Strona 1 z 2

[USZY] wycieki ropne

: sob sty 28, 2006 8:32 pm
autor: ESTI
Mikunia juz jest w kiepskim stanie, wiec jak zobaczylam co sie dzieje w jej uchu to sie strasznie wkurzylam - bo ile jeszcze...
Ale do rzeczy.
Ona ma w lewym uchu:
- strupki i wycieki ropy z krwia
- to brzydko pachnie
Ma to od dwoch dni, probuje jej to przemywac i smaruje oliwka, zeby wyczyscic te strupy, ale to wcale nie chce przejsc. Na poczatku myslalam, ze zrobila jej sie jakas krosta, bo nie widzialam, zeby wycieki byly ze srodka ucha, ale to nie chce zniknac, ani sie zmniejszyc nawet. To sie strasznie paprze...
Pojde w poniedzialek do weta, ale mam pytanie czy ktos mial juz z tym do czynienia. Nie mam juz pomyslow co z tym robic, a w zwiazku z tym, ze to ucho to boje sie eksperymentowac.

Pomoze ktos mi tym razem...

[USZY] wycieki ropne

: sob sty 28, 2006 8:39 pm
autor: IVA
Esti jeśli masz atecortin to zakraplaj uszko Miki, przynajmniej 3 x dziennie po 1 kropelce.
Oczywiście wizyta u weta jest konieczna ale to może powstrzymac lub spowolnic dalszy rozwój choroby.
Wycałuj Mikusie ode mnie, niech się nie poddaje Słoneczko.

[USZY] wycieki ropne

: sob sty 28, 2006 8:55 pm
autor: Kaka
mój szynszyl którego nie mam od paru lat miał cos takiego. Wet wtedy powiedzial ze jest to zapalenie ucha srodkowego. Dostał jakieś krople, niestety nie pamiętam nazwy, nawet nie zdążyłam ich zastosować....bo zmarl

[USZY] wycieki ropne

: sob sty 28, 2006 9:14 pm
autor: ESTI
To na pewno nie jest zapalenie ucha, to wiem. Widze, ze wyciek nie jest ze srodka, tylko z malzowiny zewnetrznej.

[USZY] wycieki ropne

: sob sty 28, 2006 9:18 pm
autor: KaRa
U mojej Clio było podobnie tez ropa i krew z ucha pozniej skonczylo sie to na takim czyms:
Obrazek

Obrazek

Ta narosl rosnie jej z srodka ucha, co sobie ja uszkodzi pewlno krwi sie leje,ale jakby ona tego nie czula...

[USZY] wycieki ropne

: sob sty 28, 2006 9:19 pm
autor: Kaka
moze przemyj solą fizjologiczna??

[USZY] wycieki ropne

: sob sty 28, 2006 9:36 pm
autor: ESTI
KaRa, to wyglada na zmiane i pojechalabym do weta to usunac.
Ile ona to ma?

A z Mikula poczekam do jutra, zobacze jak to bedzie wygladalo. Pojade tez po antybiotyk i jesli bedzie trzeba to pojde do konowalow w klinice calodobowej, zeby to obejrzeli, czy nie ma zmian w srodku.

[USZY] wycieki ropne

: sob sty 28, 2006 9:44 pm
autor: Kaka
Estuś dobrze ze idziesz do weta, bo ja to jest zapalenie i jak przejdzie do ucha srodkowego to krok do tragedii jest kiedy to jeszcze przedostanie sie do ucha wewnętrznego

[USZY] wycieki ropne

: ndz sty 29, 2006 8:56 am
autor: KaRa
[quote="ESTI"]KaRa, to wyglada na zmiane i pojechalabym do weta to usunac.
Ile ona to ma?[/quote]

Byłam z tym u weta, wet powiedział żeby lepiej tego nie ruszać jeśli ją nie boli no i to odrasta gdy ona to np. rozdrapie lub uszkodzi. A Clio ma 2.5roku

[USZY] wycieki ropne

: ndz sty 29, 2006 2:24 pm
autor: ESTI
Bylam u weta, to prawdopodobnie kolejny perzerzut...:(
"Rozpadajaca sie zmiana" tak powiedzial, tak jak myslalam - zmiana jest na malzowinie ucha, nie w srodku. Dostalam dexoral i miejmy nadzieje, ze to pomoze w zlikwidowaniu wycieku ropy.
Co dalej?
Nie wiem... jutro pojde do Wojtys i porozmawiam z nia jak maja wygladac dalsze posuniecia... nie chce zeby cierpiala.

