Strona 1 z 5

Na ?wiat przychodz? maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 3:44 pm
autor: Korlis
To jest bardzo ważne wydarzenie dla mojej małej Lunci.
Właśnie przed chwila zauważyłam że cała klatka a raczej legnina w klatce jest cała zakrwawiona,a Luncia siedzi w domku i popiskuje :-( No a przecież to jest czas jej porosu.
Strasznie się denerwuje. Boję się bo dużo traci krwi. Co po porodzie trzeba będzie jej podawać dużo?
Chyba jedego urodziła, bo jak przeszłam koło klatki to zauważyłam że coś myje :P
Ale nie będe dokładnie sprawdzać bo nie chce aby sie denerwowała :D
Napewno jej jedna córcie zostawie,a jak dobrze pójdzie i nawówie rodziców to nawet 2:)Albo nawet 3-heh zartuje :wink:
Ale się ciesze :!: :!: :!: :geek:
Acha i kiedy można jej zmienić legnine lub czy można jej nowa dołożyć :?: :!:

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 4:00 pm
autor: limba
Trzymam kciuki zeby wszystko dobrze sie potoczylo.
A po: kaszki dla dzieci, gerberki, jogurciki, warzywka, owocki, jogurciki itp.
i duzo spokoju...

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 4:27 pm
autor: Korlis
a jeszce jedno pytanko, wiem ze to jeszzce dużo czasu ale w jakim wieku dni trzeba maluchy płciowo oddzielić?

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 4:31 pm
autor: Ayumi
ok 4-5 tygodnia

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 4:31 pm
autor: Korlis
:sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: jeden jest martwy!!! :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: teraz to mi jest prawdziwie smutno!!! woogóle się nie rusza!!!Wącha go, bieże przysuwa legnine na której lezy klusek a on nic!!! :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2:

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 5:06 pm
autor: ESTI
Korlis nie denerwuj sie, to niestety zdarza sie i nic na to nie poradzisz...spokojnie takie sa prawa natury.
Musisz zabrac tego martwego maluszka jak juz skonczy rodzic...tylko zrob to w miare delikatnie, zeby nie denerwowac mamusi.

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 5:11 pm
autor: Korlis
Dobrze dobrze :-(
Ona już skończyła rodzić....
Ale zabrać jak będzie na zewnątrz czy w domu razem z nimi :?:

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 5:24 pm
autor: mataforgana
Korlis, hmm, gdzieś mi chyba umknęło... czemu w ogóle twoja Luncia była zaciążona?

żeby zabrać malucha odciągnij uwagę samicy, wywab ją na jakiś smakołyk i w tym czasie delikatnie, przez ligninę i z łapkami wysmarowanymi w jej trocinki z klatki, wyciągnij maluszka...

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 5:29 pm
autor: Korlis
No bo ją kupiłam w zoologiku.Szkoda mi jej było taka słodka była.
A razem z nimi był kawaler :? No i wiekszośc chyba zapłodnił.
Teraz smutna sprawa, coś mi sie wydaje,ale nie wiem dokładnie że sa 2 martwe.Nie wiem może coś mi sie przywidziało.Ale wiem jedno,że napewno przynajmniej jeden jest żywy,bo słyszałam piski i widziałam jak ssał mleczko :wink:

ehh,jest taki problem.Luncia w klatce nie ma trocin.Tylko sama legnina. Bo jak miała trociny to były całe w kupce, zały czas namokały itp,wiec zrobilismy legnine.
A mozna rozumiem podnieść domek?Bo one sa w domku,bo inaczej sie nie wyjmie

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 5:38 pm
autor: ESTI
Nie ruszaj w ogole gniazdka mamy!

Jesli juz to mozesz pozniej pozostawic czysta lignine w klatce, obo gniazdka, jesli bedzie chciala, to sama sie obsluzy.
Na razie nic nie ruszaj i obserwuj, ona moze jeszcze urodzic.

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 5:43 pm
autor: Korlis
acha,ale co,bo mi powiedziano ze można,a nawet trzeba martwe wyjąć :?
To jak w końcu?

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 5:45 pm
autor: Lulu
[quote="Korlis"]No bo ją kupiłam w zoologiku.Szkoda mi jej było taka słodka była.
A razem z nimi był kawaler Confused No i wiekszośc chyba zapłodnił. [/quote]

i jak rozumiem awanture w sklepie zrobilas?

dbaj o mame i male kluchy...

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 5:53 pm
autor: ESTI
[quote="Korlis"]acha,ale co,bo mi powiedziano ze można,a nawet trzeba martwe wyjąć Confused
To jak w końcu?[/quote]
Korlis czytaj uwazniej, moja wypowiedz:
[quote="ESTI"]Jesli juz to mozesz pozniej pozostawic czysta lignine w klatce, obo gniazdka, jesli bedzie chciala, to sama sie obsluzy.
Na razie nic nie ruszaj i obserwuj, ona moze jeszcze urodzic. [/quote]
dotyczyla ligniny, zebys tam nie grzebala na razie.

Jesli chodzi o martwe maluszki to:
[quote="mataforgana"]żeby zabrać malucha odciągnij uwagę samicy, wywab ją na jakiś smakołyk i w tym czasie delikatnie, przez ligninę i z łapkami wysmarowanymi w jej trocinki z klatki, wyciągnij maluszka...[/quote]

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 5:54 pm
autor: Korlis
No zrobiłam, bo jak mogli takie coś przeoczyć i samiec mieszkał z samicami :evil:

Na świat przychodzą maluszki Lunci!

: pn sty 16, 2006 7:20 pm
autor: Korlis
Wyadaje mi się że urodziły się 3 szczuski,ale z tego 2 są martwe.
Wiem na 100% że jeden jest martwy a drugi żywy.A trzecie tez jest bo tez widziałam
Ale nie wiadomo,moze jest ich jeszcze więcej :D
bądźmy dobrej myśli.
Sprawdze jka sie uspokoji,bo nadal chce ratować swojego martwego dziaciaczka, i cały czas go myje i kładzie pod brzuchol :-(