[MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Cały, osobny dział. Problemy z drogami oddechowymi, to jedna z najczęstszych przypadłości szczurków, z jakimi się borykamy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
kost12
Posty: 1
Rejestracja: pt lip 22, 2011 7:05 am

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: kost12 »

Witam wszystkich

Z opisu choroby wynika, że moje szczurki też na to cierpią ( a myśleliśmy że to jakieś uczulenie). Trzeba się wybrać do weterynarza..
Mam pytanie czy ta choroba może się przenieść ze szczura na kota? Mamy od tygodnia 1,5 mies kotkę i poznała się niedawno ze szczurami. Od wczoraj kicha i jest totalnie bez energii ( pewnie przesadzam, za krótki czas inkubacji pewnie)
Proszę o odpowiedź

Dzięki
agencja
Posty: 56
Rejestracja: wt wrz 21, 2010 9:29 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: agencja »

Niestety nie odpowiem na pytanie. Mogę od siebie tylko dodać, że w moim przypadku szczur zaczął znów chrumkać po 1-2 dniach od odstawienia antybiotyku (kuracja 2 tygodniowa, po 1 tygodniu objawy zniknęły). Jest to jedyny objaw jaki da się zaobserwować. Nie zauważyłam nawet aby szczury jakoś specjalnie kichały. Weterynarz ostrzegł mnie, że bardzo prawdopodobne jest, że objawy będą nawracać. Tak więc szczur znów jest na kuracji aż do września. :o Tym razem antybiotyk zadziałał już po 2-3 dniach i objawów, na chwilę obecną, nie ma żadnych. Boję się jednak, że znów po odstawieniu będzie nawrót. Najgorsze jest jednak to, że drugi szczur zaczyna mieć taki sam objaw po prawie 2 miesiącach od ujawnienia się choroby u tego pierwszego. W przypadku drugiego szczura chrumkanie jest bardzo sporadyczne, ale już się martwię o rozwój wydarzeń. Lekarz zalecił leczenie drugiego, w razie potrzeby tym samym antybiotykiem - czyli Marbocylem. Podsumowując, jeśli faktycznie jest to Mykoplazmoza (tak jak już wcześniej wspominał Paul_Julian pewność jest dopiero po specjalistycznym badaniu) to ciężko się pozbyć objawów za na zawsze.
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: nausicaa »

niestety u szczurów, żeby zaleczyć chorobę, trzeba dawać antybiotyk min 10-12dni, a często jest tak, że kuracja trwa nawet i miesiąc.

a propos kota- trzeba by zapytać weta (nawet przez tel mogą Ci powiedzieć). ja znalazłam w necie tyle, że koty zarażają się mykoplazmą, ale to jest zdaje się tylko specyficzna kocia odmiana bakterii- mycoplasma haemofelis. szczury jej nie przenoszą.ale jak zapytasz weta, będziesz pewny
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: Afera »

Czy ta choroba może się objawiać samym kichaniem?
9 duszyczek za TM [*]
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: nausicaa »

kichanie może jeszcze oznaczać alergię albo stres. ale jeśli szczur wcześniej chorował i ma słabszą odpornośc, to raczej będzie mykoplazma. wykluczałaś już alergię na ściółkę?
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: Afera »

Tak, alergia wykluczona. Jak na razie biorą antybiotyk+przeciwzapalny od 6 dni i jest poprawa. Po prostu pytam, bo moje szczury leczyłam już 3 razy, choroby nie były jedna za drugą tylko były odstępy czasu kilkumiesięczne. Za każdym razem był jakiś wytłumaczalny powód kichania, np. przeciąg, czy wyziębione mieszkanie przez innych domowników. Za każdym razem leczenie szło sprawnie, tym razem również idzie dobrze...
9 duszyczek za TM [*]
hildowa
Posty: 97
Rejestracja: śr wrz 15, 2010 7:52 am
Lokalizacja: SLO-SŁowenia

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: hildowa »

