Strona 1 z 2
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: czw paź 13, 2005 11:28 pm
				autor: senna
				Leylunia..
Moja maleńka, moje słoneczko najmilsze, moje Kochanie najcudowniejsze.. Była z nami tylko półtora roku.. Kto nam będzie gryzł kabelki? Kto będzie kradł ptasie mleczko? Kto będzie się tulił? Kto będzie na nas czekał, patrząc na drzwi, gdy długo nie wracamy?
Bardzo za Tobą tęsknimy Maleńka…
			 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: czw paź 13, 2005 11:30 pm
				autor: neila
				leylunia nasza ukochona...cudowna ponad wszystko... jedyna.... spij kochanie...
			 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: czw paź 13, 2005 11:42 pm
				autor: Lulu
				wspolczuje  :-( 
['] dla Leyli
			 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: pt paź 14, 2005 9:20 am
				autor: sopocianka
				[']  :-(
			 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: pt paź 14, 2005 10:14 am
				autor: Dona
				['] :-(
			 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: pt paź 14, 2005 10:48 am
				autor: Kaka
				bardzo mi przykro [*]
			 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: pt paź 14, 2005 11:35 am
				autor: limba
				Trzymajcie sie ciepło...Bardzo współczuje... 
 
 
['][']['] dla Leyli
 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: pt paź 14, 2005 11:45 am
				autor: Shady Lane
				[']['][']
			 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: pt paź 14, 2005 2:50 pm
				autor: miska
				wspolczuje[']  

 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: pt paź 14, 2005 3:19 pm
				autor: Ayumi
				['] 

 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: pt paź 14, 2005 3:43 pm
				autor: falka
				
 [']
 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: sob paź 15, 2005 9:34 am
				autor: ESTI
				Bardzo mi przykro...wiem jak smutno...:-(
[']
			 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: sob paź 15, 2005 12:15 pm
				autor: Mycha
				"Małe a cieszy..."
Szczurki nieświadomie stają się częścią naszego życia- są i to jest najważniejsze. Teoretycznie beznadziejne i przeszkadzające rzeczy: gryzienie kabli stają się częścią dnia... I co z tego, że czasem nie było czasu, żeby naprawić kabelki, skończyła się taśma izolacyjna... Czasem aż czuje się wściekłość... Marzy, żeby szczurek przestał zjadać kable... Ale się kocha... I gdy już kable zostają całe, ptasie mleczko jakby czeka w pudełku, a w nocy można się wyspać i nikt nie obgryza krat... Czuje się taką cholerną pustkę...
Trzymaj się...
 :-(
			 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: sob paź 15, 2005 5:44 pm
				autor: Korlis
				Przykro mi [*]  

 
			
					
				Leyla (04.02.2004 - 09.10.2005)
				: czw paź 20, 2005 9:06 pm
				autor: habox
				[*]