Tak mi przykro... Nie takich wieści się spodziewałam po dłuższej nieobecności
[*] leć Aniołku

Eve dziękuję za pamięć :-* U nas cichutko, spokojnie. Dzień za dniem upływa, stadko się starzeje, nic grubasom nie dolega. Jedynie Robinowi po raz kolejny wrócił ropień, więc w tym tygodniu czeka nas wizyta w Zwierzyńcu (jak tylko dojdę do siebie, bo dzisiaj leżę z gorączką i anginą w łóżku). Jedyn...

A jednak! Ale to dobrze, że miałas problemy z rozpakowaniem! Musiałam to dobrze zawinąć, bo się bałam, że coś pęknie albo kurier coś zepsuje

Suuuper to wygląda! Mam nadzieję, że nie miałaś dużo problemów ze składaniem tego byka

Bardzo się cieszę! Niech rosną, będą zdrowe i żeby stworzyły idealne stadko

Przykro mi
[*]

Leć kruszynko [*]

Trzymaj się Berciku, jesteś dzielnym i wspaniałym szczurzym dziadziusiem! Stadko i ja jesteśmy myślami z tobą i zaciskamy mocno kciuki i łapki, żebyś miał siłę i został TU!

Mam takie dziwne wrażenie, że i jeden i drugi nie odpuści
To są istne pluszaki, szczególnie Robin ze swoim futerkiem! Non stop go tarmoszę i całuję

Dziękuję za życzenia! :) Obiecałam zdjęcia stadka. Chcę dołączyć Toffika do chłopaków, ale misiek się puszy i walczy ze sobą. Mam jednak nadzieję, że się przekona do tych gamoni, bo nie chcę, żeby był sam. Kastracja w jego wieku -2 lata - nie jest dobrym rozwiązaniem (jutro będą jego zdjęcia) Robin ...

Nie ma za cooooo!

Sprzedaję Royala, gdyby ktoś z Was był zainteresowany...

http://szczury.org/viewtopic.php?f=5&t=38836

W poniedziałek wstawię zdjęcia stadka!

Zbliża się koniec Kluskowego stadka...

http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=38821

Jest smutno, pusto i źle.

Brakowało Ci miesiąca do urodzin, skończyłbyś 2 lata. Kuleczko moja czarna, kochana i wspaniała.
Tak bardzo tęsknię, wszyscy tęsknimy ...

Niestety nadal nie mam internetu, byłam już w Dialogu załatwić sprawę, bo to już trwa ponad miesiąc. Mieli się ze mną skontaktować jeszcze w tym tygodniu, ale cisza. W poniedziałek tam znowu pójdę i nie wyjdę dopóki nie zapadnie jakaś decyzja. Zdjęcia mam, ale korzystam albo u znajomych albo rodziny...