to jeszcze nie uzależnienie. Choc oczywiście i uzależnione sie czesto zdarzaja.sie tak oplataja wokół chłopa i nie odejdą, bo bez chłopa sa niekompletne i mniej warte...
Smutnik :(
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Smutnik :(
I am not from your tribe.
Smutnik :(
Kazalam mu zdychac. Glosno i wyraznie, zeby zrozumial kazde slowo. Choc i tak watpie czy przez swoj wlasny wrzask zrozumial cokolwiek. Mam nie krzyczec? Jaaasne.
Niech skarzy ojcu jesli chce, gowno mnie to obchodzi.
Zycze mu tego.
Dziadek?
Ja nie mam dziadka, ja mam w domu wroga, ktory wykonczyl jedna zone w 94, druga zone w 98, moja matke, a teraz usiluje to zrobic ze mna. Niedoczekanie jego. Jeszcze zatancze na jego grobie.
Zyje juz chyba tylko mi na zlosc.
Nie obchodzi mnie, ze to rodzina, rodzina powinna szanowac drugiego czlonka rodziny, a on przez cale swoje zycie szanowal tylko wlasny tylek. Ja ojca męcze? Ja go wykanczam? Jasne.
Nie mam nerwow do "czlowieka", ktory slyszy tylko sam siebie i przez cale zycie zyl w przeswiadczeniu, ze jest swiety i wszechwiedzacy oraz wszechmocny.
Nie jest.
Z cala swiadomoscia tego co pisze, nienawidze go. Z calego swojego serca.
Niech skarzy ojcu jesli chce, gowno mnie to obchodzi.
Zycze mu tego.
Dziadek?
Ja nie mam dziadka, ja mam w domu wroga, ktory wykonczyl jedna zone w 94, druga zone w 98, moja matke, a teraz usiluje to zrobic ze mna. Niedoczekanie jego. Jeszcze zatancze na jego grobie.
Zyje juz chyba tylko mi na zlosc.
Nie obchodzi mnie, ze to rodzina, rodzina powinna szanowac drugiego czlonka rodziny, a on przez cale swoje zycie szanowal tylko wlasny tylek. Ja ojca męcze? Ja go wykanczam? Jasne.
Nie mam nerwow do "czlowieka", ktory slyszy tylko sam siebie i przez cale zycie zyl w przeswiadczeniu, ze jest swiety i wszechwiedzacy oraz wszechmocny.
Nie jest.
Z cala swiadomoscia tego co pisze, nienawidze go. Z calego swojego serca.
Ostatnio zmieniony pn lis 06, 2006 3:21 pm przez nezu, łącznie zmieniany 1 raz.
Smutnik :(
Viss, właśnie takie przeświadczenie, że bez chłopa są niekompletne i mniej warte to już uzależnienie. Bo chłopem kompensują swoje - rzekome czy rzeczywiste - braki. A taka jest istota uzależnienia. Kompensowanie braków.
I na dodatej uzależnienie od drugiego człowieka zdarza się zadziwiająco często, o wiele częściej niż bysmy sobie życzyli. Uzależnienie rodziców od dzieci i dzieci od rodziców, żony od męża, męża od żony, partnerki od partnera i tak dalej i tym podobne...
nezu, :przytul:
I na dodatej uzależnienie od drugiego człowieka zdarza się zadziwiająco często, o wiele częściej niż bysmy sobie życzyli. Uzależnienie rodziców od dzieci i dzieci od rodziców, żony od męża, męża od żony, partnerki od partnera i tak dalej i tym podobne...
nezu, :przytul:
I wish I was a punk rocker with flowers in my hair, In 77 and 69 revolution was in the air
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
Smutnik :(
zona, jestem z tobą, trzymaj się, na pewno dasz radę :przytul: Pomyśl o sobie i o tym, co dla ciebie będzie najlepsze :thumbleft:
nezuś, przytulam...ja mam takie zdanie, że szanuję członków rodziny nie dlatego, że to rodzina.... Jeśli mnie ktoś nie szanuje, to ja go też nie... Więc cię rozumiem i trzymaj się :przytul:
nezuś, przytulam...ja mam takie zdanie, że szanuję członków rodziny nie dlatego, że to rodzina.... Jeśli mnie ktoś nie szanuje, to ja go też nie... Więc cię rozumiem i trzymaj się :przytul:
Smutnik :(
nezuś :przytul:
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
Smutnik :(
nezuś, :przytul:
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Smutnik :(
zona :przytul:
nezu :przytul:
nezu :przytul:
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
Smutnik :(
zona, nezu trzymajcie się... :przytul: :-(
A ja tracę ostatnią osobę. Ostatnią osobę, której do cholery UFAŁAM! No nie mogę...
