Marudnik vol. 2

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Kagero
Posty: 455
Rejestracja: pn cze 12, 2006 11:53 pm

Marudnik vol. 2

Post autor: Kagero »

To tak jak ja... No ale ponoć jak coś jest *źle*, to po mojemu jest *tragicznie*. Chociaż czy ja wiem - może wcale aż tak sobie nie naciągam i jest faktycznie tak jak ja myślę, a nie jak mi inni wciskają..

Ha! Przyłapałam ją na jedzeniu jabłka! A jak jej dawałam miseczkę z jabłkiem to patrzyła, jakby chciała powiedzieć: "phi! jabłko to ty sobie możesz sama zjeść - dawaj parówkę!". Ale buu, głupi Vitakraft. Od trzech dni im suchej karmy nie daję, bo mają pełne miseczki. Nawet po urozmaiceniu. Już tylko czekam aż przyjdzie paczka Sluis Superior - może to coś będzie warte. A jak nie, to się chyba zastrzelę - wydałam na to żarcie ostatnie oszczędności.
Quod me nutrit me destruit.
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Marudnik vol. 2

Post autor: sauatka »

nie chce mi sie do szkoly...
Szałas
Posty: 880
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 11:28 am

Marudnik vol. 2

Post autor: Szałas »

kurde mam lekcje na 8 jest po 10, chyba mnie w tej szkole zabiją nauczyciele ale wywalą za to moje chodzenie, no ale trudno moza ok 12 tam dotre bo jeszcze kawka i trzeba w tą parszywą pogodę stopa złapać...dzisiaj jakiś taki niefajny ten dzien :(
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
Awatar użytkownika
Maugosia
Posty: 829
Rejestracja: pn lip 11, 2005 1:39 pm
Lokalizacja: Tychy

Marudnik vol. 2

Post autor: Maugosia »

Sposób z frytkami, moze i szybki, ale obawiam sie, że niebezpieczny dla żołądka - frytki są ciężkostrawne. A co do DROMIN-u... osobicie tez potrzebuje cos na cere (bo mam okropną skóre), ale czy to pomaga na wagę? Na stronie pisze, ze wspomaga przemiane materii :drap:
Obrazek
Obrazek
Viss
Posty: 928
Rejestracja: sob maja 06, 2006 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Marudnik vol. 2

Post autor: Viss »

Dobra, to teraz ja.
Zgrubłam ostatnio i zupełnie nie wiem dlaczego. W mojej diecie i ruchliwosci nic sie nie zmieniło... Że tłuszczyk na zimę? No nie sądzę, bo jakoś przez ostatnie naście zim tak nie było. Zawsze byłam szczupła, bez problemow jadłam co chciałam (ale ja słodyczy nie lubie). Teraz nawet za bardzo apetytu nie mam, ale jak widzę to ma sie nijak do wagi. Co gorsza nie mogę schudnąc :sciana2: :sciana2: Juz nie wiem co robić.
Słyszałam, ze lek na schudniecie i palenie fajek wymyślili. Moze poczekam, ąz dotrze do Polski...

A poza tym tak strrrasznie nic mi sie nie chce, ze nawet ten post piszę jak za karę. Beznadzieja.
I am not from your tribe.
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Marudnik vol. 2

Post autor: zona »

Stałam, stałam i nie wystałam... Dziekan sobie przyszedł na 5 minut i zniknął, moje przedłużenie sesji poszło sie rypać, a za tydzień zbiera sie kolegium dziekańskie i będą skreślać z listy studentów... Znaczy musze być szybsza i zdobyć zaliczenie z poetyki za pierwszym razem, co u kochanego profesora P. jest prawie niemożliwe... Warunek jak nic będzie, i 400 złotych w plecy... Jakie ze mnie głupie i leniwe babsko jest :sciana2:
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

Marudnik vol. 2

Post autor: Nisia »

[quote="zona_braunera"]Dziekan sobie przyszedł na 5 minut i zniknął, moje przedłużenie sesji poszło sie rypać,[/quote]
Skąd ja to znam.... Tez szukam dziekana, bo potrzebuję podpisu jego i nie mogę go zastać.

I nie mogę dostac pieczątek, bo.... baby z dziekanatu nie ma (norma w godzinach przyjęć studentów).
I babki z kancelarii tez nie ma (umyśliłam sobie, że podanie do podpisu przez dziekana zostawię tam).

