Heh, aż sprawdziłam statystyki i nawet pomimo mojej ponad dwuletnie nieobecności nadal 1.06% wszystkich postów na forum jest mojego autorstwanoovaa pisze:Ja co prawda Cię nie pamiętam, ale że przeczytałam chyba już połowę forum, widziałam wiele Twoich postów ..
Szczury to narkotyk, uzależnienie ... nie da się ot tak z nimi skończyć, bo jak sama widzisz śnią się po nocach i nawiedzają.. Cieszę się że postanowiłaś do nich wrócić : )


MagaMagamaga pisze:Lulu pamiętam Ciebie i nasze spotkanie na wystawie w Warszawie.
Wielu użytkowników wtedy aktywnych się wykruszyło....

I faktycznie bardzo mało jest użytkowników tamtego okresu. Jak pierwszy raz po długiej nieobecności tu zajrzałam, bo czułam się zupełnie jak z innej bajki... prawie same nieznane mi nicki.
Najbardziej wstrząsnęła mnie wieść o śmierci merch... odżałować nie mogę, że dowiedziałam się jak już było po pogrzebie, bo z pewnością bym poszła.... pożegnać się chociaż w taki sposób... Do tej pory ciężko mi uwierzyć, że nie żyje...