RE: [Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
wucias
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 13, 2005 10:58 am

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: wucias »

Gubi jest córką Cookie, od maja '05(ur.gubi) mieszkały zawsze razem w jednej klatce... Były od siebie uzależnione, spały zwinięte w 1 kłębuszek... Teraz Cookie nie ma, a ja czuję że jej córka bardzo to przeżywa. Czy mogę kupić Gubi małą koleżankę, żeby mieszkały razem? Gubi od urodzenia zawsze miała w klatce towarzyszkę...
Ostatnio zmieniony śr mar 29, 2006 6:08 pm przez wucias, łącznie zmieniany 1 raz.
Cookie - szczurcia
Ares i Szanta - psy rasy Alaskan Malamut
-------------------------------------------------
Cookie będzie miała dzieci!
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: limba »

Najlepiej przygarnij od kogos, i moze troszke strasza niz 5-6 tygodni zeby nie bylo za duzej ronicy w wielkosci :wink:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Wiktoria
Posty: 118
Rejestracja: wt lut 07, 2006 5:09 pm
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: Wiktoria »

Sądze,że możesz kupić małą koleżankę mówiła limba81 niech będzie starsza niż 5-6 tygodni.
Gogha
Posty: 30
Rejestracja: wt lis 08, 2005 2:47 pm

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: Gogha »

Niby kupienie nowej koleżanki to dobry pomysł, ale jeśli szczurek był bardzo przyzwyczajony do ciebie może z zazdrości o ciebie "bić" małego (nowego). Tak było w moim przypadku. Dokupiłam Cekinkowi kolegę, żeby mu nie było smutno. A teraz jak mnie nie ma to jest ok, ale jak wejde do pokoju to Cekin atakuje Nitka, bo uważa, że to ja jestem jego mamusią i Nitek nie ma prawa się do mnie zbliżać.

Nie chce cię straszyć. Warto spróbować, bo każdy szczurek ma swoją własną "małą osobowość"...
Gryska
Posty: 353
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 6:10 pm

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: Gryska »

Wucias, ja jestem zdecydowanie za sprawieniem Gubi jakiejś koleżanki.
Tym bardziej, że nigdy nie była szczurkiem bez towarzysza ogoniastego.
W dziale ogłoszeń pojawiło się takie o dorosłym stadku do rozdania. Dziewczyna jest w dość dramatycznej sytuacji i szczurasom grozi zoologiczny. Może taka koleżanka, przyzwyczajona do towarzystwa, okazałaby się dobrym rozwiązaniem? O ile dobrze kojarze to szczurzyce mają około 5-6 miesięcy chyba.

PS.- Myslę że nie tylko Gubi przyda się drugi ogonek do kochania ;)
Emilciu.... Ty wiesz, że nie zapomnę!!!!
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: ESTI »

[quote="Gogha"]Niby kupienie nowej koleżanki to dobry pomysł, ale jeśli szczurek był bardzo przyzwyczajony do ciebie może z zazdrości o ciebie "bić" małego (nowego). [/quote]
To nie tak.
Szczurki na poczatku musza sie dogadac i w zaleznosci od charakterow trwa to dluzej lub krocej. Na poczatku zazwyczaj sa przepychanki, gdyz ustalaja hierarchie i musza sie dogdac. To, ze tak sie dzieje nie jest spowodowane zazdroscia o opiekuna, ale faktem iz do domu wtargnal intruz, wiec trzeba go "wyprobowac", sprawdzic, zdominowac... a pozniej beda sie kochac. ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
tulpenik
Posty: 199
Rejestracja: czw sie 18, 2005 12:46 pm
Lokalizacja: Szczecin

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: tulpenik »

wucias mam ten sam problem - od wczoraj Misza zostala sama. I zastanawiam sie nie tyle nad tym czy zapewnic jej szczurze towarzystwo, ile kiedy.
Misza wciaz patrzy w miejsce, gdzie jeszcze wczoraj byla chora Felcia, trzyma nosek w gorze, jakby probowala ja odszukac...
Bez szczurków
Felcia [12.2004 - 11.02.2006]
Radha [7.10.2005 - 2.04.2007]
Misza [8.2005 - 13.11.2007]
http://tulpenik.fotosik.pl/albumy/85457.html
Bez psa
Fafik [29.06.2007 - 28.05.2009]
http://picasaweb.google.com/tulpenik/Fa ... directlink
wucias
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 13, 2005 10:58 am

