[Sciolka] - Za drobne trociny

[vedzion]

Witam Szczurzą Brać!
Bardzo jestem szczęśliwa, że znalazłam tę stronę, ale do rzeczy...
Dziś pojawił się w moim życiu kolejny, piąty już szczurek, a właściwie szczurzyczka, jest malutka i bardzo piękna. Chciałam przygotować na jej przybycie wszystko jak należy, więc kupiłam klatkę, całe wyposarzenie, domek, smakołyki i te nieszczęsne trociny... Jak tylko wsadziłam szczurka do transporterka, żeby zabrać ją ze sklepu do domu, zaczęła kichać a cały nosek oblepiony miała właśnie tymi trocinami. Zauważyłam, że znaczna część nabytych przeze mnie trocin jest bardzo drobna- jak pył czy piasek, więc bez problemu wdziera się do szczurzego pyszczka i noska powodując reakcje kichania. Trociny natychmiast po przyjeździe do domu zostały wyrzucone i zastąpiąne narazie miękkimi chusteczkami, szczurek nadal troszkę kicha i to mnie niepokoi. Przestrzegam więc, aby przed zakupem jakiejkolwiek ściółki upewnić się czy nie jest ona za drobna dla naszego pupila i czy mu nie zaszkodzi. Mam nadzieję, że kichanie mojej szczurki ustanie , bo bardzo mnie to smuci.
Pozdrawiam serdecznie.
vedzion@op.pl

[ESTI]

Jeżeli odstawiłaś to dobrze.
Możesz spróbować żwirku, bo on się nie pyli.

Poczekaj spokojnie do jutra i obserwój, powinno przestać, jeśli to przez trocinki.

Powodzenia.

[lajla]

zapewne kupilas trociny animals? one sa tak starsznie male, i jeszcze takiej jedej firmy hmm ale nie wiem jak ona sie nazywa, wiesz najlepiej kupowac takie bezfirmowe, zadko sie spotyka przykre niespodzianki a sa duze i tez sie nie pyla.

[vedzion]

Witam,
Dziękuję za rady. Rzeczywiście, dziś szczurek kicha dużo mniej, prawie wcale, więc mam nadzieję, że wszystko będzie ok. A trociny rzeczywiście były firmy Animals. Teraz przez parę dnibędę używać zwykłych mięciutkich, bezzapachowych chusteczek higienicznych jako ściółki, żeby nie było możliwości żadnego pylenia z podłoża i żeby szczurek całkiem wydobrzał po tym jak nawdychał się pyłu z tamtych trocin.
Dziękuję i pozdrawiam.
vedzion@op.pl

[Santa99]

Ostanio w zoologicznym kupiłam taką drobną ściółkę. :roll: Czy możecie mi powiedzieć czy ona się różni od tej grubszej? :drap: Może tylko wielkością :drap:

[Lulu]

Santa99, ja jak na razie nie rozumiem o co Ci chodzi? :drap:
moze daj zdjecie? podaj strone gdzie mozna zobaczyc to o czym mowisz? lub chociaz podaj firme i nazwe produktu...

[limba]

Od razu prosze o korzystanie ze schematu do zakladania nowego tematu. i tak jak LuLu nie rozumiem o co chodzi dokladnie.. :drap:

[Lagoona]

Wydaje mi się że Santa99 chodzi o trociny. Ja też ostatnio kupiłam trociny firmy ANIMALS i były strasznie drobne i był to prawie pył. Nie byłam zadowolona, więc żeby je jakoś wykorzystać robiłam ich niewielkie domieszki do grubszych trocin.
Ale może Santa99 nie chodzi akurat o trociny, nie wiem.

[pomarańczowy jelcz]

Odgrzebuję
nie polecam tej ścióły: klik klik

pyli tak, że kichają nie tylko szczury, ale i ludzie.

Tylko co ja zrobię z resztą tego wielkiego opakowania :roll:

[Lulu]

troszke, zbocze z tematu, ale ta druga fotka mnie rozwalila...

jak ja lubie takie rzeczy 'dla gryzoni', gdzie na opakowaniu jest krolik i fretka :lol:
to juz chyba swiadczy o tym, ze facet, ktory to produkuje raczej sie na tym nie zna

[bobi i hagala]

ja tez nie polecam trocin animalsa!!! ostatnio kupilem z braku laku i po nim moje ogonki zaczely kichac i od czasu do czasu sie drapac( pewnie ta pozostalosc pylu wchodzila im w futerko). trociny dobrze wyprazylem wiec raczej zadnych pchel tam nie moglo byc. mimo to ze wybralem te bardzo drobne wiorki to jednak gdzieniegdzie pyl pozostal , wiec zapene stad to kichanie.

w moim przypadku swietnie sie sprawdzil zwirek dla kotow

[czukukkcza]

ja ostatnio spotkałam się z trocinami firmy MEGAN
jak głosi nadruk na woreczku są bez pyłowe i z zapachu wnioskuję że na te akurat trociny złożyły swą ofiarę drzewa liściaste.belka takowych wiórków ma rozmiary standartowe,cena ok.1,53zł
na razie chłopaki ich próbują:)[do spółki że żwirkiem bentonitowym i odkażaczem certech]

[guziczek]

Z trocinami jest dużo problemu.
bo te które mają duże trociny są często bez firmowe i różnie z nimi bywa...
ja kiedyś znalazłam w opakowaniu filtr od papierosa, a znajomy ma chorą szczurzyce od trocin (jakiś grzyb tam był)

Radze bardzo dokładnie przyglądać się trocinkom!