[Inne] - Rozsypywanie trocin
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[Inne] - Rozsypywanie trocin
moim zdaniem żwirek na niewilele sie zda. mój szczur tak samo wyrzucał z klatki trociny jak i żwirek.możesz do prętów klatki zaraz przy kuwecie przymocować coś co będzie zapobiegoć wysypywaniu ściółki, np. kawałek kartonu.
za Tęczowym Mostem: Funia['] Gutek['] Mila['] Blacky[']
[Inne] - Rozsypywanie trocin
[quote="miska"]moim zdaniem żwirek na niewilele sie zda. mój szczur tak samo wyrzucał z klatki trociny jak i żwirek.możesz do prętów klatki zaraz przy kuwecie przymocować coś co będzie zapobiegoć wysypywaniu ściółki, np. kawałek kartonu.[/quote]
Pierwsze słyszę, u mnie żwirek nigdy nie był wyrzucany. :roll:
Natomiast karton, to dla moich scurów rarytas do gryzienia, więc jaki sens. :twisted: :lol:
Pierwsze słyszę, u mnie żwirek nigdy nie był wyrzucany. :roll:
Natomiast karton, to dla moich scurów rarytas do gryzienia, więc jaki sens. :twisted: :lol:
-
- Posty: 219
- Rejestracja: czw sie 11, 2005 3:30 am
[Inne] - Rozsypywanie trocin
mozna klatke postawic w wiekszym kartonie, tak by byl odstep od klatki i szczurek go nie pogryzie...chyba ze jak bedzie na spacerku
ukochany fredzio 24.7.2003-11.8.2005
[Inne] - Rozsypywanie trocin
[quote="ESTI"]Pierwsze słyszę, u mnie żwirek nigdy nie był wyrzucany. Rolling Eyes [/quote]
probowalam sobie to wyobrazic... zwirek jest na prawde ciezki. moje rozrzucaja trociny przy codziennych czynnosciach, wlasnie dlatego, ze sa lekkie i jakby "same sie wyrzucaly"
zeby wyrzucic zwirek musialyby to robic zlosliwie, brac kawalek zwirka w pyszczek i wyrzucac
probowalam sobie to wyobrazic... zwirek jest na prawde ciezki. moje rozrzucaja trociny przy codziennych czynnosciach, wlasnie dlatego, ze sa lekkie i jakby "same sie wyrzucaly"
zeby wyrzucic zwirek musialyby to robic zlosliwie, brac kawalek zwirka w pyszczek i wyrzucac
[Inne] - Rozsypywanie trocin
LuLu, ależ dla chcącgo nic trudnego :lol:
moja flusia ma taki zwyczaj, ze jak się naje, to zakopuje "na potem", niestety miseczki są "ogólne" i pozostałe panny tez mogą miec ochotę coś wszamać, a flusia jes przy żłobie pierwsza jak miałam trociny, to tez myślałam, ze robi to przypadkiem, kopiąc w ściółce, ale przyuważyłam ,jak bierze troty w pysio i wrzuca :lol:
po zmianie ściółki myślałam, ze to się zmieni, ale się srodze myliłam!
flusia bierze pojedyncze "żwirki" do buzi i pakuje do miski :?
dlatego zaopatrzyłam się w miseczkę wieszaną na ściance (na suche), a dodatki w postaci płynnej lub półpłynnej stawiam na półkach, tam już na szczęście żwirek nie migruje aj ak sami wiecie wciąga nieżle, więc z jogurtu, czy gerbera niewiele zostawało :lol:
moja flusia ma taki zwyczaj, ze jak się naje, to zakopuje "na potem", niestety miseczki są "ogólne" i pozostałe panny tez mogą miec ochotę coś wszamać, a flusia jes przy żłobie pierwsza jak miałam trociny, to tez myślałam, ze robi to przypadkiem, kopiąc w ściółce, ale przyuważyłam ,jak bierze troty w pysio i wrzuca :lol:
po zmianie ściółki myślałam, ze to się zmieni, ale się srodze myliłam!
flusia bierze pojedyncze "żwirki" do buzi i pakuje do miski :?
