Strona 1 z 1

[BADANIA] krwi

: ndz lis 06, 2005 3:29 pm
autor: Beeata
skad najlepiej pobrac kropelke krwi do badania tak zeby to szczurka jak najmniej bolalo? Wet wspominal cos u platku usznym albo ogonie . kto sie na tym zna?:)

[BADANIA] krwi

: ndz lis 06, 2005 8:10 pm
autor: merch
Chyba z ogonka, ale nie wiem na pewno

[BADANIA] krwi

: pn lis 07, 2005 5:44 pm
autor: PALATINA
Z ogonka (wzdłuż niego biegną całkiem spore naczynia - mozna też naciąć ogonek, ale brzmi to drastycznie. Moi panowie w laboratorium mieli cietę końcówki ogonków :evil: ), myślę, że moznaby też próbowac z palca (nie słyszałam o tym, ale widziałam, że ładnie leci, jak mi sie szczury pogryzły) - ale co to za badanie, że kropla wystarczy?????

[BADANIA] krwi

: pn lis 07, 2005 7:05 pm
autor: Beeata
To mialo byc badanie poziomu cukru,mialam ze soba glukometr . Na ogonie niestety zylka nie chciala sie pokazac wiec wet naklul lape . Szczuras strasznie piszczal przy tym a kropelka i tak byla za mala zeby zadzialalo urzadzenie.Chcial kluc drugi raz albo wkluc sie w zyle szyjna. Schowalam szczura pod bluze i powiedzialam ,ze to koniec badan . Mam to gdzies ,nikt nie bedzie zadawal bolu mojemu Pershingowi. Profilaktycznie pozostanie na diecie cukrzycowej ,najwyzej troche schudnie co mu absolutnie nie zaszkodzi,ale nikt nie bedzie go dziabal po zylach :twisted:

[BADANIA] krwi

: pn lis 07, 2005 8:23 pm
autor: merch
W laboratoriach kłuja ogonową nieźle im to idzie :(.

[BADANIA] krwi

: pn lis 14, 2005 5:51 pm
autor: PALATINA
[quote="merch"]W laboratoriach kłuja ogonową nieźle im to idzie :(.[/quote]

Moje nie miały pokłutej żyły. Miały na chama pocięte żyletką końcówki ogonków. Za każdym razem odcinano im odrobinke ogonka. :evil: :-(

[BADANIA] krwi

: pn lis 14, 2005 8:31 pm
autor: batagur
Kiedy należy przeprowadzić pierwsze badanie???

[BADANIA] krwi

: pn lis 14, 2005 9:14 pm
autor: ESTI
[quote="batagur"]Kiedy należy przeprowadzić pierwsze badanie???[/quote]

Jak istnieje taka potrzeba w zwiazku z choroba i jak wet zaleci.

Re: [BADANIA] krwi

: sob gru 04, 2010 5:04 pm
autor: sr-ola
Orientujecie się może czy szczurka przygotowuje się jakoś do pobrania krwi? Wczoraj coś moja wetka o tym wspominała ale myślałam, że będzie to ostateczność i obędziemy się bez tego. Dziś widzę, że jednak złudne nadzieje. Podejrzewam, że chodzi o taką ilość, by w laboratorium można było ją spokojnie przebadać w kierunku występowania nowotworu. Chciałabym już nie czekać i jechać na pobranie w poniedziałek.
Wiem, że w przypadku ludzi dobrze jest zażywać rutinoscorbin, gdy są trudności z pobraniem. A jak to jest ze szczurkami?
Spróbuję jutro tam zadzwonić ale gdyby ktoś coś wiedział mogłabym zadziałać już od dziś..

Re: [BADANIA] krwi

: sob gru 04, 2010 6:20 pm
autor: pariscope
Na stronie lecznicy "Ogonek" jest dokładny opis takiego pobierania krwi. Polecam!
http://www.ogonek.waw.pl/dla_lekarzy/ar ... sakow.html

Re: [BADANIA] krwi

: sob gru 04, 2010 8:23 pm
autor: sr-ola
No tak, opis fajny tylko nie ma nic o samym przygotowaniu szczurka. Ale znalazłam coś takiego:
Przed przystąpieniem do pobrania krwi, należy zwierzęciu zapewnić bezpieczeństwo podczas takiego zabiegu. Chwytamy zwierze w sposób uzależniony od gatunku i wielkości i unieruchamiamy by gwałtowne ruchy nie powodowały bólu podczas pobierania krwi, co tylko dodatkowo wywoływałoby stres. Stres i zmęczenie może wywołać dodatkowy wyrzut erytrocytów do krwi obwodowej, co tylko zwiększa ilość materiału, który w późniejszej obróbce będzie musiał być odrzucony. Ułatwianie pobierania krwi polega na nagrzewaniu miejsc skąd zamierzamy krew pobrać. Sposobów jest kilka może to być nagrzewanie wodą o temperaturze 45OC, do której zanurzymy ogon myszy czy szczura, bądź też żarówka emitująca podczerwień, czy też masaż jako samodzielna metoda bądź połączony z którąś z poprzednich metod.
(źródło: http://gmwh.republika.pl/index/pob.htm)

Czyli chyba chodzi jednak o przygotowanie już u weterynarza na miejscu, nie w domu..