Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka - RENIA :)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: ol. »

Uni, ja również najmocniej życzę Ci zdrowia :-* I wracaj do nas !
Serdeczności miłych królikowym gustom dla Szaraczka :)
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: zocha »

Uni i ode mnie również dużo zdrówka!
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia i wieści od Was. :-*
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: ol. »

Zaglądam, zaglądam...
Mam nadzieję Uni, że Twoje zdrowie na dobrej ścieżce, i, czekając na wieści, pozdrawiam już tak delikatnie wiosennie Was wszystkich :)
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: IHime »

Uni, zdrówka! :-*
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: unipaks »

Dziękuję Wam za pamięć! :-*
Zaglądam do zaprzyjaźnionych wątków, ale muszę do minimum ograniczać komputerową aktywność. Czasem czuję się trochę jak ten wymykający się diagnozie szczur ::)

Szarak Kazimierz ma się świetnie. Całymi dniami króluje z wysokości wersalki, panoszy się w pokoju tępiąc samca innego gatunku, żebrząc o przysmaki i usiłując wyżreć mi owoce z herbaty. :P Ostatnio jak postawiłam na stole daktyle, można było zobaczyć króliczka - alpinistę, tak desperacko wspinał się po moich nogach zmotywowany zapachem suszonych delicji; teraz jemy je w innym pokoju.
Nadal straaaaaszny z niego pieszczoch. :) Do głaskania nada się każdy naiwny w pobliżu, kto da się nabrać na tę jego minkę osieroconego biedactwa. Przy tym nie przestał być terytorialny i naciera biegiem za każdym razem, kiedy ktoś przecina trasę przebiegającą przez jego terytorium. Czasem się zapędzi i capnie mojego męża - ale myślę przy jego pewnym niedowidzeniu to raczej z obawy niż ze złośliwości.
Kiedy na początku lutego miałam grypę, nie przyszedł dopóki gorączka mi nie odpuściła. ::)
Szczęściem dla nas Szarak jest zdrowy, zadowolony i sprawny niczym młodzian; gdy wskakuje na łóżku, to zapasu ma drugie tyle wysokości
Jest z nami od końca września, a zdaje się nam, że to już lata :)
Wciąż nienawidzi gołych paneli i wpada w panikę gdy traci przyczepny grunt pod nogami :P
Trochę zdjęć króliczka, bo dawno nie wrzucałam:

Piękne oko Szaraka Kazimierza :)
Obrazek

I on cały - jeden wdzięk ;)
Obrazek

Ciemna strona Kazika ;)
Obrazek

- Czy naprawdę już nic dobrego tam nie zostało..?
Obrazek

- Ha! jednak jest!
Obrazek

Obrazek Królik - UFO :D

Zabawa w berka i chowanego
Obrazek

Bez kija ani przystąp ;)
Obrazek

Naprawiamy popsuty namiot: Obrazek


Obrazek

Obrazek nadobne "tyły" Szaraczka ;D

Wraz z Szarakiem serdecznie wszystkich pozdrawiamy! :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
NyanNyan
Posty: 362
Rejestracja: wt cze 02, 2009 12:53 pm
Numer GG: 3358204
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: NyanNyan »

Jaki ładny pasztecik :) Daj mu tam ode mnie marcheweczki :D
Zwierzę to nie zabawka!! To miłość,przywiązanie,oddanie,wydatki,obowiązki oraz niezła zabawa xD
Za TM: NyanNyan, Samson, Raven, Twitulec, Parówa, Zig, Hail, Brudek, Smrodek, Ahmed, Anubis, Toper, Świszczyk,Samson 2,Guzik,Misz,Owca i Porno
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: IHime »

Hej, Uni, miło Cię widzieć, choćby na chwilkę. :)

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_6677.jpg <- Co za uśmiech! :D
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: ol. »

Miło przeczytać o wesołku i pieszczochu Kazimierzu :)
http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 6.jpg.html - malownicze tyły Szaraka mnie urzekły, od tej strony jeszcze go chyba nie widzieliśmy :D
http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 6249836182 - intrygujący w zadumaniu :)

Jeszcze bardzo bardzo by się życzyło, że i reszta zaczyna się układać. I za to dalej - kciuki :-*
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: unipaks »

