Czemu moje szczury liżą dłonie?

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Kuba
Posty: 12
Rejestracja: ndz lip 24, 2005 10:43 am

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: Kuba »

jak sadzicie czy jak szczurek lize swojego wlasciciela i nie tylko to dowon ze lubi dana osobe czu tylko to ze czuje troszke potu, wilgoci itp. ??
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: ESTI »

Raczej to pierwsze, no chyba że lubi lizać pot i wilgoć. ;)
Jednak skłaniam się do traktowania tego jako dowód przyjaźni.
Obrazek
knautia
Posty: 372
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 4:33 pm

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: knautia »

nie można jednak wykluczyć "organoleptycznego badania terenu" :wink:
łapki zawsze czymś tam pachną.... no i sól z potu... :)
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: Azi »

Ja traktuje to jako dowód przyjaźni. Tym bardziej, ze moja szczurcia liże tylko mnie i przeważnie wtedy, kiedy ja ją drapię. To tak, jakby chciała mi się odwdzięczyć.

Niemniej zauważyłam także, że chętniej zlizuje wszelkiego rodzaju płyny z mojej ręki (jak mleko, woda, herbata) niż z miseczki, czy łyżeczki.
myosotis
Posty: 6
Rejestracja: wt mar 01, 2005 7:07 pm

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: myosotis »

no pewnie, ze Cię lubi, tj dowód jego 'przyjaźni' a przy okazji bada Cię :D małe spryciarze...
Iskra i Didi po drugiej stronie tęczy...
mataforgana
Posty: 1399
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: mataforgana »

jak drapie i miziam moje damy, to one bardzo chetnie mi się odwdzięczają :D liza i delikatnie podgryzają mnie zębami, tak samo jak robia to sobie nawzajem ;) i ja to traktuję jako dowód przynależności do stada ;)
a celuje w tym Milviaś, moja pieszczocha słodziachna :]

ooo! myosotis! ty tez masz ISKRĘ!!!! ;) jaki ma kolorek? i w jakim jest wieku? bo moja mała to albinoska ;) :)
pzdr dla Iskry od Iskierki ;)
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
AMB
Posty: 55
Rejestracja: pt cze 10, 2005 12:55 pm

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: AMB »

jak skrobie linusa po karku i nad przednimi lapami, to czasami tez mnie polize. na tej podstawie wnosze, ze jest to dowod przyjazni.
martwa
Posty: 616
Rejestracja: pt paź 03, 2003 1:53 pm
Kontakt:

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: martwa »

..Bej-bi zwykle wita się z moją dłonią krótkim lizankiem ;) ostatnio jednak, gdy nawiedziłam szczurzy pokój, wlazła na mnie i poczęła lizać i lizać, i lizać, siedziałam tak z niedowierzaniem na krzesełku, poddając próbie jej wytrwałość - ok. 10 minut tuptania od przedramienia do dłoni i dokładnego 'oczyszczania' skóry :D w tym przypadku wyglądało to raczej jak niedobór soli, niż jak dowód przyjaźni, chyba kupię jej jakąs lizawkę (chociaż nie ma co narzekać na menu) :D o<:3( )~~
czasami po prostu brakuje kamieni
grzegorz
Posty: 140
Rejestracja: śr lip 27, 2005 2:16 pm
Lokalizacja: bremen

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: grzegorz »

moje szczurki liza mnie tez czasem ale to pewnie brak soli mimo ze maja w klatce sol do lizanie-jeszcze nigdy jej nie lizaly tzn. nie widzialem i ta kostka wyglada jak nowa
Piksi(2)+Metzger(2) 2 samiczki(kawa z mlekiem+popiel)(bialy z czarnym kapturkiem:))
8 tygodni-a jedza jak by nigdy nic nie jadly:)))ciekawskie i glosne:))
foka_z_zakonu
Posty: 244
Rejestracja: ndz sty 16, 2005 11:00 pm

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: foka_z_zakonu »

jak dla mnie lizanie to w ich mniemaniu dowód przyjazni. Tyluś mieli jęzorem kiedy chce byc miziany :wink:
Tymuś - R.I.P
ObrazekObrazekObrazekObrazek
soho
Posty: 977
Rejestracja: czw lut 17, 2005 10:55 pm
Kontakt:

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: soho »

... no własnie mnie moje pociechy w koncu tez zaczely podlizywac :D (szkoda ze nie iskaja tak jak mizter K :( ) traktuje to jako dowód przyjazni bo w koncu spedzam z nimi o wiele wiecej czasu niz poprzednio ::bom::
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
Basieńka
Posty: 39
Rejestracja: sob sty 22, 2005 1:42 am
Lokalizacja: uk

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: Basieńka »

lizanie u Hilli to tez dowód przyaźni,ale u małej Naomi to sie juz zastanawiam,liże mnie,liże mame,siostre,na kogo nie wejdzie wszystkich liże.... mogłabym pomyśleć ze to taki lizus :wink: ale dzisiaj przezyłam szok jak ja dałam na fotel z skórnym obiciem,patrze i co widze fotel tez liże ... hehe... czyżby polubiła ten fotel :lol:
Awatar użytkownika
sopocianka
Posty: 594
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
Lokalizacja: Sopot

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: sopocianka »

Okruszek liże mnie codziennie, najczęściej wtedy, gdy go tulę, głaszczę, drapię itp. ...ale zdarza się, że sam z własnej inicjatywy, okazuje mi swoje względy... :wink: Przed chwilą wlazł mi pod bluzkę i lizał dekolt... Ale nasza miłość jest czysto platoniczna!!! :lol:
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik
Awatar użytkownika
Mona i Kuba
Posty: 200
Rejestracja: sob cze 25, 2005 7:10 am
Lokalizacja: Poznań

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: Mona i Kuba »

Nasze szczurcie zlizują wszystko z dłoni, jeśli tylko mamy je wilgotne lub czymś pachną, podskubuja wtedy też delikatnie. Jak się je zaczepia "czystymi, suchymi" rękoma to bardzo rzadko robią to tak same z siebie, nie wiem, czy powinniśmy powiedzieć tu niestety?

W każdym razie gdy pojawiła się u nas Lila to miała okres lizania skóry, dłoni itp. Skończyło się to szybko kiedy w klatce pojawiła się lizawka dla gryzoni. Tak samo było z Nevi, mała od razu rzuciła się na lizawkę, lizała, lizała, lizała a potem wychleptała pół poidełka :wink: Teraz do lizawki podchodzą sporadycznie, znają swoje potrzeby, a pierwszy głód zaspokoiły :)

Wydaje się jednak, że nasze ogonki powinny mieć nieograniczony dostęp do tego rodzaju minerałów. Jeśli ktoś nie ma lizawki, to proponujemy ja zamontować. I nie chodzi nam o to, żeby Wasze ogonki przestały Was lizać, rozumiemy się :wink:
Teraz z nami: Zoe, Layla i Koja
Obrazek
Aniolki [']: Abi, Nevi i Lila
Awatar użytkownika
sopocianka
Posty: 594
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
Lokalizacja: Sopot

Lizanie --> dowód przyjazni??

Post autor: sopocianka »

ale liżą włścicieli z przyjaźni, nie z potrzeby lizania (przynajmniej mój Okruch)
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”