[ZĘBY] biały ząb

[Fatty]

Wahałam się gdzie umieścić, czy tu, czy w higienie, tak więc w razie czego bardzo proszę o przeniesienie.

Otóż gdy moje szczury bawiły się, na biurku, przede mną, wydało mi się,że jeden z nich ma cos białego w pyszczku. Złapałam go, obejrzałam pyszczek i okazało się,że jego lewy,górny siekacz, jest wręcz śnieżnobiały. Pozostałe zęby są pomarańczowo-żółte tak jak powinny być.
Zastanawiam się co to może oznaczać? Czyżby niedobór wapnia ?
Wapno w klatce mają(aczkolwiek wzgardziły nim straszliwie i jest właściwie nietknięte), parę razy w tygodniu dostają ser biały,za którym bardzo przepadają,od czasu do czasu dostają też gotowane na twardo jajko.
Dodam,że mój drugi szczur ma normalne, pomarańczowo-żółte ząbki, bez takich białych 'rewelacji'.

[ESTI]

Byc moze ten jeden zab jest jakis trefny - jesli szczur mialby niedobory to wszystkie zeby bylyby bielsze, a tak to stawialabym na nic groznego. Jednak obserwowalabym ten jeden zabek, gdyz byc moze jest zle ukrwiony czy przytwierdzony i moze sie zdarzyc, ze wypadnie.

[Fatty]

Przyczyniłaś się do mojego oświecenia - szczuras z białym zębem, to Fabik, który swojego czasu miał niemiłą przygodę z cieżką ksiażką, pamiętam,że parę dni po wypadku nie był w stanie zjeść nic twardego( teraz już jest w porządku, ale z twardszymi rzeczami radzi sobie wolniej niż brat). Czyli najpewniej tutaj tkwi przyczyna takiego stanu rzeczy.
Dziękuję za odpowiedź, ząbek będe obserwować, mimo protestów samego Fabika, który zachwycony 'oglądactwem' paszczy nie jest

[ESTI]

Ciesze sie, ze moglam pomoc. :thumbleft:

A Fabik nie ma wyjscia, tylko musi sie przyzwyczaic do ciaglego zagladania w paszcze. :khihi:

[Shurka]

O, przynajmniej nie muszę zakładać nowego tematu :jezor2: Przyznam się szczerze, że nie wiedziałam, że szczurasy mają mieć pomarańczowo-żółte zęby, więc się tym nie przejmowałam. Nuśka ma pomarańczowe, ale Czarna WSZYSTKIE ZĘBY ma idealnie białe! Czy to właśnie wynika z niedoboru wapnia? :shock: Cała Czarna pomimo tego że jest starsza o trzy miesiące od Nuśki, jest tej samej wielkości co ona, ale wiele chudsza. Czy coś się z nią dzieje? :| Ja myślałam że ona ma mieć białe... :shock: :sciana2:

[Arbor Vitae]

Biale zeby to wada... wrodzona lub nabyta.
Ogolnie zeby powinny byc pomaranczowe, wiaze sie to z budwa i skladem szkliwa u szczura, generalnie pokrywa ono tylko strone przednia zebow (od strony warg), wiec dla scislosci - powinny byc pomaranczowe tylko po tej stronie.
Odbarwienie moze byc spowodowane zapaleniem elementow miekkich zeba i przyzebia. Moze byc takze spowodowane zlamaniem zeba wewnatrz jego kanalu (co wiaze sie takaze z urazem kosci wewnatrz ktorych sa owe kanaly), lub martwica calego zeba w skutek zniszczenia korzenia (najczesciej tla zapalnego).
I chyba tyle.

[Arbor Vitae]

Naszlo mnie dopiero rano, wiec ewentualnie prosze o scalenie...
Barwa chorego zeba, nie musi (i chyba nawet nie moze) wracac do normy po wyeliminowaniu czynnika ktory ta chorobe wywolal, takze najczesciej bialy zab to po prostu nieszkodliwa pamiatka po tym co sie kiedys dzialo.