Tak... Juni, kretynko. Uczucia wyższe nie istnieją. Przyjaźń? Miłość? Odpowiedzialność? Ile razy tu wejdę, uświadamiam sobię to samo. Istnieje niestety zaufanie... I zaj***** boli jak się je traci. I jak ktoś traci w naszych oczach, boli jeszcze badziej...
A ja tracę ostatnią osobę. Ostatnią osobę, której do cholery UFAŁAM! No nie mogę...
Tak... Juni, kretynko. Uczucia wyższe nie istnieją. Przyjaźń? Miłość? Odpowiedzialność? Ile razy tu wejdę, uświadamiam sobię to samo. Istnieje niestety zaufanie... I zaj***** boli jak się je traci. I jak ktoś traci w naszych oczach, boli jeszcze badziej...
Dyrekcja ZOO ogłasza:
Prosimy nie karmić Trolli!
Sezon polowań na Trolle rozpoczęty!
***
Prosimy nie karmić Trolli!
Sezon polowań na Trolle rozpoczęty!
***
- AngelsDream
- Posty: 1069
- Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Smutnik :(
Juni, masz tylko 14 lat, jeszcze duuuuużo rzeczy przed tobą, mniej i bardziej pięknych :przytul:
nezu, może to okrutne ale podoba mi się twój styl pisania... wreszcie stawiasz na swoim i się nie dajesz o to chodzi! :thumbleft:
ech baby baby, dla wszystkich duży :przytul:
nezu, może to okrutne ale podoba mi się twój styl pisania... wreszcie stawiasz na swoim i się nie dajesz o to chodzi! :thumbleft:
ech baby baby, dla wszystkich duży :przytul:
Smutnik :(
Zona ja sie rozstalam po 8 latach... i co?
I nic!
Po kilku miesiacach wszystko odreagowalam i ciesze sie, ze podjelam taka decyzje.
Nie ma sensu brnac na sile w cos co nie daje Ci szczescia.
I nic!
Po kilku miesiacach wszystko odreagowalam i ciesze sie, ze podjelam taka decyzje.
Nie ma sensu brnac na sile w cos co nie daje Ci szczescia.
Smutnik :(
Spotkalam dzis kolege z liceum... kiedys bylismy dosc blisko, pozniej drogi sie jakos rozeszly...
spotkalam do sepiacego przy metrze centrum (kto z Warszawy wie jak zazwyczaj wygladaja i w jakim sa stanie ludzie tam sepiacy)... bardzo sie ucieszyl na moj widok i ogolnie bardzo milo zareagowal... kazal pozdrowic Daniela i pytal sie o szczury. opowiadal tez co u niego...
strasznie smutne takie spotkanie wiedzialam mniej wiecej co sie z nim dzieje... ale nie chcialam tego widziec z bliska...
spotkalam do sepiacego przy metrze centrum (kto z Warszawy wie jak zazwyczaj wygladaja i w jakim sa stanie ludzie tam sepiacy)... bardzo sie ucieszyl na moj widok i ogolnie bardzo milo zareagowal... kazal pozdrowic Daniela i pytal sie o szczury. opowiadal tez co u niego...
strasznie smutne takie spotkanie wiedzialam mniej wiecej co sie z nim dzieje... ale nie chcialam tego widziec z bliska...
Smutnik :(
LuLu, :przytul:
I wish I was a punk rocker with flowers in my hair, In 77 and 69 revolution was in the air
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
Smutnik :(
Dlaczego ludzie sa tak bezduszni ?? :zlosc:
Przychodze ze szkoly i co sie dowiaduje?
Ze moja ciocie i kuzynke ( 30 i 8 lat) napadli jacys skurwiele na jej wlasnym podoworku :zlosc:
Kuzynka uciekla zaplakana do domu, a cioci przystawili pistolet do glowy i pobili, ukradli torebke a w torebce bylo..... 100 tysiecy
Najgorsze jest to ze nie mieli kominiarek............a jak wroca??
Boje sie, jestem cala roztrzesiona, kuzynka przerazona cala sie trzesie, ciocia w szpitalu!!
Boze co za zycie........... :sad2:
Przychodze ze szkoly i co sie dowiaduje?
Ze moja ciocie i kuzynke ( 30 i 8 lat) napadli jacys skurwiele na jej wlasnym podoworku :zlosc:
Kuzynka uciekla zaplakana do domu, a cioci przystawili pistolet do glowy i pobili, ukradli torebke a w torebce bylo..... 100 tysiecy
Najgorsze jest to ze nie mieli kominiarek............a jak wroca??
Boje sie, jestem cala roztrzesiona, kuzynka przerazona cala sie trzesie, ciocia w szpitalu!!
Boze co za zycie........... :sad2:
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)