Strona 1 z 4
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: wt lut 21, 2006 5:38 pm
autor: Szałas
jesu sie własnie wkur*****
sorki jak to nieodpowiedni dział
wchodze dzisiaj do zoologa w Kobiórze w celu kupienia karmy dla moich ciureczków
no i widze 6 szczurków w akwarium...oczywiscie 4 samiczki zaciążone ;-/
no to wyskakuje do ekspedientki ze jak moze pozwalać na coś takiego
a ona że prowadzi hodowle, sprzedaje na giełde i mam ją nie pouczac bo to tylko szczur
wtedy to sie dopiero wkurwi*** no i sie pytam czy ktos kupi zaciązone samice, a ona że oczywiscie, dzieci przychodzą i sie bardzo cieszą że będą młode, a hodowcy gadów też czesto biorą...
w tym momencie nie wytrzymałem...chyba do 4 pokolenia wstecz wyzwałem tą ekspedientke ;-/
za tydzien we wtorek (bo mam lekcje później) ide do szefa sklepu rano i musze z nim chyba powaznie porozmawiac ;-/
ech...
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: wt lut 21, 2006 5:43 pm
autor: Ayumi
brawa dla tego pana!!
"dzieci przychodza i sie bardzo ciesza ze beda mlode" - szlag by czlowieka trafil na miejscu... :evil:
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: wt lut 21, 2006 6:00 pm
autor: Szałas
ja tu zadnego pana nie widze...
a co do dzieci to mi jeszcze zaczeła gadac jak to własnie wczoraj sprzedała jedną i w ogóle sratatata ...bosh :sciana2:
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: wt lut 21, 2006 6:03 pm
autor: limba
Gdyby w tym naszym kraju byly kary pieniezne za takie traktowanie zwierzat to nie byloby gadania "to tylko szczur"... A ta "pani" to nawet pod miano "to tylko czlowiek" nie podchodzi. Czemu u nas gryzonie nie kosztuja tyle ile np w Finlandi. Od razu by zaczeli je szanowac...
wrrrrrrrrrrrrrrr :sciana2: :zlosc:
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: wt lut 21, 2006 6:17 pm
autor: Hope
bez kitu!!! jak ja bym jej coś odpowiedziala to by kobita nie mogla mówić przez tydzień! co to w ogóle ma znaczyc "to tylko szczur"?! zbutować ją i później powiedzieć "to TYLKO w obrobie zwierząt" :zlosc: wrrr :bije: :sciana2:
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: wt lut 21, 2006 6:17 pm
autor: Ayumi
[quote="limba81"]Czemu u nas gryzonie nie kosztuja tyle ile np w Finlandi. Od razu by zaczeli je szanowac...[/quote]
właśnie... :\
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: wt lut 21, 2006 6:53 pm
autor: Szałas
Hope...ja bym ją bardzo chętnie zbutował
(szczególnie że moje glany dorobiły sie na czubach dość ostrych ćwieków
), no ale by kurde jeszcze odszkodowanie dostała! zresztą to jakby nie było kobieta nie...a ja nie jakis pier****** drech
ach ten nasz system
ale mam nadzieje ze rozmowa z szefem sklepu cos da...tzn zeby wiecej cos takiego sie tam nie działo :zlosc: a jak nie to może z tym butowaniem bedzie X2 (szef + ekspedientka), a bardziej na serio to ja raczej nie bije ludzi...ale jak to napisałeś w obronie zwierząt
na razie mam pełen bulwers co to sie dzieje w tej mojej porytej miescinie...
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: śr lut 22, 2006 9:54 am
autor: Hope
[quote="Szałas"]no ale by kurde jeszcze odszkodowanie dostała![/quote]
hmmm...kurczę też fakt :/
[quote="Szałas"]ale jak to napisałeś [/quote]
jestem dziewczną :p
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: śr lut 22, 2006 10:37 am
autor: Dixi
Niestety w Polsce takie mamy prawo, ze nikt go nie przestrzega i jest samowolka, kruczki prawne i lapowkarstwo.....nie wiem czy rozmowa z szefem cos pozytywnego przyniesie, bo ludzie ci sa nastawieni na handel zywym towarem i maja gleboko w powazaniu zdrowie zwierzat....
sad but true....
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: śr lut 22, 2006 10:41 am
autor: Ayumi
jeszcze ci nie pozwolą tam więcej karmy kupować Szałas... :jezor2:
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: śr lut 22, 2006 2:05 pm
autor: Hope
[quote="Ayumi"]jeszcze ci nie pozwolą tam więcej karmy kupować Szałas...[/quote]
no to najwyżej będzie kupować marchewki i inne warzywa
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: śr lut 22, 2006 2:12 pm
autor: Nisia
jeszcze ci nie pozwolą tam więcej karmy kupować Szałas
To Szałas pójdzie do innego sklepu
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: śr lut 22, 2006 2:46 pm
autor: tarantulek
Nisia pisze:jeszcze ci nie pozwolą tam więcej karmy kupować Szałas
To Szałas pójdzie do innego sklepu
i tamci nie zarobią :hihi:
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: śr lut 22, 2006 4:34 pm
autor: Szałas
Szałas pisze:ale jak to napisałeś
jestem dziewczną :p
ojć...wybacz głupiemu nierozumnemu szałasowi o pani
Dixi...no tak, dlatego trzeba to zmieniać, oddolnie, przez świadomość społeczną
po to tam ide, a czy przyniesie cos pozytywnego...hmm...jak nie to ja mam jeszcze inne metody ^_^
no a własnie jak byłem w tym sklepie to karmy nie kupiłem bo tak głupio pierw ekspedientke wyzwać do tego powiedzmy 4 pokolenia wstecz a potem poprosic o 2 kilo karmy
...ale sie dobrze złożyło bo w mojej kochanej Pszczynie kupiłem karme za 2.10zł za kilo a w Kobiórze w tym pier******* zoologu kosztowała 3.00zł za kilo ^_^
szczurki w zoologu...wrrrrrrrrr
: śr lut 22, 2006 5:48 pm
autor: Ayumi
:shock: a gdzie to dają karmę na kilogramy i to tak taniooo?!
Szałas normalnie chłopie już cię lubię :hihi: