Strona 1 z 1

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 10:05 am
autor: curcio
Wstalem rano by ać ogonowi jeść. Zauważyłem, że z nosa wycieka mu porfiryna (na krew nie wygląda). Co może być spowodowane tym wyciekiem? Poza tym nozdrza nie wyglądają ładnie, są czerwone i całe w porfirynie. Właśnie ładuję baterie do aparatu, więc za pare godzin będą zdjęcia. Podejrzewam, że mogą to być początki Mykoplazmozy.
Mocz też ma jakiś dziwny. Na mojej piżamie pozostał on brązowy. Choć piżame mam ranatową, w dodatku satynową, może to od tego też zależy....

Jeszcze jedno. Parszywek ma jakąś dziwną sierść, jakby długą i zniszczoną. I strasznie ją gubi. Jak temu zapobiedz?

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 11:11 am
autor: Kaka
ja bym na Twoim miejscu udała się do ewta natychmiast!!!
[quote="curcio"]Mocz też ma jakiś dziwny. Na mojej piżamie pozostał on brązowy.[/quote]

to nie jest objaw który można zbagatelizować, należy udać sie juz do weta, albo jak nawet nie masz zadnego w pobliżu to podzwoń do ogrodów zoologicznych i weterynarzy. Mykoplazma moze byc przeróżnym obiawem dla przeróżnych chorób. Jeśli ma brzydką sierść to musi być to wynikiem choroby którza siedzi wewnątrz zwierzaka (biorąc pod uwagę wszystkie 3 objawy)

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 11:33 am
autor: curcio
może jestem przewrażliwiony. porfiryna już nie leci. tzn, ona była tylko rano. dam zdjęcia niedługo to zobaczycie.
się boje teraz...

a co do moczu, to może przez piżame? jak pisałem jest ona satynowa, w dodatku granatowa, może to tylko na niej mocz wyląda na brązowy. w klatce nic brązowego nie ma (prócz kału ;)

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 11:38 am
autor: Kaka
mam taki pomysł. Wyłóż klatke ligniną zamiast normalnej ściółki i wtedy zaobserwujesz czy mocz rzeczywiscie jest innej barwy nic powinien

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 11:52 am
autor: curcio
ligniną. tj. np. co?

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 12:10 pm
autor: merch
np biały papier toaletowy , białe chusteczki higieniczne lub białe ręczniki papierowe, ni ewiem jak jest z samczykami ale moje panienki znaczą porfiryna ( taki czerwono- brunatny kolor) najogólniej rzecz biorac z pup i nie moze to byc zadna powazna choroba bo żyją już ponad rok :).

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 12:20 pm
autor: Mycha
[quote="curcio"]Jeszcze jedno. Parszywek ma jakąś dziwną sierść, jakby długą i zniszczoną. I strasznie ją gubi. Jak temu zapobiedz?[/quote]
Albo choroba, albo coś baaardzo go stresuje...
Udaj się do weterynarza.

Moje dziewczyny nie znaczą polfiryną... Nie wiem czy o to chodzi, ale rujka u samic nie jest widoczna- wydzielina jest bezbarwna. Rujkę można poznać po zachowaniu... Nie jestem pewna, czy to jest normalne, ale moim się to nie zdarza... A samice mam od samego początku...

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 12:21 pm
autor: curcio
ja mówię o moim facecie ;)


ech. szkoda, że baterie się tak długo ładują, bo zrobiłbym zdjęcia i powiedzielibyście czy z sierścią wszystko ok.

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 12:23 pm
autor: Mycha
A ja mówię o samiczkach Merch, bo temat także dotyczy porfiryny :wink:
Curcio- objawy Twojego szczurka - wg mnie wskazują na jakąś chorobę- może się gdzieś przeziębił? Może zmieniłeś niedawno klatkę/ściółkę lub nie wiem co... Może to jakaś reakcja stresowa?

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 12:28 pm
autor: curcio
może przeziębienie, ostatnio z nim często wychodze. albo może też stres na otoczenie, bo na dworzu bylem z nim dopiero pare razy (a mam go od grudnia ;P)

a z tym facetem, to do merch bylo ;)

[ Dodano: Nie 09 Paź, 2005 ]
a czy porfiryna może wyciekać od podrażnienia nozdży?
tj. zapaliłem wczoraj kadzidełko w pokoju. co prawda szczur był w drugim końcu a kadzidełko kadzilo się bok mnie, przy oknie. ale może to przez nie?

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 1:17 pm
autor: ESTI
moje panienki znaczą porfiryna ( taki czerwono- brunatny kolor) najogólniej rzecz biorac z pup i nie moze to byc zadna powazna choroba bo żyją już ponad rok .
merch to nie jest normalne...wycieki z narzadow plciowych nie sa czyms standardowym, a z wieloma chorobami mozna zyc, tylko jest rozny komfort zycia... :roll:

[ Dodano: Nie Paź 09, 2005 2:18 pm ]
curcio pisze:a czy porfiryna może wyciekać od podrażnienia nozdży?
tj. zapaliłem wczoraj kadzidełko w pokoju. co prawda szczur był w drugim końcu a kadzidełko kadzilo się bok mnie, przy oknie. ale może to przez nie?
Bardzo mozliwe, kadzidelka maja bardzo intensywny zapach i dla szczurka to moze byc drazniace.

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 5:26 pm
autor: curcio
mam zdjęcia!

pierwsze (brzydką i nie wiem czemu długą? sierść najlepiej obrazuje to zdjęcie) :
http://img108.imageshack.us/img108/8987/p14jz.gif

drugie:
http://img108.imageshack.us/img108/1650/p27ta.jpg

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 7:23 pm
autor: Ewqa
Rzeczywiście sierść niezbyt ładna. Według mnie nie wygląda to na chorobe skóry. Bardziej na coś wewnętrznego. Ale szczury ciężko chore np. na zapalenie płuc albo na nowotwór nie miały takiej sierści, raczej ładniejszą.
W jakim wieku jest szczurek? Zwykle stare szczurki maja nieładna sierść coś w tym typie.

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: ndz paź 09, 2005 7:32 pm
autor: curcio
szczurek? podejrzewam, że około roku. mam go od grudnia, a daty urodzin nie znam.

[SIERSC I SKORA] dluga i zniszczona

: śr paź 26, 2005 9:13 am
autor: mataforgana
curcio, chciałam ci powiedzieć, że ostatnio w przychodni dostałam dla dziewczyn preparat wzmacniający i poprawiający wygląd i stan sierści. moja Iskra ma problemy ze skórą, dwa razy dostała zatrzyk, poza tym smaruję ją kropelkami. ale ciągle koszmarnie gubi sierść... więc pan doktor polecił tabletki, są niby dla psów i kotów, ale w mniejszej dawce mogą być podawane szczurom. niestety nie pamiętam w tej chwili nazwy, bo gromada jest w domu, ale ja wracam dzisiaj, więc jak mi przypomnisz, to podrzucę ci tą nazwę.


ja podaję jedną tabletkę na 5 szczurów, rozkruszam ją i mieszam z ugotowanym ziemniaczkiem, kaszą, itp. wsuwają jak szalone. jeszcze nie wiem, jaki efekt, bo ostatnio nie było mnie w domu, ale wet zapewniał, że to pomoże...