Hm...
Szarak mnie dziś zaskoczył ::)
Przedwcześnie przez wyjący wiatr obudzeni, leżeliśmy sobie w łóżku. To znaczy ja leżałam, on podczas głaskania też, a pomiędzy - ganiał po całej wersalce, przeszczęśliwy że ma ją bez ograniczeń z racji czasowej nieobecności pana. :P Brzuch mnie już naprawdę bolał od jego skoków - Szarak ułomek nie jest i jak wbryknie z odbicia na człowieka, to delikatne niestety nie jest. Raz na jakiś czas wyskakiwał wysoko w górę - na szczęście obok mnie - strzelał w powietrzu efektowne hołubce tylnymi łapami i spadał aż materac sprężynował. ::)
Zrozumiawszy, że spokojnie nie poleżę, wstałam i zrobiłam sobie kawę.
Kiedy zostało jej już niewiele, Szarak przyszwendał się z nosem; ponieważ oprócz kawy na stole nie było nic interesującego a on wciąż właził na moje kolana i wyciągał łepek , nabrałam nieco na łyżeczkę i podsunęłam do powąchania...
Nasz zajączek chyba zagustował w kawce ;D
Pozdrawiamy! :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: yss »

Miałam kotkę, która podpijała kawę jak gdzieś znalazła, nawet gorącą....
Chipsy lubiła i jabłka.... ::)

A co się stało, że taka zmiana futerkowych?
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: unipaks »

Yss, mieliśmy szczurki z pasteurellą i myko, odchodziły kolejne mimo walki o ich życie; dr Piasecki który włączył nas do programu na uczelni, dawno doradzał wygaszenie stadka, podobnego zdania byli także inni. Stado pozostaje zawsze rezerwuarem, nie chcieliśmy narażać następnych. :-\ Poza tym córka okropnie uczulona.
A Szaraka Kazimierza chciano uśpić, bo się znudził; Stowarzyszenie szukało mu domu
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: Paul_Julian »

Szarak ma u Ciebie raj na ziemi ! Fajnie czytac, jak może sobie brykać. Na zdjęciach to wygląda jak mlodzieniaszek :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: yss »

U nas pełno tych uszatych do adopcji, wylęgarnia adopciaków na olx ze Stowarzyszenia - szukają też domów tymczasowych - ale wszędzie na stronach króliczych tak trąbią, że to nerwowe zwierzęta, nie dla dzieci - a ja mam dwójkę hałaśników tupiących po domu i często głośną muzykę.

Chociaż o koszatniczkach też się tak trąbi, że nerwowe, że krzyczą przy hałasie i dziczeją, mam na tymczasie dwie sztuki i jakoś nie zdziczały a hałasy olewają ::) dziecko przy nich ciągle gmera łapkami, to tylko kicają od tego po całej klatce, nie gryzą, nie dziczeją, nie wiem o co chodzi z tą nerwowością królików, może tylko niektóre takie są?
Szczury też olewają bójki i darcie paszczy nawet jak bójka wybuchnie im przy klatce ;) najwyżej oczka otworzą. Ptaki to samo.
Opisz mi trochę króliczość królików :)
ten się nie myli, kto nic nie robi
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: ol. »

Zwariowany rozkicany wielkouchy, kończący maraton przy filiżance kawy - jak w Alicji z Krainy Czarów !
Cudo :D
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka ;)

Post autor: unipaks »

Uszak rzeczywiście fajny jest :D

Yss, co do natury króliczków - istotnie trochę nerwowe z nich stworzenia; Szarak stawia uszy na każdy nagły - niekoniecznie głośny - dźwięk spoza pokoju, przerażają go cienie wywoływane przez kinkiet ze ściany a niespodziewane kichnięcie ludzkie może sprawić, że w sekundę materializuje się w swojej kuwecie. Tylko że on stary i ślepawy myślę nieco już jest i stąd to wszystko. Niemniej jednak pod głaskami szybko się uspokaja i myślę, że jest u nas naprawdę szczęśliwy. Głośnej muzyki się nie boi. Przestraszony lub zaskoczony potrafi omyłkowo chwycić zębami
Ale króliczki, które były u nas od małego, nie cykorzyły tak mocno, z własnej woli eksplorowały całe mieszkanie, a salwy śmiechu ludzkiego inicjowały u nich nieodpartą chęć do zabawy w chowanego/ganianego po całym pokoju. Też straszne z nich były pieszczochy. :)
Myślę, że z DT dałoby się otrzymać przydatne informacje o konkretnym uszaku i jego charakterze. Mając dzieciaki szukałabym jednak młodszego zwierza, bo pewnie łatwiej u takich z adaptacją

----------------------------------------------

Pod nieobecność męża królik nawykł do wersalki i spania nocą ze mną/na mnie, ale ostatnio zapomniał widać, że drugi samiec wrócił, i nocą obudziło mnie zduszone: - O Jezu, Jezu, Jezu..!", a potem sierściuch przegalopował po mnie, przerażony nie mniej niż jego pan, bo spodziewał się trafić na miękką poduchę a nie na czyjąś twarz. Mąż był równie zaskoczony. ;D
Szaraczek lubi teraz układać się na mnie i płasko przyklejony długo pozostaje pod głaskami; kiedy przerywam, liże moją rękę albo kołdrę. Rodzinka zaśmiewa się z tych "prywatnych momentów" króliczka :P :D
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”