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: wucias »

cookie miała siostrę, Matyldę która do tej pory była pod opieką znajomego. Jednak on pracuje, po pracy spotyka się ze znajomymi i szczurcia większą część swojego życia siedzi sama w klatce... Jemu jest jej żal, ale naprawdę nie zabardzo ma czas na rozpieszczanie matyldy...
Zaproponował, że mógłby mi ją dać jako towarzyszkę Gubi. To jest w końcu jej ciotka ;)
Co sądzicie o takim rozwiązaniu?
Cookie - szczurcia
Ares i Szanta - psy rasy Alaskan Malamut
-------------------------------------------------
Cookie będzie miała dzieci!
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: limba »

Rozwiazanie swietne.. Towarzyszka z rodziny, i szczurcia zyska lepszy domek.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: Nisia »

tulpenik, może spróbuj juz teraz? Misza będzie miała wtedy co innego na głowie (nowy szczur w domu) i nie będzie może tak tęsknić? A potem sie dogadaja i będzie fajnie razem.
wucias
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 13, 2005 10:58 am

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: wucias »

Od wczoraj do Gubi dołączyła Matylda. Poznały się na "gruncie neutralnym" - moim łóżku, które Gubi zna na wylot. Od początku sprawiały wrażenie że się polubiły, były sobą bardzo zaciekawione. Później w klatce Gubi już było troszkę gorzej - zaczęły się kłócić, bałam się że im to nie przejdzie... Jednak dziś rano patrzę do klatki a tu.... Gubi śpi na Matyldzie, czyli dokładnie tak samo jak spała z Cookie!! :D Matylda było chyba zdziwiona zachowaniem Gubi, ale ona chyba zaczyna traktować ciotkę jak zmarłą przed 3 tygodniami mamę z którą spędziła całe swoje szczurze życie... Tak się cieszę! a Matylda jest 2 razy większa od Gubi ;)
Cookie - szczurcia
Ares i Szanta - psy rasy Alaskan Malamut
-------------------------------------------------
Cookie będzie miała dzieci!
Awatar użytkownika
tulpenik
Posty: 199
Rejestracja: czw sie 18, 2005 12:46 pm
Lokalizacja: Szczecin

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: tulpenik »

Cieszę się :-) Moje szczurciaki też się polubiły, no a Misza jest teraz najstarsza w klatce i chyba ta nowa sytuacja bardzo jej odpowiada :-)
Bez szczurków
Felcia [12.2004 - 11.02.2006]
Radha [7.10.2005 - 2.04.2007]
Misza [8.2005 - 13.11.2007]
http://tulpenik.fotosik.pl/albumy/85457.html
Bez psa
Fafik [29.06.2007 - 28.05.2009]
http://picasaweb.google.com/tulpenik/Fa ... directlink
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

[Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: Layla »

Nowa towarzyszka jest świetnym pomysłem :D Od tygodnia moja Aria ma koleżankę- Betty, młodszą o miesiąc. Dziewczyny walczyły tylko jeden dzień. Teraz się kochają, a nowa lokatorka zdominowała Arię :lol: Młoda zdecydowanie rządzi ;) Dopiero teraz widzę jak bardzo Aria jest szczęśliwa. Samotny szczurek nie ma lekko niestety... Fajnie, że Gubi jest zadowolona :D
Obrazek
Awatar użytkownika
PaulinaK
Posty: 489
Rejestracja: sob lis 11, 2006 1:40 pm

RE: [Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: PaulinaK »

Moja Misia 6 kwietnia straciła koleżankę. W ogóle ich łączenie poszło łatwo i szybko, a dziewczyny kochały się, to było widać:) Dziś kupiłam jej nową przyjaciółkę (otrzymała imię po poprzedniej samiczce) Jednak, to łączenie nie było takie proste, Miśka mocno ugryzła Chisę w okolicach karku, ranka była dość głęboka, boję się je ponownie zapoznać, nie wiem co zrobić....
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

RE: [Inne] - Nowa towarzyszka po smierci kolezanki

Post autor: krwiopij »

Zapoznawać je powoli i stopniowo. Jeśli Misia rzuca się na małą i gryzie ją, pozwalać im się widywać tylko przez kratki lub na rękach, dopiero później puszczać je pod nadzorem np. w wannie czy na innym neutralnym terenie. To może trwać, nawet kilka tygodni.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”