Czesc. Vanilli ma bardzo zaawansowane stadium i wlasciwie przygotowuje sie na najgorsze. Czasem chrumkala, ale po echinacei jej przechodzilo. Dwa tygodnie temu zaczela byc bardziej senna, schudla i pykala z noska. Po wizycie u wetki dostaje 2 razy dziennie Enro i pierwszy tydzien byl lepszy (chrumkala ciszej), ale nie idealny (nadal sie wolniej poruszala i waga ciagle spadala). Drugi tydzien- nic nowego. Nie byla ani slabsza, ani mocniejsza. I wczoraj calkiem jej sie pogorszylo. Najpierw bardzo ciezko oddychala, potem miala atak- dusila sie, tak jakby nie mogla odkaszlnac. Zajrzalam do pyszczka, ale nie bylo tam zadnych resztek jedzenia, wiec to byla najprawdopodobniej flegma w plucach. Wzielam ja w rece i trzymajac glowa w dol mocno potrzasnelam. A potem klepalam ja po pleckach. I kiedy juz myslalam, ze mi sie udusi zaczela kaszlec i atak po chwili minal. Od tamtej pory caly czas tylko siedzi zapatrzona przed siebie, probuje zlapac oddech. Bardzo szybko oddycha. I na zadku skora jest juz siwa. Boje sie, ze kiedy wroce do domu bedzie martwa. Nie wiem skad takie nagle pogorszenie zdrowia. Do wczoraj jadla z apetytem i sie poruszala calkiem ciekawa swiata.
Wiem, ze to prawdopodobnie koniec naszej wspolnej drogi... a moze komus od was udalo sie odratowac taki beznadziejny przypadek? Jaki lek by jeszcze poskutkowal?? I dlaczego Enro sie nie sprawdzilo? :'(
ObrazekObrazekObrazek
Milli&Vanilli (6.11.2010)
Hilda (*) (1.9.2010-18.10.2010)
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: nausicaa »

enro jest za słabe, a to niekoniecznie jest mykoplazma. najlepiej, jeśli wet dołączy do enro jeszcze doksycyklinę, to połączenie dawało bardzo dobre efekty u szczurów z zaawansowanym zap. płuc. podejrzewam, że jest jeszcze woda w płucach, więc dodatkowo jeszcze furosemid.
dobrze działało też połączenie oxyvetu (oksytetracyklina) z enro. wyleczyło nam nawet gronkowca.
niestety u szczura pobranie wymazu nic nie da, trzeba by pobrać z drzewa oskrzelowego, a to można tylko w narkozie zrobić, czego szczur w takim stanie by nie przeżył.
pamiętaj o podawaniu probiotyku.
jeśli szczur ma dyszności, to zwykle niewiele da się zrobić, można otworzyć okno, żeby więcej powietrza było. ewentualnie jeszcze można podać teofiline, która rozszerzy oskrzela, ale zapytaj weta, czy zadziała na duszności i czy nie zaszkodzi w połączeniu z innymi lekami
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
hildowa
Posty: 97
Rejestracja: śr wrz 15, 2010 7:52 am
Lokalizacja: SLO-SŁowenia

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: hildowa »

Doksycykline probowalam zalatwic, ale w Sloweni ja wycofuja i nie da sie dostac nic poza 500 mg tableta, a to i tak po znajomosciach ;( W ogole wszystkie tetracykline wycofuja. Masakra. Wybor lekow u samego weta slaby, prawie na wszystko trzeba czekac, a VANILLI nie ma za duzo czasu, bo jej serduszko nie wytrzyma takiego tempa;(
ObrazekObrazekObrazek
Milli&Vanilli (6.11.2010)
Hilda (*) (1.9.2010-18.10.2010)
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: nausicaa »

wiesz co, ja ci moge wysłać kilka tabletek doksy pocztą, tylko podaj mi namiary.mam unidox 100mg.
dziwna ta Słowenia jakaś.
a oxytetracykliny też wycofują?
ewentualnie możesz spróbować jakiegoś innego antybiotyku, jeśli czas jest ważny. nie wiem, na ile pomoże, bo u moich nie stosowałam.
klarytromycyna, azytromycyna,amoksycyklina, ale to już niech wet zadecyduje, który będzie najlepszy, najlepiej, żeby miał jak najszersze spektrum działania i zabijał mycoplasme. stosuje się je u szczurów. nie polecam za to erytromycyny, u moich chorych szczurów nie dała żadnego efektu
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
hildowa
Posty: 97
Rejestracja: śr wrz 15, 2010 7:52 am
Lokalizacja: SLO-SŁowenia

