Czemu moje szczury liżą dłonie?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Lizanie --> dowód przyjazni??
jak sadzicie czy jak szczurek lize swojego wlasciciela i nie tylko to dowon ze lubi dana osobe czu tylko to ze czuje troszke potu, wilgoci itp. ??
Lizanie --> dowód przyjazni??
Raczej to pierwsze, no chyba że lubi lizać pot i wilgoć.
Jednak skłaniam się do traktowania tego jako dowód przyjaźni.
Jednak skłaniam się do traktowania tego jako dowód przyjaźni.
Lizanie --> dowód przyjazni??
nie można jednak wykluczyć "organoleptycznego badania terenu"
łapki zawsze czymś tam pachną.... no i sól z potu...
łapki zawsze czymś tam pachną.... no i sól z potu...
Lizanie --> dowód przyjazni??
Ja traktuje to jako dowód przyjaźni. Tym bardziej, ze moja szczurcia liże tylko mnie i przeważnie wtedy, kiedy ja ją drapię. To tak, jakby chciała mi się odwdzięczyć.
Niemniej zauważyłam także, że chętniej zlizuje wszelkiego rodzaju płyny z mojej ręki (jak mleko, woda, herbata) niż z miseczki, czy łyżeczki.
Niemniej zauważyłam także, że chętniej zlizuje wszelkiego rodzaju płyny z mojej ręki (jak mleko, woda, herbata) niż z miseczki, czy łyżeczki.
Lizanie --> dowód przyjazni??
no pewnie, ze Cię lubi, tj dowód jego 'przyjaźni' a przy okazji bada Cię małe spryciarze...
Iskra i Didi po drugiej stronie tęczy...
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
Lizanie --> dowód przyjazni??
jak drapie i miziam moje damy, to one bardzo chetnie mi się odwdzięczają liza i delikatnie podgryzają mnie zębami, tak samo jak robia to sobie nawzajem i ja to traktuję jako dowód przynależności do stada
a celuje w tym Milviaś, moja pieszczocha słodziachna :]
ooo! myosotis! ty tez masz ISKRĘ!!!! jaki ma kolorek? i w jakim jest wieku? bo moja mała to albinoska
pzdr dla Iskry od Iskierki
a celuje w tym Milviaś, moja pieszczocha słodziachna :]
ooo! myosotis! ty tez masz ISKRĘ!!!! jaki ma kolorek? i w jakim jest wieku? bo moja mała to albinoska
pzdr dla Iskry od Iskierki
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
Lizanie --> dowód przyjazni??
jak skrobie linusa po karku i nad przednimi lapami, to czasami tez mnie polize. na tej podstawie wnosze, ze jest to dowod przyjazni.
Lizanie --> dowód przyjazni??
..Bej-bi zwykle wita się z moją dłonią krótkim lizankiem ostatnio jednak, gdy nawiedziłam szczurzy pokój, wlazła na mnie i poczęła lizać i lizać, i lizać, siedziałam tak z niedowierzaniem na krzesełku, poddając próbie jej wytrwałość - ok. 10 minut tuptania od przedramienia do dłoni i dokładnego 'oczyszczania' skóry w tym przypadku wyglądało to raczej jak niedobór soli, niż jak dowód przyjaźni, chyba kupię jej jakąs lizawkę (chociaż nie ma co narzekać na menu) o<:3( )~~
czasami po prostu brakuje kamieni
Lizanie --> dowód przyjazni??
moje szczurki liza mnie tez czasem ale to pewnie brak soli mimo ze maja w klatce sol do lizanie-jeszcze nigdy jej nie lizaly tzn. nie widzialem i ta kostka wyglada jak nowa
Piksi(2)+Metzger(2) 2 samiczki(kawa z mlekiem+popiel)(bialy z czarnym kapturkiem:))
8 tygodni-a jedza jak by nigdy nic nie jadly:)))ciekawskie i glosne:))
8 tygodni-a jedza jak by nigdy nic nie jadly:)))ciekawskie i glosne:))
-
- Posty: 244
- Rejestracja: ndz sty 16, 2005 11:00 pm
Lizanie --> dowód przyjazni??
jak dla mnie lizanie to w ich mniemaniu dowód przyjazni. Tyluś mieli jęzorem kiedy chce byc miziany
Lizanie --> dowód przyjazni??