A wszystko dlatego, że moje podanie o przedłużenie, którego miało być miesiąc temu rozptarzone przez rektora zginęło... po drodze z dziekanatu do rektoratu. O czym dowiedziałam się, oczywiście, wczoraj.
Mary
Posty: 71
Rejestracja: śr cze 28, 2006 8:02 pm

Marudnik vol. 2

Post autor: Mary »

źle, źle, źle...wszystko! Mieszkanie, korki, uczelnia, mgr, rachunki, kocur, dziewczyna współlokatora...grrrrrrrr :zlosc:
Chciałabym mieć takie miejsce, gdzie jest trochę spokoju...
Maugos' tez usiłuję przytyć, ale bezskutecznie :? jestem typowym kościotrupem, łazącym po ulicach i niespecjalnie idzie mi zaakceptowanie siebie...
O swojej niskiej samoocenie nie wspomnę...walczę z nią przy pomocy przyjaznych i bliskich mi osób, ale też jakoś nie wychodzi... :cry:
jak zaraz czegos nie zrobie ze swoim życiem, zwariuję!!! Przysięgam!
w każdym razie dobrze, że choć tu mogę pomarudzić i nikt mnie za to nie opieprzy...
marchewa
Posty: 1272
Rejestracja: śr lis 02, 2005 1:05 pm
Kontakt:

Marudnik vol. 2

Post autor: marchewa »

Maugos`, aj tam źle dla żołądka, ja się żywiłam frytkami przez jakieś 2 lata i nic mi nie jest (oprócz wagi ;) )

Wrr, wzięłam wczoraj wieczorem (tzn dziś rano) Relanium 5mg żeby zasnąć i teraz się dobudzić nie mogę, chodzę jak śnięta ryba :?
Ostatnio zmieniony wt lis 07, 2006 3:18 pm przez marchewa, łącznie zmieniany 1 raz.
I wish I was a punk rocker with flowers in my hair, In 77 and 69 revolution was in the air
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Marudnik vol. 2

Post autor: zona »

Zaczęłam pisać na poważnie... Mam "już" stronę tytułową i 6 zdań wstępu.. W takim tempie skończę tę pracę za miesiąc, a ma być ostatecznie oddana w ten czwartek o 12.00 :sciana2:
Jak ja nienawidzę poezji, brrr!
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

Marudnik vol. 2

Post autor: Nisia »

zona_braunera, nie wiem, jaka ma byc postac pracy (długośc, rozdziały, czy nie), ale ja mam na to świetną metodę. Idealna dla leniwców, którzy musza coś oddać w terminie.
Ustalasz sobie: to i to napiszę dziś, to i to jutro. Tylko staraj się, aby to były całości, bez przerywania myśli w połowie. Np. cały wstęp, cały rozdział, albo chociaz kilka jego podrozdziałów. Bez ukończenia całości nie idź spać. I wmów sobie, że jesli nie ukończysz całości to będziesz g**** warta w swoich oczach. Że musisz, po prostu musisz i to zrobisz.
I koniecznie wyznacz sobie nagrodę. "Po zrobieniu tego i tego zjem czekoladę, obejrzę film, czy dzień byczenia (wybrac konkretne)".
W tym systemie ja moja magisterkę napisałam w 2 tygodnie (choć zbierałam się pół roku), i podobną ilosc czasu zajmuje mi część doktoratu (ok. 70 stron). Tylko warunek - literatura musi być przejrzana i leżec pod ręką.
Ostatnio zmieniony wt lis 07, 2006 3:48 pm przez Nisia, łącznie zmieniany 1 raz.
Matylda
Posty: 526
Rejestracja: wt cze 06, 2006 7:41 pm

Marudnik vol. 2

Post autor: Matylda »

Z czego ja mam sie cieszyc?

1. Nie mam transportu dla mojej przyszlej szczurki
2. Dostalam dzisiaj 2 dwoje z geografi z odpowiedzi
3. Zakochalam sie w gekonie placzacym a mama co mowi? Albo szczurka po Eddim i Timonie albo gekon :sciana2:

:sciana2: :sciana2: :sciana2: :sciana2: :sciana2: :sciana2: :sciana2: :sciana2:
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

Marudnik vol. 2

Post autor: Fatty »

Uratowałam patelnię z frytkami- udało się ją uratować. Jedynie ręka patlenię z wrzacym tłuszczem ratująca, sama się nie uratowała. Ała.
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Kagero
Posty: 455
Rejestracja: pn cze 12, 2006 11:53 pm

Marudnik vol. 2

Post autor: Kagero »

głowa boli. argh.
Quod me nutrit me destruit.
Awatar użytkownika
Sileas
Posty: 456
Rejestracja: czw sie 10, 2006 1:12 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Marudnik vol. 2

Post autor: Sileas »

Głowa boli, stan podgorączkowy, zmęczenie...
i do nauki na jutro 4 strony czasowników z odmianami na niemiecki do nauki. Fuj.
Za TM ['] : Silje (25.12.2006 - 25.01.2008), Iris (14.07.2006 - 02.09.2008), Wolke (14.07.2006 - 25.08.2008), Shivia (ok. 14.07.2006 - 18.09.2008)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”