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: hildowa »

Dzwonilam do wetki i powiedziala, ze popytala troche lepiej i jest jakas doxy na recepte. oxytetracykline ma w zastrzykach, ale ona idzie do domu, bo ma dziecko chore i dzisiaj nie ma szans, zeby na nas poczekala. wiec jej powiedzialam niech zostawi dla nas recepte. Musze teraz poszukac na forum jak to sie dawkuje. Mam nadzieje, ze Vanilli bedzie chciala pic, inaczej bede musiala ja insulinowka stresowac;(
ObrazekObrazekObrazek
Milli&Vanilli (6.11.2010)
Hilda (*) (1.9.2010-18.10.2010)
hildowa
Posty: 97
Rejestracja: śr wrz 15, 2010 7:52 am
Lokalizacja: SLO-SŁowenia

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: hildowa »

Mam jedno dziwne pytanie... mam astme i w zwiazku z tym lekarstwo w inhalacji, ktore rozszerza oskrzela. Ventolin. salbutamol sulfate. Wetka nie wie, czy jest bezpieczny dla szczurow. Ktos z was wie? Juz mi wszystko przychodzi do glowy, zeby jej troche ulzylo. Strasznie sie meczy bidula.
ObrazekObrazekObrazek
Milli&Vanilli (6.11.2010)
Hilda (*) (1.9.2010-18.10.2010)
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: nausicaa »

http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=4017 tu o dawkowaniu salbutamolu.

oxywet jest bardzo bolesnym zastrzykiem. po podaniu trzeba rozmasować miejsce, bo jest gęsty, przed podaniem ocieplić w dłoni. i trzymac w ciemności, bo się zepsuje.

myśle, że jak włączysz oxyvet do enro, to powinno pomóc.

w ogóle jeśli jest ciężko siatn, dobrze by było dawać kilka dni zastrzyki z enro i oxyvetu. wtedy działanie jest skuteczniejsze. a potem zejść na doustne.
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: nausicaa »

przepraszam za PPP, ale zapomniałam, że linku z drugiego forum nie mozna wrzucać. więc prosze o usunięcie, a ja skopiuje wypowiedź:

albutamol (i podobne, np. Albuterol, Ventolin), to leki przeciwastmatyczne. U szczurów zalecane są przy dusznościach, których nie można wyleczyć innymi metodami, i wspomagająco w leczeniu mykoplazmozy oraz zapaleń płuc opornych na Baytril i doksycyklinę.

Stosowanie tego leku u szczurów to trochę nowość, ale na stronach amerykańskich piszą, że efekty są bardzo dobre.

Interakcje, przeciwdziałanie, skutki uboczne i dawkowanie (na podstawie ratguide http://ratguide.com/meds/...rol_sulfate.php ).

Beta-blokery działają przeciwnie do Salbutamolu i osłabiają jego działanie. MAOI, podobnie jak trójpierścieniowe antydepresanty, mogą wzmagać uboczne objawy takie, jak przejściowe rozszerzenie naczyń obwodowych (z następową tachykardią), czy objawy obrzęku naczynioruchowego. Jednocześne stosowanie tego leku i Digoxinu może spowodować arytmię serca.

Salbutamol należy stosowac ostrożnie w cukrzycy, chorobach serca i padaczce. U gryzoni działa teratogennie, a więc nie należy stosować go u ciężarnych samic.

Skutki uboczne: zwiększenie rytmu serca, niepokój, drżenie mięśni, drgawki.

Dawkowanie.
Stosowanie tego leku u szczurów to, jak na razie, nowość, a więc dawkowanie jest empiryczne. Zakłada się, że dawkowanie powinno być takie, jak u małych dzieci (ludzkich oczywiście :) ). Ponieważ to nie jest "byle" lek, jego stosowanie i dawkowanie nalezy przedyskutować z weterynarzem.
Salbutamol można stosować w postaci inhalacji lub w syropie.