... no własnie mnie moje pociechy w koncu tez zaczely podlizywac (szkoda ze nie iskaja tak jak mizter K ) traktuje to jako dowód przyjazni bo w koncu spedzam z nimi o wiele wiecej czasu niz poprzednio ::bom::
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
Lizanie --> dowód przyjazni??
lizanie u Hilli to tez dowód przyaźni,ale u małej Naomi to sie juz zastanawiam,liże mnie,liże mame,siostre,na kogo nie wejdzie wszystkich liże.... mogłabym pomyśleć ze to taki lizus ale dzisiaj przezyłam szok jak ja dałam na fotel z skórnym obiciem,patrze i co widze fotel tez liże ... hehe... czyżby polubiła ten fotel :lol:
- sopocianka
- Posty: 594
- Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
- Lokalizacja: Sopot
Lizanie --> dowód przyjazni??
Okruszek liże mnie codziennie, najczęściej wtedy, gdy go tulę, głaszczę, drapię itp. ...ale zdarza się, że sam z własnej inicjatywy, okazuje mi swoje względy... Przed chwilą wlazł mi pod bluzkę i lizał dekolt... Ale nasza miłość jest czysto platoniczna!!! :lol:
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik
- Mona i Kuba
- Posty: 200
- Rejestracja: sob cze 25, 2005 7:10 am
- Lokalizacja: Poznań
Lizanie --> dowód przyjazni??
Nasze szczurcie zlizują wszystko z dłoni, jeśli tylko mamy je wilgotne lub czymś pachną, podskubuja wtedy też delikatnie. Jak się je zaczepia "czystymi, suchymi" rękoma to bardzo rzadko robią to tak same z siebie, nie wiem, czy powinniśmy powiedzieć tu niestety?
W każdym razie gdy pojawiła się u nas Lila to miała okres lizania skóry, dłoni itp. Skończyło się to szybko kiedy w klatce pojawiła się lizawka dla gryzoni. Tak samo było z Nevi, mała od razu rzuciła się na lizawkę, lizała, lizała, lizała a potem wychleptała pół poidełka Teraz do lizawki podchodzą sporadycznie, znają swoje potrzeby, a pierwszy głód zaspokoiły
Wydaje się jednak, że nasze ogonki powinny mieć nieograniczony dostęp do tego rodzaju minerałów. Jeśli ktoś nie ma lizawki, to proponujemy ja zamontować. I nie chodzi nam o to, żeby Wasze ogonki przestały Was lizać, rozumiemy się
W każdym razie gdy pojawiła się u nas Lila to miała okres lizania skóry, dłoni itp. Skończyło się to szybko kiedy w klatce pojawiła się lizawka dla gryzoni. Tak samo było z Nevi, mała od razu rzuciła się na lizawkę, lizała, lizała, lizała a potem wychleptała pół poidełka Teraz do lizawki podchodzą sporadycznie, znają swoje potrzeby, a pierwszy głód zaspokoiły
Wydaje się jednak, że nasze ogonki powinny mieć nieograniczony dostęp do tego rodzaju minerałów. Jeśli ktoś nie ma lizawki, to proponujemy ja zamontować. I nie chodzi nam o to, żeby Wasze ogonki przestały Was lizać, rozumiemy się
- sopocianka
- Posty: 594
- Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
- Lokalizacja: Sopot
Lizanie --> dowód przyjazni??
ale liżą włścicieli z przyjaźni, nie z potrzeby lizania (przynajmniej mój Okruch)
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik