Ucieczki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Ucieczki
Czesc Wszystkim.
Przejde odrazu do sedna sprawy bez owiania bawelny.
Pierwsza sprawa to jak karac szczurasa za brzydkie zachowanie.
Co noc jeden z szczuraskow (Czarba mamba) ucieka, wyskakuje z akwariumu, pomimo ze stoi dosc wysoko okolo 1,5 m na glosniku. po ewakuacji chowa sie do wylotu w glosniku. Niemam problemu ze znalezieniem jej. Co moze byc powodem.
Czy jest winien drugi ze szczurasow Jocker?? bardzo Czesto atakuje ja i dominuje, jest bardzo zazdrosny o mnie i po tym jak ja poglaszcze albo przytule itp. atakuje ja podszczypuje itp. a Czrna mamba jest taka biedna osowaiala i wogole ciagle albo spi albo lezy albo siedzi w narozniku i wiecznie sie do niej dobiera a ona odskakuje achhh.
Joker zostal kupiony jako 1 a po 1m-c kupilem Fionke. podbiera jej jedzenie bo jest strasznie lakomy, ostatnio samem problemy z tymi bomblami mam. miejsca mysle ze maja dosyc bo az dwa wielkie akwaria polaczone mostkiem. HELP!!
Przejde odrazu do sedna sprawy bez owiania bawelny.
Pierwsza sprawa to jak karac szczurasa za brzydkie zachowanie.
Co noc jeden z szczuraskow (Czarba mamba) ucieka, wyskakuje z akwariumu, pomimo ze stoi dosc wysoko okolo 1,5 m na glosniku. po ewakuacji chowa sie do wylotu w glosniku. Niemam problemu ze znalezieniem jej. Co moze byc powodem.
Czy jest winien drugi ze szczurasow Jocker?? bardzo Czesto atakuje ja i dominuje, jest bardzo zazdrosny o mnie i po tym jak ja poglaszcze albo przytule itp. atakuje ja podszczypuje itp. a Czrna mamba jest taka biedna osowaiala i wogole ciagle albo spi albo lezy albo siedzi w narozniku i wiecznie sie do niej dobiera a ona odskakuje achhh.
Joker zostal kupiony jako 1 a po 1m-c kupilem Fionke. podbiera jej jedzenie bo jest strasznie lakomy, ostatnio samem problemy z tymi bomblami mam. miejsca mysle ze maja dosyc bo az dwa wielkie akwaria polaczone mostkiem. HELP!!
Ucieka
Klatka chyba rozwiąże problem.
Bez szczurków
Felcia [12.2004 - 11.02.2006]
Radha [7.10.2005 - 2.04.2007]
Misza [8.2005 - 13.11.2007]
http://tulpenik.fotosik.pl/albumy/85457.html
Bez psa
Fafik [29.06.2007 - 28.05.2009]
http://picasaweb.google.com/tulpenik/Fa ... directlink
Felcia [12.2004 - 11.02.2006]
Radha [7.10.2005 - 2.04.2007]
Misza [8.2005 - 13.11.2007]
http://tulpenik.fotosik.pl/albumy/85457.html
Bez psa
Fafik [29.06.2007 - 28.05.2009]
http://picasaweb.google.com/tulpenik/Fa ... directlink
Ucieka
PARKA szczurów...RAZEM ?? Simo1984, co ty czynisz!!, ty sie nie przejmuj ze ucieka tylko je rozdziel :| po co ci młode szczuraski? nie dość ich do przygarniecia zewsząd ??
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
Ucieka
Hm... a mi sie wydaje, ze jezeli samiczka jest osowiała, cały czas siedzi w kącie (jak napisales), to powinienes je na kilka dni rozdzielic. Moze przyczyną jest wlasnie samiec. Chyba ze widzisz ze oni się lubią, ale po tym co napisales na to mi nie wygląda.. Mozliwe, ze po prostu nie podoba się Fionce towarzystwo Jockera :> ja na Twoim miejscu sprawilabym Fionce kumpelę. Jezeli jest ona ze sklepu i samiec rowniez, to lepiej zebys nie rozmnazal. Tak Ci powie kazdy tutaj na forum. To dla dobra tych malych, które by się urodziły no i rodziców rowniez. Poczytaj sobie, jest temat w dziale Stadko 'dla czego nie powinno się rozmnazac szczurow ze sklepu'. No chyba ze nie są oni ze sklepu i znasz ich przodków (kilka pokolen) i nie bylo w tej rodzinie zadnych problemow zdrowotnych, to jak najbardziej mozna rozmnozyc :> No ale im dalej w pokoleniu byla jakas choroba, tym mniejsze prawdopodobienstwo, ze mlode zachorują. To tyle, w kazdym razie, na Twoim miejscu sprobowalabym rozdzielic na kilka dni i zobaczyc jak sie oboje zachowują czyli czy jest lepiej
A szczurow - para [nie wykastrowany] samiec + samica - nie powinno sie, a nawet nie wolno trzymac razem, bo to moze im tylko zaszkodzic. Mam nadzieje, ze wiesz o tym, ze samiczka moze zajsc w ciaze zaraz po porodzie...
A szczurow - para [nie wykastrowany] samiec + samica - nie powinno sie, a nawet nie wolno trzymac razem, bo to moze im tylko zaszkodzic. Mam nadzieje, ze wiesz o tym, ze samiczka moze zajsc w ciaze zaraz po porodzie...
Ostatnio zmieniony pn mar 06, 2006 11:25 pm przez Elly, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje stadko: Eliza, Korek i Gina || Za Tęczowym Mostem: Pysia, Mary Jane, Dee Dee, Masza, Greta, Wujuś (Karmel)[']
Ucieka
Na poczatku czytajac Twojego posta mialam nadzieje, ze on jest wykastrowany...
o i jeszcze mi na mysl przyszło - do sklepu, powiadasz? Zastanow sie co z takimi malenstwami moze sie stac, gdy je tam oddasz :|
o i jeszcze mi na mysl przyszło - do sklepu, powiadasz? Zastanow sie co z takimi malenstwami moze sie stac, gdy je tam oddasz :|
Moje stadko: Eliza, Korek i Gina || Za Tęczowym Mostem: Pysia, Mary Jane, Dee Dee, Masza, Greta, Wujuś (Karmel)[']
Ucieka
nie chce mi sie rozpisywac Simo1984, przeczytaj dokładnie temat...
a nie zal ci bedzie oddac wychowane u ciebie malutkie śliczne ogonki oddać do zoologa (bardzo możliwe że trafią na karme dla gadów) ??
a skąd wiesz jak bedzie przedstawiac sie sytuacja tych które zostawisz u siebie...wiesz cokolwiek o przodkach??
a nie zal ci bedzie oddac wychowane u ciebie malutkie śliczne ogonki oddać do zoologa (bardzo możliwe że trafią na karme dla gadów) ??
a skąd wiesz jak bedzie przedstawiac sie sytuacja tych które zostawisz u siebie...wiesz cokolwiek o przodkach??
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
Ucieka
Nie chce źle cię oceniać tak na wstępie....ale jeżeli masz zamiar zarabiać na rozmnażaniu szczurków to się pożądnie zastanów, ale właściwie napisz nam dlaczego chcesz je rozmnażać?
Ucieka
Che doposcic do jednego rozmnozenia i niema mowy o zarabianu. Mysle ze kazde stworzenie ma prawo do maciezynstwa, i wmiare naturalnego zycia. sam zostawie sobie conajmniej z 3 szcuraski. Po odchowaniu mlodych jedno z rodzicow zostanie wykastrowane. niewiem co prawda komu to zrobic. Czy zle mysle?? jesli tak to zrezygnuje z tego. narazie i tak i tak nic niema a juz zyja razem 2 miesiace i nic. moze jedno jest bez plodne. Jestem jeszcze malo obyty w tych sprawach wiec prosze o wyrozumialosc