Inhalacje. Nalezy stosować nebulizatory produkujące cząstki o średnicy 0,5 - 5 mikrometrów. Stosowane zazwyczaj u ludzi nebulizatory/inhalatory produkują cząstki większe, które nie wejdą do oskrzeli szczura. Sposób wykonywania inhalacji podany jest na stronie http://www.rmca.org/Articles/albuterol.htm
Dawkowanie do inhalacji. 0,2 ml 0,5% roztworu leku rozpuścić w 2 ml soli fizjologicznej. w przypadku szczurów o masie poniżej 250 g i szczurów starszych, u których mogą występować uszkodzenia płuc i choroby serca, co z kolei może wzmagać efekty uboczne, nalezy obniżyc dawkę do 0,1 ml 0,5% roztworu leku w 2 ml soli fizjologicznej.
Początkowo nalezy wykonywac inhalacje 3 razy dziennie, jesli stan szczura się poprawi, można zmniejszyć do 2 razy dziennie. Należy kontynuować inhalacje przez 2 dni po ustąpieniu objawów.

Syrop. Należy stosować syropy o steżeniu 2 mg/5ml. Na ratguide zalecają dawkowanie jak dla 2-6 letnich dzieci. Wynosi ono 0,1 mg/kg, doustnie, 3 razy dziennie lub co 6 godzin. Z doświadczenia podają, że dla szczura o masie 400-700 g należy dawać 0,1 ml (0,04 mg) 3 razy dziennie.

Stosowanie wspomagające w mykoplazmozie i zapaleniach płuc.
Dawkowanie zostało opracowane przez dr Michaela Hutchinsona. Zaleca on stosowanie inhalacji Salbutamolem wraz z gentamycyną w przypadku chronicznych lub powtarzających sie zapaleń górnych dróg oddechowych oraz w zapaleniach płuc opornych na leczenie jednocześnie enrofloksacyną i doksycykliną.
Dawkowanie:
Należy stosować przez 14 dni 2-3 razy dziennie 15-minutowe inhalacje mieszaniną:
8 ml sterylnej soli fizjologicznej
0,5 ml gentamycyny do iniekcji 100 mg/ml
0,5 ml Salbutamolu (lub np. Albuterolu) o stężeniu 0,083%.
Nadmiar mieszaniny może byc przechowywany w lodówce przez maksymalnie 3 dni.

Dodam tylko, że w Polsce lek salbutamol do inhalacji można kupić jako inhalator Ventolin bądź Salamol EB.
Inhalator o nazwie Salbutamol został wycofany ze sprzedaży.
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
hildowa
Posty: 97
Rejestracja: śr wrz 15, 2010 7:52 am
Lokalizacja: SLO-SŁowenia

Re: [MYKOPLAZMOZA] najczesciej spotykana choroba u szczurow

Post autor: hildowa »

OK, wiec tak... Dostalam tabletki Doxy 50. Zdecydowalam sie na to, bo dzisiaj nie bylo szans na zastrzyk, a musimy dzialac szybko. Mala ma fioletowy tylek co wrozy bardzo zle. Dobra wiadomosc jest taka, ze zjadla troche i wypila malo wody. Boje sie, ze przy jej staniu tak mocny antybiotyk spowoduje zastoj serduszka, ale tlumacze to sobie tak- jesli pomoze to bedzie fantastycznie, a jesli nie to przynajmniej nie bedzie sie tak meczyla. Same kosteczki z niej zostaly... Z Ventolinem mnie troche martwi informacja o czasteczkach (ze sa zbyt duze), ale jesli bedzie sie bardzo dusila sprobuje =ludzkiego= inhalatora. A noz pomoze.
Dziekuje za porady i odezwe sie jutro. Trzymajcie kciuki.
ObrazekObrazekObrazek
Milli&Vanilli (6.11.2010)
Hilda (*) (1.9.2010-18.10.2010)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drogi oddechowe”