maskotki!

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

przyjazna_maja
Posty: 48
Rejestracja: śr lis 02, 2005 5:01 pm

maskotki!

Post autor: przyjazna_maja »

moje szczury mają jedną najukochańszą maskotkę-misia
no bo u mnie w domu jest tak ze jak kupilam szczury to i tez kupilam im średnia maskotkę(jako prezent) :occasion1: :occasion2: :occasion6: :occasion7: :occasion9: :occasion6: :occasion4: :occasion1: :indianin:
spią z nia ,jest w ich klatce
nawet ostatnio zauważylam ze Barbi przyniosla miśkowi jedzenie... :shock:
baaaaaaaaaarddzzzzzoooooo ją lubią :wink:
przepraszam...
Korlis
Posty: 769
Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 7:39 am

maskotki!

Post autor: Korlis »

Moje nie lubia maskotek z wyjatkiem takiej jednej włochatej małpki do której wchodza(do jej kieszeni) :roll:
Ale niestety obgryzły jej głowe :evil: I po małpce...
Chyba kupie im nowa....
:P
martwa
Posty: 616
Rejestracja: pt paź 03, 2003 1:53 pm
Kontakt:

maskotki!

Post autor: martwa »

Ja w ten sposób straciłam już pluszowego baranka, na szczęście odpływ waty z króliczego ucha da się zatamować, ale ostrzegam, w pewnych kwestiach maskotki są bardziej milusińskie niż szczury :D
czasami po prostu brakuje kamieni
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

maskotki!

Post autor: sachma »

ja takstracilam gremlina... odgryzly mu ucho bo lezal przy tv.. :? ale ze w pokoju mam teraz 4 maskotki (w tym 2 dostalam od mojego mena a 2 od babci) wiec sa porzadnie schowane i nie musze sie juz martwic :)
Obrazek
Spanky
Posty: 120
Rejestracja: pt paź 14, 2005 8:30 pm

maskotki!

Post autor: Spanky »

[quote="przyjazna_maja"] Barbi przyniosla miśkowi jedzenie...[/quote]

jakbym byl twoim szczurem i bys mnie barbi nazwala to bym ci zdechl xD
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

maskotki!

Post autor: ESTI »

Spanky do czego pijesz, radze sie opanowac.
Obrazek
sadysta
Posty: 8
Rejestracja: wt lis 01, 2005 2:39 pm

maskotki!

Post autor: sadysta »

muj szczuras jedną maskotke miał przez miesiąc, nawet jej nie ruszył. Pewnej nocy zaciągneła pluszową rzabe do domku i rano były tylko wióry. Teraz leży misio - rozmiar jak rzaba - i juz 2 miechy leży i nic, czasem gdzieś go zaciągnie.
przyjazna_maja
Posty: 48
Rejestracja: śr lis 02, 2005 5:01 pm

maskotki!

Post autor: przyjazna_maja »

to jest jedyna maskotka moich szczurków i nawet jest nie obskubana
w ogóle jej nie gryzą :wink:
przepraszam...
Fam
Posty: 824
Rejestracja: śr mar 23, 2005 7:51 am
Kontakt:

maskotki!

Post autor: Fam »

moja lubi maskotki

rozgryzać :twisted:

i robić sobie z pluszu gniazdko
za tęczowym mostem: Karolcia
an
Posty: 1480
Rejestracja: pn lip 11, 2005 5:03 pm

maskotki!

Post autor: an »

ja mam duzo maskotek, bo przywiozuje sie strasznie do takich rzeczy i nie potrafie sie ich pozbyc... wszystkie siedza sobie na najwyzszej polce mojego regalu, po ktorego lewej stronie stoi szczurza klatka. czasem sie zdarzy. ze jakims dziwnym trafem ktores z zabawek sie przesunie w kierunku gryzoni. i z tej okazji gremlin gizmo ma azurowe ucho, malpka ma azurowa glowe, a waz zrobiony na drutach przez moja mame stracil czesc jezyka i oko z guzika o.O [mimo to nie potrafie sie z nimi rozstac]
sadze, ze straty beda sie powiekszac wprostproporcjonalnie do kolejnych przypadkowych przesuniec zabawek;)
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

maskotki!

Post autor: Lulu »

uff, ja mam to szczescie, ze nasze ciury nie interesuja sie maskotkami (i mam nadzieje, ze nie zaczna ;) ). w domu mamy tylko mojego ukochanego misia, ktory jest ze mna od kiedy pamietam i na szczescie jedyne co czasem mu sie 'przytrafi' ze strony szczurow to osikanie ;)
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

maskotki!

Post autor: Nisia »

Moja mała kiedys polubiła takiego małego kotka. Aby go nie niszczyła (bo ja tez jestem do niego przywiązan) kupiłam im misia. Miś wylądował w klatce, aby przejść zapachami, ale w te pędy został wyrzcony z domku. Czasem któras zaniesie go do gniazda, ale tylko wtedy, kiedy dostanie szwungu i nosi do gniazda co popadnie. Za to kotek jest ciągany przez Fatkę wszędzie. Niestety, odbiło sie to kapkę na jego wyglądzie...
Gogha
Posty: 30
Rejestracja: wt lis 08, 2005 2:47 pm

maskotki!

Post autor: Gogha »

Mój mały tylko walczy, skacze i powala miśki. Bojowy niegrzecznik.
Wackowa
Posty: 208
Rejestracja: wt lip 26, 2005 8:11 am
Kontakt:

maskotki!

Post autor: Wackowa »

Moje zmasakrowały małego misia pluszowego :) najpierw odpadło mu ucho! a później reszta jego kończyn itp hehehehe
LiNkA15
Posty: 3
Rejestracja: czw lis 10, 2005 11:25 pm

maskotki!

Post autor: LiNkA15 »

uwazajcie na te pluszaki... stworek polknie kawalek takiego materialu i juz jest problem gotowy.. pamietajcie to wy o nie dbacie !!
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”