Strona 1 z 4
przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 12:46 pm
autor: marlena91
Jak piszemyo narodzinach. 6 dni temu urodziło mi sie 5 kluseczek. Ale nie krzyczec. Nad ta decyzja myslałam bardzoo długo. Domki miałam zamówione dla 15 szczurków. I wiem, ze bardzo dobre. I teraz sie kłuca komu oddam szczurka.

. I jeden zostaje u mnie do towazystwa dla Angola

. Wiec do oddania jest jeszcze mnieji bo 4.

Ale to nie jest ogłoszenie. bo szczurki domki juz mja.

Szczurki prodowdopodobnie beda berkshire i 1 kapturek.

przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 12:49 pm
autor: sauatka
ja prosze o moze jakies fotki

hihih ubie sobie popatrzec

przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 12:52 pm
autor: Karen
a czy Twoja szczurka była ze sklepu? czy z jakiego kolwiek innego miejsca gdzie nic nie wiadomo o jej przodkach? :shock:
przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 12:53 pm
autor: marlena91
Z fotkami bedzie słabo. BO nie mam cyfrówki

Ale mówie ze sa pieknusie

przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 12:56 pm
autor: Ayumi
Jak piszemyo narodzinach. 6 dni temu urodziło mi sie 5 kluseczek. Ale nie krzyczec. Nad ta decyzja myslałam bardzoo długo. Domki miałam zamówione dla 15 szczurków. I wiem, ze bardzo dobre. I teraz sie kłuca komu oddam szczurka. . I jeden zostaje u mnie do towazystwa dla Angola . Wiec do oddania jest jeszcze mnieji bo 3. Ale to nie jest ogłoszenie. bo szczurki domki juz mja. Szczurki prodowdopodobnie beda berkshire i 1 kapturek.
jej! to brzmi jak zadanie matematyczne - tyle cyfr... :drap: ale jednego nie rozumiem, piszesz, ze urodziło się 5, jednego zostawiasz, więc zostaną 3... no ja jestem noga z matmy, ale jak to możliwe? :thumbleft:
przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 12:57 pm
autor: marlena91
karen spokojnie wiem skad pochodzi moja szczurka
Ayumi
pomyliłam sie sorki zaraz to porawie

.
przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 12:59 pm
autor: Karen
a wiesz coś o jej przodkach czy nie byli spokrewnieni itp? to samo tyczy się tatusia maluchów
przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 1:02 pm
autor: marlena91
Karen
tatus był przywieziony mi od mojej kolezanki mieszka odemnie ze 50 km i wiem na100% ze nie byli spokrewnieni
przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 1:05 pm
autor: Karen
ale mi chodzi czy rodzice Twojej szczurki i tak dalej wstecz nie byli spokrewnieni i rodzice i dalsi przodkowie szczurka Twojej koleżanki

przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 1:08 pm
autor: marlena91
Karen znaczy rodzice szczurka Angola spokrewnieni nie byli i dziadkowie tez nie od dlaszeji rodzinie nie wiem. z samiczka było tak samo

.
przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 1:10 pm
autor: Karen
Lepsze to niż nic

chociaż pewnie sama bym się nie podjęła rozmnażania szczurki gdybym miała:P Na szczęście mam samych panów
Mam tylko małą sugestię dotyczącą przyszłych właścicieli: może lepiej by było dla szczurków gdybyś powiedziała, żeby nie rozmnażali ich dalej. Tu chodzi o dobro szczurków, bo w sumie nikt nie jest w stanie powiedziec nic o dalszych przodkach itp. więc nie wiadomo jaka będzie "odpornośc" ogonków na różne choróbska
przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 1:20 pm
autor: marlena91
Spokojnie dla wszystkich którym oddaje szzurka wie zeby ich nie rozmnazac. I informacjie tez o nich wie. Jeden kupił nawet sobie ksiazke

.
przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 1:22 pm
autor: sauatka
a ja chce zdjecia

buuu
przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 1:24 pm
autor: Karen
No to życzę powodzenia w odchowaniu maluchów

przemyslana decyzja
: ndz lut 26, 2006 1:25 pm
autor: marlena91
satanka666 zobaze co da sie zrobic ale na 100% nie obiecuje.