dlatego zaopatrzyłam się w miseczkę wieszaną na ściance (na suche), a dodatki w postaci płynnej lub półpłynnej stawiam na półkach, tam już na szczęście żwirek nie migruje aj ak sami wiecie wciąga nieżle, więc z jogurtu, czy gerbera niewiele zostawało :lol:
[Inne] - Rozsypywanie trocin
bo moj szczur naprawde robil to zlosliwie :twisted: najpierw mialam zwirek to bral pare do pyszczka i wypychal przez prety na sile. potem zmienilam na trociny to kuweta w klatce byla do polowy pusta a na podlodze lezalo pelno trocin :lol: a przed drzwiczkami klatki byla gorka sciolki ktorej nie udalo sie wywalic. to sie zdenerwowalam i znowu miala zwirek ale go juz tak natretnie nie wywalala na szczescie
za Tęczowym Mostem: Funia['] Gutek['] Mila['] Blacky[']
[Inne] - Rozsypywanie trocin
A jaki to jest ten zwirek bo nie kojarze??
Tomek
Tomek
rozsypuje wiórki :/
wczoraj kupiłam nową klatkę. nasypałam na prawdę mało wiórek. gdy rano się obudziłam szrzyrzasty wszystko rozkopał. wszystkie wiórki wylądowały poza klatką. no i nie wiem... czy klatka mu nie pasuje i się musiał wyżyć? może wiórki jakieś nieodpowiednie?
-
- Posty: 544
- Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am
[Inne] - Rozsypywanie trocin
nie,szczury maja to do siebie że rozkopują.
na przyszłość kup klatkę z wysoką kuwetą-12cm
żeby nie wysypywał poza klatkę możesz klatkę włożyć do pudła tekturowego-na tyle dużego,żeby między ściankami pudła,a klatka był odstęp ok.10 cm.
polecam pudło-szczur kopie w trotkach do woli i nie masz roboty z odkurzaniem i dodatkowa ochrona przed przeciągami :thumbleft:
na przyszłość kup klatkę z wysoką kuwetą-12cm
żeby nie wysypywał poza klatkę możesz klatkę włożyć do pudła tekturowego-na tyle dużego,żeby między ściankami pudła,a klatka był odstęp ok.10 cm.
polecam pudło-szczur kopie w trotkach do woli i nie masz roboty z odkurzaniem i dodatkowa ochrona przed przeciągami :thumbleft:
Pabluś i Stachanek razem na Niebieskiej Łące...
-
- Posty: 97
- Rejestracja: sob sie 20, 2005 7:49 am
[Inne] - Rozsypywanie trocin
tak ..zgaodze sie z uzytkownikiem czukukkcza .Szczórkitak sier bawiuą...lubia takie ,,porzadki" oprócz tego jak ja sie nie pobawie z moją malutka rto wszystko jest przewrócone do góry nogami:)
A ja i tak Cię kocham...malutka:*
[Inne] - Rozsypywanie trocin
A jeśli mu nie będą pasować wiórki to jeśli masz kota a nawet jeśli nie, to wrzuć mu jako ściółkę Cat's Dream. (Więcej o ściółce znajdziesz na forum)
Bandyta
Za tęczowym mostem:
Cezar [*][/b]- jedna sekunda potrafi zmienić wszystko ;(
Atos [*][/b]- choroba nie dała ci szansy ;(
Za tęczowym mostem:
Cezar [*][/b]- jedna sekunda potrafi zmienić wszystko ;(
Atos [*][/b]- choroba nie dała ci szansy ;(
[Inne] - Rozsypywanie trocin
Tak rzeczywiście polecam jakiś żwirek dla kotów- male kamyczki nie ladują poza klatką, bardziej zatrzymuja nieprzyjemne zapachy, a przy tym trochę dlużej mozna nie wymieniac scilki:)
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli
-
- Posty: 29
- Rejestracja: czw gru 22, 2005 8:40 pm
[Inne] - Rozsypywanie trocin
jak mialam swinke morska to mialam kawalki pleksi (nie wiem jak to sie pisze:P) przymocowane do kratek i nie wysypywalo sie a szczurka mam w akwarium wiec moze sobie kopać i kopać
Stefan jest gangsterem.
[Inne] - Rozsypywanie trocin
akwarium, to niezbyt dobre meijsce dla szczurka:/ pamietaj, ze szczuraste lubia sie wspinac, a akwarium im to uniemozliwia... moze wiec pomyslisz o zamianie akwarium na klateczke?
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
[Inne] - Rozsypywanie trocin
Moje też bardfzo brudza,cały czas jak szaleja po klatce wysypuja trociny i jest duźżo sprzatanmia,wiec jak myślicie czy żwirek taki jak dla kąpiel,i dla szynszyli czy taki jak dla kota jest odpowiedni?