Strona 1 z 1

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: śr paź 05, 2005 10:49 pm
autor: Farandil
Właśnie odkryłem, że Kekkai owi, pojawil sie po prawej stronie pyszczka, spory guz, jakies 2-3cm srednicy. Nie mam pojecia co to moze byc, guz jest duzy, twardy, trudno powiedziec czy przyrosniety, ale mam wrazenie ze tak (z przodu do szczeki? przelyku?, z tylu wydaje mi sie ze wychodzi dosyc gruba nitka, ale tego nie jestem pewny) szczur nie wykazuje zadnej zmiany zachowania, oprocz tego nie znalazlem, zadnego innego guzka.

Prosze o pomoc (namiary na jakis dobrych wetow, mogacych przyjac mnie, w piatek po poludniu)

Farandil :cry:

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: śr paź 05, 2005 10:53 pm
autor: ESTI
Skoro pojawil sie tak nagle, to moze jest to zwiazane z zebami?

Tak czy siak, wet i to szybko - dlaczego dopiero w piatek?

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: śr paź 05, 2005 11:06 pm
autor: limba
moze ropień...
namiary : Dr Bielecki piątek od 15.30 na ul.Nowoursynowskiej 159c(SGGW) klinika dla malych zwierzat...
dr Wojtys od 15 (chyba juz wrocila z urlopu ale lepiej zadzwon) ul Klemesiewicza 7 tel 664-66-88

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: czw paź 06, 2005 8:14 am
autor: Meggy
a co z SDA? tam jest obrzęk przełyku, na fotce wyglądało to jak guz...

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: czw paź 06, 2005 12:20 pm
autor: WildMoon
Do dr Bieleckiego. On sie zaangazowal w leczenie szczurkow z SDA, moze bedzie w stanie lepiej ocenic co to jest, skoro wie, ze u siostry nezu wystapil wlasnie ten wirus. Mysle jednak, ze to ropien czy cos w tym rodzaju.

Hmm.. a ma Kekkai dodatkowo wybaluszone oczy?

Ciii, nie panikowac mi tu szczurnieci! 8)

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: czw paź 06, 2005 12:20 pm
autor: Nisia
Farandil, poczytaj moj artykul (no, moje tlumaczenie o SDA) - jest przyklejony w Leczeniu i Chorobach. I pojdz do dra Bieleckiego. On ma juz w SDA doswiadczenie...

A jakie ma inne objawy? Wytrzeszcz oczu? Niechęć do jedzenia? Siekacze rozjeżdżające się w stanie spoczynku (powinny być ponoć zjechane)?

Na pocieszenie, w SDA guz powinien być opuchlizną, a opuchlizna jest miękka.

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: czw paź 06, 2005 2:16 pm
autor: Farandil
Guz jest twardy, dosyc duzej wielkosci, jest po lewej stronie, a nie jak pisalem po prawej. Kekkai'ek zachowuje sie normalnie, je, biega, skacze, spi na Kozaku, wydaje mi sie ze ma czasem male wycieki porfiryny, jak teraz wrocilem ze szkoly, to wydaje mi sie ze ma jej troche na wibrysie. Co do oczkow, ma normalne, czyli nie wybaluszone, co do Bieleckiego i Wojtys, to ktory dr. jest lepszy, w sensie: bardziej kontaktowy, latwiej bedzie sie z nim dogadac, lepiej zna, bardziej zalezy mu na szczurkach.

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: czw paź 06, 2005 2:23 pm
autor: Nisia
Oboje są chyba równie dobrzy, Wojtyś to była dobra uczennica Bieleckiego ;) Bardziej kontaktowa podobno jest Wojtyś, a na szczurkach zalezy i jej i Bieleckiemu. Lecznica, gdzie pracuje dr Wojtyś jest jednakże daleko - naprzeciwko Tesco na Jelonkach. Ale za to kilka przystanków dalej jest przychodnia, gdzie, w razie potrzeby, zrobią dobre zdjęcie rtg szczurowi.
Słyszałam plotki, ze do Bieleckiego są zapisy, kolejki etc. Dr Wojtyś tez ma pełne ręce roboty, ale nie trzeba się zapisywac, a jak powiesz, ze jesteś ze szczurem, to na pewno Cię przyjmie. Tylko zadzwoń tam i spytaj, czy wróciła.

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: czw paź 06, 2005 2:49 pm
autor: Farandil
OK Dzwonilem do tej przychodni, w ktorej przyjmuje dr Wojtys. Wrocila juz z urlopu i jutro bedzie przyjmowac. Pojade tam na 16, okazalo sie ze to jest 10 min drogi od mojej szkoly. Wiec jutro wieczorkiem dam znac co z Kekkai'em. Mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku.

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: czw paź 06, 2005 3:00 pm
autor: Nisia
To dobrze. Fajna z niej kobietka.
Ale powiem Ci od razu - może chciec obejrzeć jemu gardzioł i w tym celu uśpi szczurka. Ale i wybudzi fachowo ;) Tylko... weź plecak, wymość jakies pudełko ligniną i włóż do niego oraz weź jakis swetr, czy koc, który może zostac osikany i pogryziony. Szczurek będzie po wybudzeniu nadpobudliwy, ale z brakiem równowagi i może łatwo zrobic sobie krzywdę. I ma utrudnioną termoregulację - łatwo się może przeziębić.

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: czw paź 06, 2005 7:04 pm
autor: limba
Trzymam kciuki ...Nisia, do dr Bieleckeigo na Nowoursynowskiej nie ma zapisów, kolejki sie zdarzają ale u dr Wojtys także czasem sie czeka dość długo..
Ale oboje to bardzo dobrzy fachowcy...czekamy na wieści...

[GUZ] po prawej stronie pyszczka

: pt paź 07, 2005 6:48 pm
autor: Farandil
Uff... Bylem dzisiaj u dr Wojtys (bardzo mila kobieta). Jak na razie mowi, ze nie ma sie po co martwic na zapas, Kekkai dostal zastrzyk i antybiotyk, jesli to jest ropien, do poniedzialku powinien zmienic konsystencje, zrobic sie bardziej miekki, ewentualnie peknac, jesli tak sie nie stanie, oznacza to ze jest to cos innego, szybko rosnacego. W z zwiazku z czym, w razie gdyby to nie byl ropien, Kekkai mialby w poniedzialek operacje, poniewaz to za szybko rosnie zeby mozna bylo czekac.

Przy okazji pozdrawiam Waderę, z ktora sobie milo pogadalem, w czasie 5 godzinnego czekania.

Farandil