szczury.org

Witam.....pomocy ! moja pysia zaczeła tak dziwnie biegac chodzi o to ze tak szybko i wogóle mysle sobie ze to poprostu nadmiar energi ale czy moze ten szczurek zdziczał?tak biega w tą i szybko i spowrotem nagle szybko w bok itd rozumiecie?moze kogos szczur juz to miał?i to jest normalka?

moje panienki w taki sposób się bawią. wybiegają się, a potem idą spać...

nie zdiczala tylko rozsadza ja energia...jesli mozesz spraw jej kolezanke..bedzie miala sie z kim bawic...u mnie dziewczyny czasem mnie "zapraszaja" do biegania z nimi...ale ja sie nie mieszcze np za biurkiem :scratch:

mnie Bandyta probuje wciagnac w ich zabawy... podbiega lapie za spodnie i ucieka, pozniej znow podbiega i ucieka... jak jego zmeczonej i leniwej pani zechce sie wreszcie wstac od biorka i porzucic lekcje lub pielegnacje pajakow jest caly szczesliwy biegnie po Kami pozniej po mnie i zaczyna sie gonitwa po pokoju :lol: tylko ze Kami jest tak szybka ze nie zauwazam jej... raz widze ja przy drzwiach a raz przy oknie i tak naprawde nigdy nie wiadomo gdzie sie za chwile pokaze

Ja też mam samiczkę i też biega jak oszalała, ale to raczej zaproszenie do zabawy jak już ktoś wcześniej zauważył. Nie martw się to normalne. Tylko dam cie radę. Jak wyciągasz ją z klatki to trochę ją potrzymaj na sobie nawet trochę na siłę . Moja Łatka to nie chciała ani chwili na mnie posiedzieć. I skończyło się to próbą przejęcia władzy. :twisted:
Teraz się dogadałyśmy . Acha sprawdź czy nie ma jakiś pasożytów zewnętrznych, bo Łatka jak miała pchełki to biegała jakby ktoś ją w tyłeczek podgryzał;).

Mój szczurek czasem też tak biega. Czasem trwa to nawet ok 5 minut a potem przychodzi do mnie i kładzie się na kolanach i śpi przez godzinę

to normalka moja szczurzyczka tez tek robiła

eh,moje to szaleju nabieraja w łóżku i nagle coś odbija i po klatce jak wariatki i wariaci.

To chyba bardzo normalne moja Szczurzyca ta starsza to z dnia na dzien coraz szybciej biega i ma coraz to nowe pomysly na charce po domu czasem sie tak skryje ze nikt jej nie znajdzie i nagle wyskoczy skads Zdziczala nie jest bo jak sie wola albo klaszcze to przybiega i sie tuli ale by spala na rekach nie ma mowy... A Malenstwo spokojne spalo przez tydzien z wielkoludem w klatce i teraz co tez zaczyna szalec jak Wielkolud a chcialam miec spokojna szczurzynke ktora bedzie na mnie spac i w ogole

Myslałam ze teraz zawału serca dostane :?
Otworzyłam okno w pokoju i zapomniałam ze szczurcie puściłam wchodze po kilku sekundach patrze a Luncia na parapecie bryka :shock:
Myślałam juz ze zaraz spadnie,ale ona brykała brykała,czujnie obserfwujac sam ochody
Strasznie sie przestraszyłam,ale zapomniałam ze szczurcie lataja :roll:

moja parchatka(:D)czasem ma takie napady...wygląda wtedy jak indor-nie wiem czemu mi się tak kojarzy,ale tak jakoś

Misza - ok. 5 miesięcy - zachowuje się tak samo, wszystko robi w biegu - nawet ziewa Dla mnie to jest żywioł na czterech łapkach.

No więc.. coś dzwinego dzieje się z moją Almą... ;/ na poczatku była spokojna, troszke przestraszona (mam ją drugi tydzień) teraz juz podchodzi i je mi z ręki, ale czasem ma dziwne napady.. takie ataki... poprostu szaleje w klatce i bardzo szybko po niej biega, skacze.. wtedy biore ją na ręce, zeby się uspokoiła.. ona ucieka chowa sie pod szafa i zaczyna sie zabawa w ganianego:) ile trwa okres oswajania szczurków??

Madziu, może szczurcia ma za mało ruchu? Wypuszczasz ją z klatki (bieganie po mieszkaniu)?

Może się czegoś boi, jakiegoś hałasu, który dla ciebie jest naturalny i go nie zauważasz, a ją to może płoszyć.

B