[Shurka]

Problem w tym, że moja szczura wszystkie zęby ma bieluśkie, od początku kiedy ją mam. W ogóle jest mała i drobna, a jej towarzyszka, która jest od niej młodsza o 3 miesiące, jest jej wielkości i waży chyba dwa razy więcej, z tym że ta większa przybyła do mnie z warszawskiego zoo, a mniejsza- ze zwykłego zoologa. Może to również ma wpływ?

[Arbor Vitae]

Zatem zgaduje ze chodzi albo o wade rozwojowa (brak szliwa jest opisywany u zwierzat) lub jakies niedobory i wadliwa budowe zeba. O ile pierwsze raczej nie jest grozne, przynajmniej u mlodego szczura, o tyle drugie.... Sprobujcie podawac jej cos co zawiera zelazo. O ile sie nie myle fasola ma go duzo, takze mieso wolowe.

[Shurka]

Arbor Vitae, a czy myślisz że można również podawać żelazko w kapsułkach? Pani Doktor przepisała mi je kiedyś na anemie. A jeśli można, to w jakich dawkach? Tym bardziej, że Czarna ząbki tego koloru ma od maleńkości... :|

[Arbor Vitae]

Odradzalbym, ze wzgledu na mozliwosci bardzo silnego zatrucia oraz przykrych i niebezpiecznych dla zdrowia konsekwencji (choc przyznaje sie ze nie mam pojecia jaka dawka zelacana jest dla szczura). Ewentualnie sa takie kropelki - hemofer bodajze... tylko zdaje sie ze sa na recepte. Ale i tak lepiej podawac polaczenia organiczne, co prawda dluzej trzeba czekac na efekty (nawet miesiac) ale za to nie ma ryzyka przedawkowania, lub latwo je zauwazyc i wyeliminowac.
I skoro problem szczura jest od malenkosci to watpie czy ta zelazowa terapia cos da. Po prostu taka uroda i nalezy miec nadzieje ze nie przysporzy to problemow w przyszlosci... No tak Zly akcent na koniec.... Po prostu sprobujcie tej fasoli w diecie przez miesiac, jak sie nic nie zmieni to nie, a jak tak to tez dobrze.

[Lulu]

tylko z iloscia fasoli to bym nie szalala - latwo o wzdecia u szczura... a to nic przyjemnego...
do tego mozna dac szpinak i watrobke -> tez duzo zelaza...

EDIT
no i buraczki oczywiscie

[falka]

"[...]foods high in nitrates include beets, celery, eggplant, lettuce, cucumber, radishes, spinach, collards and turnip greens. Therefore, I suggest you limit the amount of these foods in your rat’s diet."
Jedzenie z dużą ilością azotanów to buraki, seler naciowy, bakłażan, sałata, ogórek, rzodkiewka, szpinak, jarmuż, liście rzepy. Dlatego należy ograniczać ilość tych warzyw w diecie szczura.

Ja proponuję wątróbkę - zaraz znajdę i przetłumaczę przepis na ciasteczka wątróbkowe

[falka]

Przepis na ciasteczka wątróbkowe

Zmieszać w blenderze: filiżankę surowej wątróbki, 2 jajka, pół szklanki oleju (może być oliwa z oliwek) i wlać do miski. Dodać dwie filiżanki błyskawicznych płatków owsianych. Ułożyć mieszankę na płaskiej blaszce i piec w średniej temp. aż zbrązowieje. Jeszcze ciepłe pociąć na małe kawałki i poczekać aż ostygnie na blaszce. Ciasteczka mogą być przechowywane w zamrażarce.
Porada: upiecz ciasteczka przed pójsciem spać, bo dom będzie pachniał przez kilka godzin.

Wątróbkę powinno się podawać raz na tydzień.

[Shurka]

To w takim razie czy taką dietą mogę również uraczyć zdrowiutką Nusię, która problemów z zębami nie ma? Tak byłoby mi łatwiej, niż wyciągać tylko czarną i karmić buraczkami, fasolą i resztą. A co do fasoli...każdy jej rodzaj się nadaje? Fasola Jaś, Czerwona, itd.?