 pm
autor: Meggy
[quote="Lagoona"]Myśle że poprzez podniesienie temp. o 4 stopnie powietrze nie wysusza sie nie wiem jak bardzo, może w minimalnym stopniu[/quote]

słuchaj, powietrze wysusza się przez podwyższanie jego temperatury, może nie kosmicznie, ale na pewno, szczególnie w wypadku korzystania z grzejników elektrycznych... po prostu połóż gdzieś koło grzejnika mokrą szmatkę, niech sobie paruje cały czas...

[KICHANIE] dziwna choroba

: czw paź 06, 2005 12:37 pm
autor: Lagoona
Meggy - aha, ok :-] Ale i tak nie ma pewności że to pomoże, ale nigdy nie zaszkodzi spróbować. Dzienx za rade.

[KICHANIE] dziwna choroba

: czw paź 06, 2005 12:42 pm
autor: Ania
1. Temperatura 20-22 stopnie to najbardziej odpowiednia temperatura dla szczura - 17 stopni to zdecydowanie za mało (co z tego, że ma futro skoro odporność nijaką) ponadto - jak dobrze zauważyła Beeata - sama i nagła (o kilka stopni) zmjest najczęstszą przyczyną przeziębień.
2. To może być uczulenie, zwróć uwagę na to co nowego pojawiło się od momentu kichania szczurka - może nowa ściółka, nowe jedzenie, nowe zapachy w pokoju (a może pył z remontowanego pomieszczenia?). To wszystko może podrażniać, ciężko to sobie wyobrazić ale szczur może dostać silnej alergii (kichanie co chwilę), gdy tylko powącha nasze włosy umyte nopwym szamponem, siedząc nam na ramieniu. reakcja nie musi być też natychmiastowa, może upłynąć kilkanaście minut.
3. Aby uniknąć nadmiernego wysuszenia powietrza proponuję na grzejnik kłaść mokre ręczniki. Moja mama tak robiła, gdy miałam silne duszności - od razu przechodziło.

[KICHANIE] dziwna choroba

: pt paź 07, 2005 9:16 am
autor: WildMoon
Lagoona, widze, ze otrzymalas juz wyczerpujace odpowiedzi i porady.

Natomiast ja chcialabym wtracic jedna rzecz, o ktorej inni nie wspomnieli. Mamy tu na forum fantastyczna szczuromaniaczke IVE. Za czasow jej aktywnosci udzielila szereg bezcennych porad a m.in. polecila na lekkie przeziebienie i nasilone kichanie masc majerankowa dostepna w aptece. U mnie i u wielu innych uzytkownikow owa masc sie fantastycznie sprawdzila. Jeden z watkow mozesz poczytac tutaj.