[USZY] wycieki ropne

: ndz sty 29, 2006 4:20 pm
autor: nezu
Estus...kochana...trzymajcie sie...

Mam nadzieje, ze to jeszcze nie koniec walki...
Nieustajaco trzymam za Mikunie kciuki...

Re: [USZY] wycieki ropne

: pn lut 23, 2009 3:16 pm
autor: renata1009
Myślę,że nie ma sensu zakładać nowego tematu więc napiszę tu. Jeden z moich szczurów ma problem z uchem -tzn trzepie tym uszkiem i czuć nieprzyjemny zapach,gdy był zaspany -troszkę obejrzałam ,w uszku jest troszeczkę jasnej ropy ,a szczurek zaraz uszko "przymknął".Nie ma żadnych zaburzeń równowagi,ale jest już staruszkiem...Mam pytanie -co to może być? W tym tygodniu wybieram się do weterynarza ,ale że weta zmieniam,bo poprzedni okazał się niezbyt właściwy po zmianie Pani weterynarz więc nie wiem co zasugerować(będę u tego weta pierwszy raz i nie wiem na ile się zna,a w okolicy innych wetów już nie ma).Miał ktoś taki przypadek?Proszę o szybką odpowiedź...

Re: [USZY] wycieki ropne

: pn lut 23, 2009 9:09 pm
autor: Izabela
Tak, ja mam taki przypadek, walczę z tym już od ponad miesiąca :( Wal do weta i to jutro, nie możesz zwlekać. Trzeba zastosować coś miejscowo (ja zaczynałam od Atecortinu, poprzez Detreomycynę, Dicortineff, teraz mam Multimastit). Jednocześnie trzeba zastosować jakiś antybiotyk ogólnoustrojowy (ja miałam enrofloksacynę, potem doxycyklinę, teraz znowu enro i metronidazol razem). Nie chcę Cię straszyć, ale u mojej Kivusi nie wygląda to dobrze, więc nie bagatelizuj pierwszych objawów, pędem do weta... Najlepiej by było, gdybyś zrobiła wymaz z tego ucha i antybiogram, żeby nie stosować antybiotyków na ślepo, ale po pierwsze na wyniki się czeka, po drugie, nie zawsze te wyniki wychodzą (u mnie się nie udało)
Tak czy inaczej musisz to skonsultować z lekarzem. Trzymam kciuki

Re: [USZY] wycieki ropne

: wt lut 24, 2009 12:22 pm
autor: renata1009
Bardzo Ci dziękuję,spisałam wszystko i pokieruję weta w leczeniu jeżeli nie będzie wiedział co robić ,dobrze ,że zauważyłam te objawy i wyczułam ten dziwny zapach ...

Re: [USZY] wycieki ropne

: śr lut 25, 2009 7:23 pm
autor: renata1009
Bardzo Ci dziękuję,spisałam wszystko i pokieruję weta w leczeniu jeżeli nie będzie wiedział co robić ,dobrze ,że zauważyłam te objawy i wyczułam ten dziwny zapach ...

Byłam u weterynarza- zbadał go fachowo i dokładnie więc dobrze trafiłam,dostałam baytrill w tabletkach- podobnież może źle reagować na jakieś antybiotyki ze względu na sytuację która miała miejsce jak był malutki...zalecił mi również czyszczenie uszu ,a z kropelkami do uszu mam poczekać tydzień(kosztują około 50 zl,a możliwe ,że sam antybiotyk pomoże.Mam nadzieję,że będzie dobrze,za tydzień mam kontrolę...Wewnątrz uszka ponoć jest krew z ropą:(