szczury.org

Mam proźbę-- szukałem na forum i nieznalazłem żadnego tematu odnośnie ... Podstawowego wychowania szczura. Jak np. Mamy szczurka młodego tak z miesiąć.. to jak uczyć go dyscypliny.... tak żęby starał się nas słuchać.

Coś Ala złapanie... go za rącznie , lub w ręke wziaść.. i mówienie do niego....

Chuki --- nie rób tego... niewolno... - wprowadzać jakiś... system nagraddzania ... pomóżcie... mimo że jestem cierpliwy i b.lubie szczurki to mnie osobiście Denerwuje to żę ona jest Taka rozczepana....


Proszę o pomoc... i o dobrą radę.. Mój pierwszy szczur niepotrafie sobie z nim poradzić...- Tak aby go wychować.. na wporzo szczurka.

po pierwsze to kazdy szczurek jest 'w porzo szczurkiem'

ja do swoich mowie... tlumacze. i rozumieja kiedy czegos nie wolno, ale... to wcale nie znaczy, ze nie beda tego robic :lol: poprostu chowaja sie przede mna i czekaja na moja chwile nieuwagi by wtedy psocic...

system nagradzania jest dobry kiedy uczysz reagowania na konkretne komendy... np reagowanie na imie. szczerze watpie, zeby w ten sposob oduczyc psocenia.

[quote="baks"]Denerwuje to żę ona jest Taka rozczepana....[/quote]

duzo tez zalezy od charakterku. jezeli trafila Ci sie psotnica to bedziesz sie musial z wieloma rzeczemi pogodzic... i nie denerwowac sie a kochac ciura

a w jakim wieku jest szczurzynka ?? jak młoda to jaknajbadziej moze byc roztrzepana bo to wiek taki dziecięcy
ja też do swoich sczurów mówie i im tłumaczę, czasami patrzą sie na mnie jak na głupa, ale myslę że coś tam rozumieja :lol:

czyli ... z wiekiem powinno jej to przejść ... i stać sie bardziej poważną :> szczurek ma około miesiąca- bardzo młodziutki.


Powiedzcie jeszcze... jak wam się udało podszkolić szczurka odreagowywania na dane komendy .... waszymi sposobami .. :>

tzn. o jakie komendy Ci chodzi?? :Wink: no bo podaj łapę to raczej nie
uczyłam reagować na imię, tzn. cmokałam naprzemian z wołaniem imienia szcurka, po jakimś czsaie zajarzył ze to o niego chdozi i teraz reaguje, treaguje jeszcze na niewolno, i wtedy ucieka z miejsca zbrodni :lol: i na klaskanie, to jest to samo conie wolno, ale gdy niewolno nie skutkuje to klaszcze

hehe...ja tam moich nie mam zamiaru uczyc, jak bedą chciały coś robić to niech to robią byle im to nie szkodziło
ale ostatnio przyłapuje się na takich głupich rzeczach jak opowiadanie szczegółowe szczurkom jak było na koncercie, czy co robilismy wczoraj na próbie tudzież dlaczego świat jest taki z dupy...paranoja

Z wiekiem może przestać być roztrzepana, albo w ogóle się nie zmieni
Moja Kasia ma 6 miesięcy i mam nieodparte wrażenie, że jest coraz gorsza Ja, tak jak Kaka, mówię do dziewuch, tłumaczę, że nie wolno, be, itd ale skutek jest raczej hm... średni jest takie miejsce u mnie w mieszkaniu - cała półka kabli. Maluchy doskonale wiedzą, że nie wolno im tam być, więc zawsze tam siedzą :] Jak np. jem i Kacha wie, że nie wolno jej ruszyć jedzenia to czeka aż się odwróce, zabiera mi kawałęk, odwraca się dupką do mnie i je, co chwilę się oglądając czy nie patrzę
Jeśli chodzi o reagowanie na imię, to w ogóle ich tego nie uczę. Po prostu wołąm je po imieniu zawsze, a jak nie przychodzą to sama je biorę. Nie nagradzam ich, jeśli przyjdą, jedzeniem, tylko czułościami (wiem jestem wredna;p) Tym sposobem Kasia, kiedy wczoraj weszła w zakamarek, o którego istnieniu nawet nie wiedziałam, przyszła do mnie gdy tylko usłyszała swoje imię

... z wiekiem MOZE jej przejdzie ale nie jest powiedziane ze NAPEWNO widze po swoich psotnicach ( dziewuszkach) szaleja jak tylko wlezie - jedna w ogole posadzam o ( jak to sie nazywa ktos kto ma problemy ze spaniem:?: :ops: ) ona nigdy sie nie meczy -ma juz / dopiero 8 miesiecy a energi za 10 szczurow
chlopaki z kolei dop zaczynaja sie rozkrecac ... nie wiem czy to spowodwoane jest kastracja ( hehe nie polecam :nie: ) czy czyms tam innym ale widze u nich zmiane ze spokojnych w wiercipiety sie mi przeistoczyli :roll:
Danuska np uspokoila sie z wiekem i jest powazna dama a ma dop (ok) 6miesiecy
3 z moich 5 jakie mialam do tej pory szczurow reaguja na cmokanie i imionka :hihi:
cierpliwosci zycze nic na sile nie wmusisz w szczurka jedynie jego niechec do Ciebie i kto wie moze tym smamym wieksze szkody w mieszkaniu ...

a co do tego żeby szczurki sie w was wtulały to sami zdobywaliście do nich zaufanie różnymi sztuczkami .... czy z czasem przekonują się szczurki do nas ?

z vczasem same sie przekonaly do mnie zaczęły mnie kojsarzyć z dobrem, poza tym "skumały" ze jestem ich paniĄ :lol:

dodatkowo powiem ze dziewczynki zawsze są trochę bardziej roztrzepane i im bardziej foigle w głowie, anizeli pieszczoszki jak to u chłopców bywa

przede wszystkim potrzeba cierpliwosci

niektore szczury w ogole nie lubie pieszczot i za chiny ich do tego nie zmusisz... chociaz wiekszosc 'miskowacieje' z wiekiem.

jezeli szczur juz bedzie czul sie przy Tobie bezpiecznie i bedzie wiedzial, ze jestes jego opiekunek to jak bedzie mial ochote sam przyjdzie na pieszczoty

ok już się dowiedziałem co mnie ciekawiło.. z góry dziękuję osobą w tym poście za pomoc